D
Deleted member 6341
Guest
Tak. Chciałbym zostać dziadkiem. Kto skończy czterdziestkę czas bawić wnuki. Wnuki nie męczą. Odmładzają. Męczy tylko odpowiedzialność za nie. Zadaniem dziadka jest rozpieszczanie wnuków. Coś pięknego. Mój sąsiad jest pradziadkiem. Ma 85 lat i prawie nadąża za swoim pięcioletnim prawnukiem. Mówi, że to jego życie - czuje się samotny bez rówieśników. Podziwiam. Ja z rodziny krótko żyjących - 100-tka odpada. Najgorsze jest to, że jak kiedyś zostanę dziadkiem to będę świątecznym- odległość ponad 700 km!
Ostatnio edytowane przez moderatora: