Jeszcze przed chwilą byłeś oburzony pomysłem zakazu pracy w niedzielę a teraz już znowu pierdolisz o prawie do darmowego mieszkania. Znowu wiesz lepiej jak chcę wydać swoje pieniądze.
Spoko, nie mam nic przeciwko komunalnym mieszkaniom. Tyle, że finansuj je za swoje.
Bogate kraje mają mieszkania komunalne a biedne nie. I czego to niby dowodzi? Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że gdyby Indie zaczęły budować mieszkania komunalne to dorównały by Singapurowi czy Singapur spadłby do poziomu Inii bez systemu mieszkań?
Spoko, nie mam nic przeciwko komunalnym mieszkaniom. Tyle, że finansuj je za swoje.
Bogate kraje mają mieszkania komunalne a biedne nie. I czego to niby dowodzi? Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że gdyby Indie zaczęły budować mieszkania komunalne to dorównały by Singapurowi czy Singapur spadłby do poziomu Inii bez systemu mieszkań?
Najpierw płaczesz, że ludzie sami sobie nie poradzą a teraz chcesz ich jeszcze karać za "niepożądanie dla społeczeństwa zachowanie"? To już lepiej zostaw ich w spokoju. Swoją drogą, dlaczego masz decydować co ma być pożądane a co niepożądane? I czym jest społeczeństwo? Ja chciałbym abyś dał mi swoje pieniądze, czy zostawienie mi sobie można uznać za społecznie niepożądane działanie? Która część społeczeństwa ma więcej do powiedzenia? Ty czy ja?Diabeł tkwi w mojej ocenie głównie w dawaniu kasy za darmo , złym systemie dokształcania bezrobotnych i słabo wykwalifikowanych osób, jak również niekarania tych osób za niepożądane dla społeczeństwa zachowania, takie jak picie i niepracowanie.