Marzenia libnetowiczow

Co chcesz osiagnac w zyciu?

  • Uznanie/respekt wspolpracownikow, szefow klientow

  • Kasa, fura i ajfonowa komora

  • Zaliczyc jak najwiecej samic gatunku ludzkiego

  • Zona i dzieci = szczesliwa rodzina

  • Byc po prostu dobrym czlekiem

  • Poprowadzic libow na barykady

  • Zostac legenda libnetu (jak np. Gazda)

  • Skopac jak najwiecej lewakow

  • Przeczytac jak najwiecej ksiazek/obejrzec filmow/wysluchac albumow

  • Brak marzen = czekam na smierc


Wyniki ankiety widoczne po oddaniu głosu.
D

Deleted member 6341

Guest
Tak. Chciałbym zostać dziadkiem. Kto skończy czterdziestkę czas bawić wnuki. Wnuki nie męczą. Odmładzają. Męczy tylko odpowiedzialność za nie. Zadaniem dziadka jest rozpieszczanie wnuków. Coś pięknego. Mój sąsiad jest pradziadkiem. Ma 85 lat i prawie nadąża za swoim pięcioletnim prawnukiem. Mówi, że to jego życie - czuje się samotny bez rówieśników. Podziwiam. Ja z rodziny krótko żyjących - 100-tka odpada. Najgorsze jest to, że jak kiedyś zostanę dziadkiem to będę świątecznym- odległość ponad 700 km!

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry Bottom