Mars One - rekrutacja chętnych do zamieszkania na Marsie rusza w lipcu

[Hitch]

Myślę, że gdyby coś tam łaziło na powierzchni to by to było już dawno temu wykryte

Bo? Marsa obserwuje się tylko z dwóch perspektyw. Albo z orbitalnej (a z tej życia na Ziemi też nie widać, poza światłami miast rzecz jasna, ale tych zwierzęta nie produkują), albo z oczu łazika, który nie ogarnia wzrokiem całej planety, a kosmiczne bizony (czemu nie żubry?!) mogą po prostu przed nim spierdalać.

Inna sprawa, że marsjańskie żubry musiałyby chyba wpierdalać kamienie, żeby wyżyć. Może tak jest, może nie. Ale raczej mało prawdopodobne.

 

[Dumny Polak]

A po co? Przecież to banda kretynów. Wystarczy im nie spakować żadnej ochrony i kazać wyjść po lądowaniu na dwór

8 miesięcy w statku kosmicznym w drodze na Marsa zupełnie wystarczy, żeby lewactwo zdechło na białaczkę.

 

[simek]

Widząc nowego posta w tym temacie, sądziłem, że to już ten czas, gdy organizatorzy wydali komunikat, że mimo lat ciężkich starań są zmuszeni przerwać/zawiesić program lotu na marsa ze względu na brak środków i problemy techniczne z dotarciem na Marsa, ale dziękują wszystkim zaangażowanym.

 

[Dumny Polak]

Widząc nowego posta w tym temacie, sądziłem, że to już ten czas, gdy organizatorzy wydali komunikat, że mimo lat ciężkich starań są zmuszeni przerwać/zawiesić program lotu na marsa ze względu na brak środków i problemy techniczne z dotarciem na Marsa, ale dziękują wszystkim zaangażowanym.

Jeśli idzie o prywatne misje to póki co nie doleciano nawet do przestrzeni kosmicznej, bo prywatne statki zdychają maks. w termosferze, natomiast data lotu na Marsa w oparciu o fundusze publiczne zmieniona na 2030 (dla przypomnienia pamiętam datę 1986 ).