"Z tego punktu widzenia trzeba zająć się często stawianym pytaniem, czy pobór do wojska i podatki są równoznaczne z ograniczeniem wolności. Gdyby wszyscy na całym świecie uznawali zasady gospodarki rynkowej, nie byłoby żadnego powodu, żeby prowadzić wojnę i poszczególne państwa mogłyby żyć w niezmąconym pokoju16. Jednak w takich warunkach, jakie panują w naszych czasach, wolny naród jest nieustannie narażony na agresywne działania totalitarnych autokracji. Jeśli chce zachować wolność, musi być gotów do obrony swojej niepodległości. Jeżeli rząd wolnego kraju zmusza wszystkich obywateli do udziału w organizowaniu obrony przed agresorami oraz wszystkich sprawnych mężczyzn do służby wojskowej, to nie nakłada na jednostkę obowiązku, który wykraczałby poza zadania wynikające z prawa prakseologicznego.
W świecie pełnym niepohamowanych agresorów i ciemiężycieli, bezwarunkowy pacyfizm jest tożsamy z bezwarunkową kapitulacją przed najbardziej bezwzględnymi prześladowcami. Kto chce pozostać wolny, musi walczyć na śmierć i życie z tymi, którzy dążą do odebrania mu wolności. Próby stawienia oporu agresorowi przez izolowane jednostki są skazane na niepowodzenie, toteż jedynym możliwym wyjściem jest zorganizowanie obrony przez rząd. Podstawowe zadanie rządu polega na ochronie systemu społecznego nie tylko przed bandytami wewnątrz kraju, lecz także przed wrogami zewnętrznymi. Ten, kto w naszych czasach sprzeciwia się zbrojeniom i służbie zasadniczej, jest, być może nieświadomie, wspólnikiem tych, którzy dążą do powszechnego zniewolenia.
Utrzymanie państwowych sądów, funkcjonariuszy policji, więzień i sił zbrojnych wiąże się z poważnymi wydatkami. Nałożenie podatków przeznaczonych na te cele jest całkowicie zgodne z wolnością, z której jednostka korzysta w gospodarce wolnorynkowej."
W świecie pełnym niepohamowanych agresorów i ciemiężycieli, bezwarunkowy pacyfizm jest tożsamy z bezwarunkową kapitulacją przed najbardziej bezwzględnymi prześladowcami. Kto chce pozostać wolny, musi walczyć na śmierć i życie z tymi, którzy dążą do odebrania mu wolności. Próby stawienia oporu agresorowi przez izolowane jednostki są skazane na niepowodzenie, toteż jedynym możliwym wyjściem jest zorganizowanie obrony przez rząd. Podstawowe zadanie rządu polega na ochronie systemu społecznego nie tylko przed bandytami wewnątrz kraju, lecz także przed wrogami zewnętrznymi. Ten, kto w naszych czasach sprzeciwia się zbrojeniom i służbie zasadniczej, jest, być może nieświadomie, wspólnikiem tych, którzy dążą do powszechnego zniewolenia.
Utrzymanie państwowych sądów, funkcjonariuszy policji, więzień i sił zbrojnych wiąże się z poważnymi wydatkami. Nałożenie podatków przeznaczonych na te cele jest całkowicie zgodne z wolnością, z której jednostka korzysta w gospodarce wolnorynkowej."