Michalkiewicz o libertarianach

[kr2y510]

Tylko ,że w islamie każdego obowiązuje prawo religijne ,a to jest sprzeczne z akapem. Czemu niemuzułmanie mają żyć według szariatu na własnej ziemi?

Mają też tradycję liberalnych kalifatów. Szariat w obecnej wersji zamordystycznej, to ostatni krzyk mody - tyle że to jest reakcja obronna na resztę świata a nie samo z siebie. IMO gdyby nie upadek cywilizacji białego człowieka, to nie byłoby szariatu.
A takie Maroko za Mohameda I? Gdzie jeździli celebryci (np. Jimi Hendrix) w latach 60-tych, by się zabawić? Poza tym mają wielowiekową tradycję nie wkładania ryja do tego co się dzieje na prywatnej posesji.

Propertarianizm też odrzuca suwerenność państwa (nie będzie państwowej policji ,sądów itp.) więc również zagraża istnieniu państwa. Co do właścicieli w propertarianizmie niech sobie ustalają na swoim terenie takie zasady jak chcą ,ale powinni o nich informować. Bo jak nie poinformują powinny domyślnie obowiązywać aksjomaty.

100% propertarianizm (i nic 100% poza Chinami) w Chinach nie jest możliwy, bo jedynym prawdziwym bogiem chińczyków są Chiny. Ale większość postulatów może tam wejść niespostrzeżenie i nikt nie zaprotestuje. Chiny dziś mają H-K i Makao, które są niemal innymi czasoprzestrzeniami z własnymi prawami fizyki (jak w literaturze SF) i jakoś się kręci. Tam nawet miasta i prowincje mają inne zasady. Zresztą jak się obserwuje Chiny, to one powoli podążają właśnie w tę stronę a świat stara się im rzucać kłody.