Libertariańska Konstytucja RP - Projekt!

[Antałek]

@Premislaus

Ale właśnie jednostka nie da się zmusić do kozojebstwa! To współczesnych państwach nie można powiedzieć negrowi, że się opierdala bo cię pozwie. Znajomemu mało co nie groził proces w UK, jak powiedział w robocie co myśli o ciemnoskórych i ich podejściu do pracy. Po prostu niema bata by ludzie sami z siebie dali się tak zgnoić. Jak ktoś przegnie pałę to dostanie wpierdol i tyle.

Chodzi o to że wolnościowe państwo będzie znakomitym miejscem do prokreacji dla różnej maści obcych, którzy jak się zwalą do takiego państwa wybiorą swoje władze, ustanowią swoją konstytucję i tyle będzie z tego libertarianizmu. Wtedy wsadzą Cię do więzienia za krytykę murzyna. Ludzi nie będzie interesować idea wolnego społeczeństwa tylko to że przyjechali, mogli się napracować, kupić fajne gadżety, poruchać i oddać się innym rozrywkom. Już wspomniałem że taki system do realizacji jest możliwy przy udziale ludzi wierzących w tę ideę. Jakieś aksjomaty z książek nie są wystarczającym fundamentem do przetrwania takich relacji.

@GAZDA

z komuchami z prawa czy z lewa z pewnością sie nie bede identyfikował...

szlachetna historia? podaj jakieś przykłady bo ja nie znam...
duma? z czego?

Walka z okupantami jest godna pochwały, niezłomność, honor poszczególnych jednostek nie elit. Za to by żyli pod administracją polską (zgodną z jej kulturowym dorobkiem) jaka by nie była i mieli szansę wpływania na jej kształt, a nie we względnym dobrobycie jako ludzie gorszej kategorii.

 

[Cyberius]

Uwaga do wszystkich: jeśli wprowadzacie zmiany , napiszcie o nich w tym temacie i podajcie uzasadnienie, inaczej zrobi się kompletny chaos.

musisz to jakoś rozdzielić na dokument roboczy w którym każdy można edytować zmiany i na taki na który można zamieszczać zmiany dopiero po przeyskutowaniu na forum -bo bałagan zrobi się straszny

Sądownictwo. Nie oddawałbym sądownictwa nawet w państwie miniarchicznym władzy centralnej, a pozostawił w gestii lokalnej. Kolejna kwestia związana z sądownictwem to wybór przewodniczącego przez sędziów. Jeśli są wynajętymi przez ludzi pracownikami to czemu mają kombinować między sobą bez wiedzy i zgody pracodawcy?

Zapewni to ich niezależność od nastrojów społecznych.

trudno mi to kupić. Wtedy sądy wcześniej albo później -ale raczej wcześniej- będą zależne od rządzących

---

Za to by żyli pod administracją polską

Walka z wrogiem wewnętrznym jest fatycznie godna pochwały, dla przykładu anarchiści i syndykaliści masowo walczyli w powstaniu warszawskim

(zgodną z jej kulturowym dorobkiem)

z tym faktem bym już dyskutował na ile polska administracja ma związek z naszym kulturowym dorobkiem
prosty przykład:
pańszczyzna w królestwie polskim została zniesiona dopiero dzięki przyłączeniu królestwa polskiego do rosji po klęsce [ dla szlachty i zwycięstwie dla chłopów ] powstania styczniowego. W tym czasie w prusach i austro-węgrzech też było już dawno po pańszczyźnie.

 

[Antałek]

Ja słyszałem że w Galicji zostało zniesione dopiero po wkroczeniu Niemców hitlerowskich, które uznawały Polaków za ludzi gorszej kategorii i wymierzono w nas plany eksterminacji po odmowie przyłączenia się do państw Osi. Wcześniej Piłsudski ledwo chłopów namówił by nie ulegli obiecankom komunistów taka bida i niesprawiedliwość była.
Wątpię by wkroczenie kogokolwiek obcego było motywowane bratnią pomocą. W ogóle stawianie innych rządów ponad polskie nie jest żadną oznaką wyzwolenia jednostki. Nie chcecie uczestniczyć w realnych przemianach wewnątrz kraju, tylko przyjmiecie każdego kto będzie respektował prawo do ruchania przez ludzi psów na ganku i wybuduje autostrady (ta wypowiedź akurat tyczy się Alice23, nie wszystkich).
Próbujecie wyalienować się ze społeczeństwa na które jesteście skazani. Chcecie burzyć fundamenty, które były burzone przez największych wrogów tego kraju i jego mieszkańców. Fundamentem jest patriotyzm, poczucie jedności w chujowych czasach.
Jak czytam Alice23 to nie wiem czy w razie wojny za słoik ogórków i kilogram ziemniaków zakablowałaby na mnie okupantowi czy nie. Ja zadaję się z ludźmi którzy w razie bójki na ulicy nie pozostawią mnie jak ostatnie pizdy kalkulując czy im się opłaca podjąć walkę, ale z takim którzy są w stanie stracić zęby.
Indywidualizm ok, ale zakres działań naszych zainteresowań powinien wybiegać dużo dalej niż skraj naszego płotu. Są pewne rzeczy wspólne na które reszta społeczeństwa socjalizującego nie przystanie bo nie wszyscy są libertarianami. Nie chodzi o bezgraniczne godzenie się na kompromisy i wieczne uleganie masom, ale o wypracowanie realnych korzyści czerpiąc z dorobku idei. Realnie mierząc siły na zamiary i z zachowaniem odpowiednich priorytetów, z uwzględnieniem nastrojów społecznych i układu sił w rządzie.
Jak ktoś wyjdzie z postulatem bzykania małych dzieci po strychach i niepodważalnym prawie do odjebania intruza wchodzącego przez pomyłkę na nasz ogród, podczas gdy klika post-komusza zamyka firmy uczciwym przedsiębiorcom, to jest to nie do zaakceptowania. Po prostu wysunięcie śmiesznych i bardzo egzotycznych postulatów nie zyska uznania. Natomiast wstawiennictwo za przedsiębiorcą i jego własnością prywatną wchodzi w kanwę libertarianizmu i tam jest pole do działania.

 

[GAZDA]

to całe narodowokomusze gadanie mnie nie przekonuje...
nie stanowiło by to dla mnie dużej różnicy gdybym zamiast pod rządami warszawy nadal był pod rządami wiednia, czy tam lwowa, bo to była stolica królestwa galicji...

 

[Antałek]

W porządku. Nie mam nawet zamiaru przekonywać libertarian do czegokolwiek. Nawiązuję jedynie do projektu konstytucji, który nie wiem w sumie co ma na celu. Istnieje jedynie w charakterze ciekawostki nad którą można się chełpić w barze z piwem i tyle. A nie wychodzić do ludzi narzucając im wyrzeczenie się narodowości, jedna z najgłupszych rzeczy jaką można wymyślić gdy zwraca się do tego specyficznego społeczeństwa. Poza tym libertarianie nie mają szans w bezpośrednim starciu z moherami, którzy po prostu zadeptaliby i zakrzyczeli buntowniczych libertarian ;-)

 

[Avx]

Komuniści, anarchiści, reakcjoniści jeździli tysiące kilometrów by zbrojnie walczyć za ideę.

Jestem wielkim zwolennikiem tego podejścia.
Z pewnością, ustanowienie wolności w północnym Kongo byłoby znacznie prostsze, niż w Polsce.
Niestety nie mam możliwości praktycznej...



Co do mojego starego, niedopracowanego projektu.

Konstytucja Konfederacji Libertariańskiej
Ver. 0.05
I. PODSTAWY
1. Konfederacja Libertariańska jest libertariańskim państwem ultraminimalnym z wiodącą rolą ideologii libertariańskiej.
2. Brak konstytucyjnego zakazu nie czyni danej aktywności Konfederacji Libertariańskiej legalną. Zakres kompetencji Konfederacji Libertariańskiej jest ściśle określony Konstytucją i żadna część Konfederacji Libertariańskiej nigdy nie uczyni niczego, co wykracza poza zakres zadań nałożony na nią przez Konstytucję. Dla przykładu, Konstytucja nie musi wprost zakazywać obowiązkowego szkolnictwa, by Konfederację Libertariańską obowiązywał zakaz jego ustanawiania. Wystarczy, aby Konstytucja nie nakazywała Konfederacji działalności w tej sferze.
3. Konstytucja niniejszym nadaje Konfederacji Libertariańskiej prawo do regulowania i utrzymywania sił ściśle związanych z obronnością, bezpieczeństwem oraz sądownictwem. Siły te mogą stanowić własność państwową lub prywatną (ochotniczą bądź wynajmowaną).
4. Przyjmowanie przez Konfederację Libertariańską dobrowolnych datków jest dozwolone.
5. Konfederacja Libertariańska ustanawia libertarianizm ideologią państwową, może wspierać libertarianizm oraz odwoływać się do symboliki libertariańskiej.

II. WŁADZE
1. Obowiązuje trójpodział władzy.
2. Władzę wykonawczą sprawuje prezydent.
3. Władzę ustawodawczą sprawuje Kongres Libertariański.
4. Władzę sądowniczą stanowią sądy państwowe i prywatne.
5. Organizacje wchodzące w skład Konfederacji Libertariańskiej mogą być ustanawiane i rozwiązywane tylko przez Kongres Libertariański, za zgodą prezydenta. Organizacje owe mogą realizować tylko te zadania na których realizację zezwala konstytucja.
6. Budżet, pozostający w zgodzie z postanowieniami Konstytucji, uchwalany jest przez Kongres Libertariański za zgodą prezydenta.
7. Prezydent jest wybierany przez Kongres Libertariański raz na lat pięć. Wyboru dokonuje się większością głosów, a każdy kto złożył przysięgę wymienioną w artykule III 1 ma prawo zgłosić swą kandydaturę.
8. Kongres Libertariański jest losowany raz na sześć lat. Losowanie odbywa się spośród osób, które złożyły przysięgę wymienioną w artykule III 1.
9. Kongres liczy dwustu członków.
10. Nikt nie może zasiadać w Kongresie przez więcej niż jedną kadencję.
11. 25 procent sędziów mianowanych jest przez prezydenta, 75 procent przez Kongres Libertariański (większością głosów).
12. Sądy państwowe są trójinstancyjne.

III. KONTROLA IDEOLOGICZNEJ ORTODOKSJI WŁADZ
1. Wszystkie osoby związane ze strukturą Konfederacji Libertariańskiej muszą, obejmując urząd, publicznie wygłosić następującą przysięgę: "Ja (imię i nazwisko składającego przysięgę) niniejszym przysięgam wierność libertariańskiej ideologii oraz publicznie, dobrowolnie i dożywotnio zobowiązuję się podlegać władzy i inwigilacji ze strony organizacji ustanowionych bądź wynajmowanych przez Kongres".
2. Osoby, które złożyły przysięgę wymienioną w artykule III 1, pod groźbą kary śmierci mają obowiązek pozostawać wiernymi ideologii libertariańskiej. Ustanowione przez Kongres agencje mają prawo czuwać nad realizacją tego artykułu poprzez inwigilacje, prowokacje oraz inne niezbędne środki stosowane wobec osób, które zgodnie z artykułem III 1 wyraziły na nie dobrowolną zgodę.
3. Konfederacja Libertariańska przejmuje - w zależności od postanowień innych artykułów konstytucji - część lub całość majątku osoby, której sądownie udowodniono naruszenie przysięgi wymienionej w punkcie III 1.
4. Każdy kto zgłosi i udowodni sądowi złamanie przysięgi opisanej w artykule III 1, podlega nagrodzie w wysokości dziesięciu procent majątku oskarżonego.

IV. KARY SĄDOWE W SPRAWACH POZAPAŃSTWOWYCH

1. Postępowania toczą się przed sądem państwowym jeżeli strony nie porozumiały się w sprawie wyboru prywatnego sądu arbitrażowego.
2. Sąd może wymierzyć oskarżonemu karę wypłacenia odszkodowania ofierze lub, jeżeli nie jest to możliwe, osobom związanym z ofiarą. Wysokość odszkodowania powinna odzwierciedlać straty które poniosła ofiara, także straty natury psychologicznej i emocjonalnej. Jeżeli postępowanie toczyło się przed sądem państwowym (nie zaś prywatnym sądem arbitrażowym), Konfederacja Libertariańska pobiera opłatę za usługę w wysokości dziesięciu procent tego odszkodowania.
3. W przypadku morderstwa wysokość odszkodowania zawsze powinna przekraczać wartość majątku oskarżonego dziesięciokrotnie. Gdy ofiar było więcej niż jedna, dziesięciokrotnie dla każdej ofiary.
4. Gdy oskarżony nie jest w stanie przekazać odszkodowania, staje się rzeczą w świetle prawa; stanowiącą własność ofiary, wspólną własność ofiar bądź wspólną własność osób związanych z ofiarami; zależnie od przypadku. Rzecz taka jest traktowasna jak każda inna i może być dowolnie niszczona, zbywana, itp.
5. Gdy osoba trzecia zgłosi i udowodni sądowi zajście i/lub przebieg czynu zabronionego, osoba ta otrzymuje dziesięć procent wysokości odszkodowania, natomiast reszta procedur toczy się normalnie. Gdy osób tych jest więcej niż jedna, przypada im równa część dziesięciu procent.

V. KARTA PRAW
1. Zgodnie z artykułem I 2 - wszystko, co dla Konfederacji Libertariańskiej nie jest konstytucyjnie dozwolone, jest dla niej zakazane.
2. Wszystko, co dla osoby nie jest prawnie zabronione, jest dla niej dozwolone.
3. Przymusowe opodatkowanie jest zabronione.
4. Konfederacja Libertariańska nigdy nie zakaże czynów, co do podjęcia których zgodziły się wszystkie strony im podlegające. Dla przykładu, Konfederacja Libertariańska nigdy nie uzna za sprzeczne z prawem torturowanie lub unicestwienie świadomości osoby na jej dobrowolne i wiarygodnie udokumentowane życzenie. Innymi przykładami mogą być asystowane samobójstwo, prostytucja lub handel heroiną.
5. Konfederacja Libertariańska nigdy nie ograniczy prawa do posiadania dowolnych przedmiotów. W szczególności, Konfederacja Libertariańska nigdy nie ograniczy prawa do posiadania broni.
6. Problemy psychologiczne bądź psychiczne nigdy nie mogą stanowić powodu, dla którego osoba oskarżona o złamanie prawa miałaby uniknąć normalnego wymiaru kary. Zakazuje się także przymusowego leczenia.
7. Konfederacja Libertariańska nigdy nie ustanowi religii państwowej, ani nie będzie wspierać religii, ani też odwoływać się do symboliki religijnej.
8. Konfederacja Libertariańska nigdy nie ustanowi narodu państwowego, ani nie będzie wspierać patriotyzmu, ani też odwoływać się do symboliki narodowej bądź patriotycznej.
9. Osoba jest niewinna, dopóki sąd nie udowodnił jej winy.
10. Procesy sądowe w sprawach zagrożonych karą śmierci muszą trwać co najmniej przez sześć miesięcy, by dać czas na przedstawienie dowodów.
11. Państwowe procesy sądowe nie mogą trwać dłużej niż jeden rok.
12. Osoba inicjująca agresję przeciw osobie lub własności, albo łamiąca dobrowolną umowę (tzw. przestępca) pozbawia się pewnych praw bądź całości praw, zgodnie z zasadami ideologicznymi, prawnymi i zwyczajowymi. Fakt taki musi być potwierdzony sądownie.
13. Nikogo nie można pozbawić wolności bez wyroku sądowego na dłużej niż czterdzieści osiem godzin, a do czterdziestu ośmiu godzin tylko w sytuacji gdy uważa się za bardzo prawdopodobne, że takowy wyrok sądowy zapadnie. W przypadku, gdy decyzja o zatrzymaniu tymczasowym na czas do czterdziestu ośmiu godzin była błędna (wyrok sądowy nie zapadł), osoby odpowiedzialne za podjęcie tej decyzji muszą wypłacić poszkodowanej osobie (aresztowanemu bezpodstawnie) dwukrotność swoich przeciętnych miesięcznych dochodów; liczonych wedle średniej z ostatniego roku.
14. Wolność słowa wynika z gwarantowanych konstytucją praw - prawa własności i wolności do dobrowolnej wymiany. Przykładowo, własną kartkę papieru zapełniać można dowolnymi znakami, zaś wymienić można ją na dowolnych dobrowolnych warunkach za dowolny inny przedmiot. Tak rozumiana wolność słowa jest absolutna i nienaruszalna w żadnych okolicznościach. Nie można jednak realizować wolności słowa łamiąc prawo własności, na przykład wyrażając ją na murze stanowiącym własność innej osoby.
15. Prawo własności odnosi się do rzeczy materialnych, w tym materialnych istot żywych. Idea lub inna informacja nie mogą stanowić własności.

VI. PRZEPISY INNE I KOŃCOWE
1. Jeżeli konstytucja bądź inne prawa nie precyzują postępowania w danej kwestii, ideologię libertariańską należy zastosować do niej bezpośrednio. Gdy elementy ideologii libertariańskiej stoją ze sobą w sprzeczności, zastosowanie znajdują te, które są bliższe "duchowi" zasad Konfederacji Libertariańskiej oraz zasadom zwyczajowym.
2. Realnie obowiązująca wersja powyższej konstytucji może być zmieniona 90 % głosów Kongresu, potwierdzonymi przez zgodę prezydenta. Zmiana ta nie może być sprzeczna z duchem ideologii libertariańskiej.

Ver 0.05. No rights reserved.

Są prawdopodobnie "dziury" (błędy, herezje, itp), bo to wersja robocza.

 

[Anonymous]

Ja bym przedyskutował rozdział "władze", zbyt duża kalka obecnych stosunków.

4. Każdy kto zgłosi i udowodni sądowi złamanie przysięgi opisanej w artykule III 1, podlega nagrodzie w wysokości dziesięciu procent majątku oskarżonego.

Jak nie udowodni, okaże się kłamcą, to traci 10% swojego majątku na rzecz pomówionego.

 

[Szmuglerz]

Powinna była sie wzorować na konstytucji USA

 

[Lancaster]

A nie lepsza taka konstytucja:

Art1
1.Każdy człowiek jest właścicielem swojego ciała i wszystkiego co sam wytworzy. Naruszenie jego własności nazywane jest agresją.
2.Wolność jednego człowieka kończy się tam gdzie zaczyna wolność drugiego człowieka. Naruszanie wolności drugiego człowieka
3. Osoba lub instytucja ,która zainicjowała agresję może zostać ukarana przez prywatny sąd.

Po co więcej tutaj jest zawarte chyba wszystko czego konstytucja potrzebuje.

 

[Deleted member 427]

Ciągle zbyt ogólnikowa.

Dla mnie idealna konstytucja brzmi tak:

Art. 1 (i ostatni)

Kto wpierdala ryja w cudze sprawy, temu ryj zostanie odjebany od korpusu.

 

[GAZDA]

Ciągle zbyt ogólnikowa.

Dla mnie idealna konstytucja brzmi tak:

Art. 1 (i ostatni)

Kto wpierdala ryja w cudze sprawy, temu ryj zostanie odjebany od korpusu.

no i to jest jak na razie najlepszy projekt konstytucji hehe

a tak właściwie na chuj komukolwiek konstytucja?

 

[kasei.thomakos]

właściwie wchodząc na ten temat miałem zamiar napisać coś podobnej treści jak Kawador. po co nam jakakolwiek konstytucja z setkami artykułów i dopisków kiedy odjebanie ryja za wpierdalanie się w cudze sprawy stanowi wszystko co powinno zawrzeć się w libertariańskiej konstytucji...

 

[Mad.lock]

Dobrze zrozumiałem, że w tej konstytucji Avx-a, żeby zostać posłem trzeba złożyć dożywotnią przysięgę i potem nawet po 40 latach jak sprowokowany kogoś uderzy, to idzie na odjebanie?

 

[papuv]

&5

Jedna osoba nie może być Prezydentem dłużej niż 2 kadencje.

Zamieniłbym na :
Jedna osoba nie może być Prezydentem 2 kadencje pod rząd.
Art 2a - przydałby się opis trybu doboru sędziów.
Ja bym proponował tak:
1. Każda gmina (uznane za gminy byłyby tylko gminy miejskie - całą resztę by się połączyło w większe gminy, aż by można było im nadać prawa miejskie) wybierałaby sobie jednego sędzię na drodze demokratycznej (zgłoszone przez grupę 4% mieszkańców gminy, wybranej przez większość mieszkańców) na okres kadencyjny 3 lat.
2. Sędzia nie może być sędzią we własnym mieście.
3. Dobór sędziów do rozpraw w danym kwartale w mieście (pierwsza instancja) odbywałby się drogą losową spośród wszystkich sędziów poza danym miastem.
4. Sąd lokalny (pierwszej instancji) byłby przeprowadzany przez komitet 3 sędziów, którzy orzekaliby winę większością głosów, natomiast jej wymiar jednomyślnie i zgodnie z obowiązującym prawem.
5. Sąd powiatowy (drugiej instancji) byłby reprezentowany przez komitet 5 sędziów, którzy orzekaliby winę większością głosów, natomiast jej wymiar jednomyślnie i zgodnie z obowiązującym prawem.
6. Do sądu powiatowego drogą losowania dobierano by sędziów spośród tych, którym kończy się kadencja w sądach lokalnych, kadencja sędzi powiatowego trwa 3 lata.
I dalej analogicznie sędziami.
Art. 3. - dodałbym też:
Niedozwolone jest także zmuszanie do rejestracji działalności gospodarczej, wygłaszania idei, rozpowszechniania ich, rejestracji dyskusji, rejestracji religii, a także rejestracji środków płatniczych.
&1 Dodałbym
Kara śmierci jest stosowana jako ostateczność i może być wykonana po procesie orzekania jej przez sąd, a następnie potwierdzenie zasadności tego orzeczenia w referendum.
Art 5. - dopisać.
Każda osoba domyślnie zgadza się na ratowanie jej życia, o ile nie jest w stanie zastrzec inaczej w sposób zrozumiały dla potencjalnej osoby ratującej.
Art 6. - dopisać.
W przypadku zmiany już zawartej umowy międzynarodowej - zgodę na przestrzeganie przez Państwo polskie jej zmiany musi wydać prezydent, a w przypadku wydania zgody przez prezydenta - musi być przeprowadzone referendum, którego wynik jest wiążący względem tej zmiany umowy międzynarodowej.
I uporządkowanie tego rozdziałami.