Macie facebooka?

[ford]

i czy używacie aktywnie?

 

[Anonymous]

Ja już nie mam i służyło mi to głównie jako czytnik RSS.

 

[Deleted member 427]

Nigdy nie miałem żadnego konta na żadnym portalu społecznościowym.

 

[Szynka]

Ja nie miałem i nie mam. Natomiast zjeby z mojego kierunku wszystkie informacje dot. studiów tam wrzucają i czasem mnie korci, żeby się zarejestrować.

PS Przydałaby się ankieta...

 

[tosiabunio]

Mam i używam. I co z tego wynika?

 

[FatBantha]

Pewnie to samo co z posiadania w domu akwarium...

 

[Anonymous]

Ja nie miałem i nie mam. Natomiast zjeby z mojego kierunku wszystkie informacje dot. studiów tam wrzucają i czasem mnie korci, żeby się zarejestrować.

Pech. Gorzej jak macie forum i nikt z niego nie korzysta. A wykładowcy czy jakiemuś asystentowi nie chce się wrzucać ważnych informacji na stronę wydziału?

 

[Szynka]

Pech. Gorzej jak macie forum i nikt z niego nie korzysta. A wykładowcy czy jakiemuś asystentowi nie chce się wrzucać ważnych informacji na stronę wydziału?

Mam dobrego kumpla, który mnie informuje o ważnych sprawach.
Konta raczej nie mam zamiaru zakładać, bo ujawnienie swojej tożsamości w internecie to jest bilet w jedną stronę. Wolę zachować jeszcze ten atut

 

[zygfryd]

Nk kiedyś założyłem w pierwszej fali popularności, teraz wisi pusty profil dla osób które by mnie szukały po nazwisku. Fb nie mam, ale się zastanawiam, czy nie założyć, ostatnimi czasy fb służy jako pierwsza forma kontaktu, po spotkaniu na imprezie daje się właśnie adres profilu. email staje się zbyt prymitywny (ludzie sprawdzają skrzynkę raz na tydzień), z gg coraz mniej się chyba korzysta.

Co innego podać osobie którą znamy od 30 minut a z którą koniecznie chcielibyśmy kontynuować znajomość?

 

[Szynka]

Co innego podać osobie którą znamy od 30 minut a z którą koniecznie chcielibyśmy kontynuować znajomość?

Nr telefonu?
To jest właśnie problem z tymi wszystkimi programami i sieciami anonimowymi typu I2P i TOR. No bo nawet jak powstanie jakaś fajna zdecentralizowana sieć społecznościowa albo komunikator, to przecież trzeba jeszcze mieć znajomych, którzy będą z tego korzystać
Ty Zygfrydzie ile dostałeś maili na I2P-Bote'a?

 

[zygfryd]

Na i2pbote: Zero.

Która dziewczyna poda ci numer telefonu po pierwszym spotkaniu?

 

[Anonymous]

Na i2pbote: Zero.

Która dziewczyna poda ci numer telefonu po pierwszym spotkaniu?

Taka która krzyczała .

 

[kr2y510]

Ja nienawidzę portali społecznościowych i na żadnym nie mam konta (chyba ze SourceForge i GitHub uznamy za portale społecznościowe ). Dla mnie telefon jest najlepszą formą kontaktu. Kiedyś chciałem założyć konto na MySpace ale to olałem.

 

[Mad.lock]

Kiedyś założyłem konto do testów z fałszywym nazwiskiem. I tak znaleźli mnie po mailu. Szukałem opcji żeby wyłączyć udostępnianie maili, nie dało się (wiem, że można dać tymczasowy mail, ale przydałoby się prawdziwy do dostawania powiadomień). Pomyślałem "o wy skurwysyny, nigdy nie założę tu swojego konta". I oto moja historia XD. Nawet wątpię, że ktoś mojego maila wpisywał, pewnie wyszukało się komuś samo po integracji z książką adresową w gmailu. Nienawidzę jak takie strony współpracują między sobą.

 

[godlark]

Ja byłem zmuszony założyć konto. Ciężko było uczestniczyć w życiu towarzyskim szkoły, gdy się nie miało konta na facebooku. Wszystkie informacje i komentarze, fotki teraz pojawiają się na facebooku.

 

[Nene]

Która dziewczyna poda ci numer telefonu po pierwszym spotkaniu?

Ja czasem podaję, a raczej podawałam

Ja mam konto, trudno się teraz skontaktować z wieloma osobami poza FB, a poza tym jak ktoś wspomniał nieposiadanie takowego grozi omijaniem wielu wydarzeń towarzyskich.

 

[zygfryd]

Która dziewczyna poda ci numer telefonu po pierwszym spotkaniu?

Ja czasem podaję, a raczej podawałam

Nie no niektóre podają, ale zazwyczaj jednak trzeba zrobić bardzo dobre wrażenie. Wynika to z tego, że telefon nie pozwala w wygodny sposób spławiać osób niepożądanych. A co chwilę dzwoniący telefon irytuje.

 

[GAZDA]

ja miałem konto ale mie wkurwiało więc zawiesiłem bo zlikwidować sie nie da...
no i teroz coraz częściej sie zastanawiam czy nie aktywować ponownie, bo wiele ważnych informacji mi umyka, towarzyskie sprawy nie są ważne, raczej biznesowe...
mam też konto na nk, ale ino dlatego bo zapomniałem hasła i se tak wisi w necie...

 

[crack]

Mam facebooka i w osobach które mnie inspirują mam Paula, Rothbarda, Rand, Jeffersona i Carlina...a niech mnie namierzają służby, mam to od prawie roku i żyję Mam również pokazane publicznie ulubione zespoły i filmy. Dla facebooka jestem dla lansu i żeby motłoch edukować. Wydarzenia towarzyskie mnie zbytnio nie interesują bo jestem aspołeczny. Podoba mi się graficznie, ale jak zmienili mi profil na oś czasu bez pytania to usunąłem konto i załozyłem jeszcze raz. Jeszcze raz takie coś to usuwam definitywnie.

 

[ford]

Mam i używam. I co z tego wynika?

Też używam, ale jesteśmy w mniejszości, teraz jestem ciekawy motywacji dlaczego tak się tutaj dzieje.