- Admin
- #21
- 4 882
- 12 269
Powiedzieć, że to kobieta prowokowała do gwałtu bo miała coś tam, nie wiem, ładne nogi albo coś, to tak jakby powiedzieć, że ktoś prowokował do rabunku bo miał ładny samochód. W akapie w obu przypadkach sprawca będzie podlegać redukcyjnemu odstrzałowi i się stopniowo takie zachowania wyeliminuje w drodze ewolucji bo dobór naturalny sprawi, że geny za to odpowiedzialne zostaną z wyeliminowane z puli genetycznej akapistów.
Myślę, że ciekawym, a zarazem obrazoburczym w stosunku do politpoprawności, byłoby zastanowienie się, czy skala interwencji państwowej jest w jakiś sposób związana z liczbą gwałtów. Jak wiadomo, w Skandynawii dziewuchy rżną na potęgę, być może bierze się to w myśl zasady "zły przykład idzie z góry" - skoro państwo sobie rżnie podatnika w myśl własnego widzimisię gdy ma potrzebę to ... ?
Myślę, że ciekawym, a zarazem obrazoburczym w stosunku do politpoprawności, byłoby zastanowienie się, czy skala interwencji państwowej jest w jakiś sposób związana z liczbą gwałtów. Jak wiadomo, w Skandynawii dziewuchy rżną na potęgę, być może bierze się to w myśl zasady "zły przykład idzie z góry" - skoro państwo sobie rżnie podatnika w myśl własnego widzimisię gdy ma potrzebę to ... ?