Konina jako wołowina, czyli co może mafia, kiedy nie ma państwa.

OP
OP
M

MichalD

Guest
Te, MichalD, może być mi z łaski swojej odpowiedział w temacie o komunikacji miejskiej? Nieładnie tak spierniczać z dyskusji bez pożegnania, nawet jak już się nie ma argumentów.

Forum regularnie mi się zawiesza, przy wysyłce postu wywala na główną. W miarę możliwości odpowiem na wszystkie kwestie.

MichalD, co będę miał z tego, że w Polsce zrobisz czebol? Przypominam, że najpierw zabierzesz mi (i moim potencjalnym kontrahentom) pieniądze i dasz czebolowi, a ja nie pracuję w tym czebolu. Co mi osobiście da dodatnie saldo eksportowe Polski?

To świetne pytanie, na które odpowiedzi powinien szukać każdy indywidualista (dlaczego warto działać dla dobra wspólnego, a nie tylko dla siebie?). Nie wiem, w jakiej branży działasz, więc nie jestem w stanie ocenić tego w twoim przypadku.

Generalnie , przemysł hi-tech i ciężki należą do najbardziej dochodowych branży na świecie, firmy przemysłowe obracają naprawdę grubymi miliardami, dużo inwestując , zatrudniając wielu pracowników.

Dlatego też , stworzenie takich firm, zapewni dodatkowy dopływ kapitału do gospodarki. Firmy z osiągniętych zysków zakupią w Polsce towary , zatrudnią firmy budowlane do budowy fabryk, firmy doradcze do optymalizacji zarządzania , a wszystkie te firmy łącznie zatrudnią setki-miliony pracowników - konsumentów, o potencjalnie dużej sile nabywczej, którzy będą zainteresowani kupnem bardzo wielu towarów i usług. W efekcie , wzroście konsumpcja w bardzo wielu branżach oraz zwiększy się liczba dobrze skapitalizowanych firm, z zapleczem zdolnym pozyskiwać nowe rynki zbytu - czebole pociągną je za sobą do przodu, a one pociągną za sobą dalsza ilość przedsiębiorstw, w efekcie czego skorzysta cała gospodarka.

Alternatywnie firmy i pracownicy, mogą zapłacić podatki, które państwo rozda innym członkom społeczeństwa - np. rodzinom z dziećmi, emerytom, studentom , młodym przedsiębiorcom. To również może napędzić gospodarkę , bo wywoła wzrost konsumpcji i zysków w branżach handlu podstawowymi towarami oraz zaaktywizuje nowy kapitał społęczny, do budowania gospodarczej wartości dodanej.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Niezłe bajki opowiadasz. Ja opowiem inną.
Obrabowanie społeczeństwa z pieniędzy spowoduje, że będą ich mieli mniej. To oznacza mniejsze inwestycje, mniejszą konsumpcję, wzrost przestępczości, samobójstw, depresji, bezrobocia i emigracji. Mniejszy przyrost naturalny. Ale za to rozwinęły się czebole. Rozwinęły się w zwijającej się gospodarce. Zatrudniły ludzi, ale stanowisk starczyło tylko dla ułamka tych, którzy stracili pracę na skutek podwyżek podatków. Na stanowiskach kierowniczych zarabiają tam całkiem nieźle, ale przy taśmie stoi się za minimum egzystencjalne. Chętnych i tak nie brakuje, bo wzrosło bezrobocie. Czebole będą kupować w Polsce towary i usługi, jednak i za nie płacić będą bardzo mało, wykorzystując fakt pogłębiającego się kryzysu. Firmy-nieczebole z tęsknotą wspominają czasy, gdy ich usług pożądało wielu klientów, można było wybierać najbardziej opłacalnych ofertach. Dziś są skazani na robienie interesów z góra kilkoma czebolami. W sklepach pojawiły się wprawdzie nowe produkty polskich czeboli, ich cena i jakość są porównywalne z tym co oferują inne firmy, zresztą przecież konsumpcja i zarobki Polaków spadły, więc mało kto je kupuje. Czebole płacą podatki, jednak one i tak wracają do nich, w końcu przecież na tym polega czebolizm.
 

Hitch

3 220
4 880
MichaiłD odpowie, że jego czebole działałyby zgodnie z etosem pomocy innym, a jego najuczciwsze z uczciwych komisje pilnowałyby, żeby wszystko działało w ramach społecznej sprawiedliwości, równowagi, zdrowia, szczęścia i pomyślności.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 168
To świetne pytanie, na które odpowiedzi powinien szukać każdy indywidualista (dlaczego warto działać dla dobra wspólnego, a nie tylko dla siebie?)
bo takie komusze nieroby jak michałd jak dupa, nie potrafią o siebie zadbac, dlatego potrzebuje państwa by sie o niego troszczyło i za niego myślało oraz indywidualistów którzy na niego bedom zapierdalać...
takiego wała komuchu!
wkurwiasz mnie tym swoim kolektywistycznym bełkotem, spierdalaj na forum po/pis abo sralikota i tam se czebole chwal kurwa...
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 269
Ukryta wiadomość!
Forum regularnie mi się zawiesza, przy wysyłce postu wywala na główną. W miarę możliwości odpowiem na wszystkie kwestie.



To świetne pytanie, na które odpowiedzi powinien szukać każdy indywidualista (dlaczego warto działać dla dobra wspólnego, a nie tylko dla siebie?). Nie wiem, w jakiej branży działasz, więc nie jestem w stanie ocenić tego w twoim przypadku.

Generalnie , przemysł hi-tech i ciężki należą do najbardziej dochodowych branży na świecie, firmy przemysłowe obracają naprawdę grubymi miliardami, dużo inwestując , zatrudniając wielu pracowników.

Dlatego też , stworzenie takich firm, zapewni dodatkowy dopływ kapitału do gospodarki. Firmy z osiągniętych zysków zakupią w Polsce towary , zatrudnią firmy budowlane do budowy fabryk, firmy doradcze do optymalizacji zarządzania , a wszystkie te firmy łącznie zatrudnią setki-miliony pracowników - konsumentów, o potencjalnie dużej sile nabywczej, którzy będą zainteresowani kupnem bardzo wielu towarów i usług. W efekcie , wzroście konsumpcja w bardzo wielu branżach oraz zwiększy się liczba dobrze skapitalizowanych firm, z zapleczem zdolnym pozyskiwać nowe rynki zbytu - czebole pociągną je za sobą do przodu, a one pociągną za sobą dalsza ilość przedsiębiorstw, w efekcie czego skorzysta cała gospodarka.

Alternatywnie firmy i pracownicy, mogą zapłacić podatki, które państwo rozda innym członkom społeczeństwa - np. rodzinom z dziećmi, emerytom, studentom , młodym przedsiębiorcom. To również może napędzić gospodarkę , bo wywoła wzrost konsumpcji i zysków w branżach handlu podstawowymi towarami oraz zaaktywizuje nowy kapitał społęczny, do budowania gospodarczej wartości dodanej.

:)
 

Hitch

3 220
4 880
<zerco> o co chodzi z tą koniną o której gadają?
<Phaet> dodają koniny do mięsa, robili tak od zawsze ale teraz odkryli
<Phaet> mój ś.p. wujek był rzeźnikiem i też dodawał konine, nawet do paszteta z zająca
<Phaet> ale robił to proporcjonalnie: 1 koń i 1 zając
 

military

FNG
1 766
4 727
Mam znajomą, która przez całe dorosłe życie pracuje z końmi - przez parę lat była zatrudniona w lecznicy, teraz jest zawodową opiekunką. Porozmawiałem z nią o tym, "co może mafia, kiedy nie ma państwa".

Przypominam, że w końskiej aferze głównym powodem jęków i stęków nie jest nawet to, że wołowina okazała się koniną, tylko to, że konie wzięły się znikąd, nie mają urzędowego stempla na dupie i były faszerowane lekami.

Otóż zacznijmy od tego, że nie hoduje się koni na ubój (przynajmniej w Polsce). Wszystkie które idą do rzeźni to zazwyczaj osobniki, które są pozbawione chorób, ale np. złamały nogę - jeśli właściciel nie chce wyrzucić kupy kasy na leczenie, po którym koń będzie tylko utykającym rekwizytem w stajni, zwierzę najczęściej trafia do rzeźni.

Co to znaczy? Tyle, że nawet atestowana konina jest, była i będzie faszerowana lekami, bo konie generalnie faszeruje się lekami, kiedy trzeba - tak samo, jak szczepi się psy. Co prawda więcej szkodliwej chemii jest w wafelku Kuku-ruku, no ale o wafelek trudno zrobić aferę. No i czy krów przeznaczonych na ubój też się czymś nie zaszczepia? W każdym razie - pomyślałem sobie, że nie było powodu do stękania, że konie nie były zwierzętami hodowanymi na ubój. Toczenie piany z powodu ich "zwyczajnego pochodzenia" sugeruje, że konie rzeźne muszą spełniać jakieś tam niestworzone wymogi jakości, być specjalnie traktowane itp. Nic podobnego. Nie ma takich zwierząt. Czemu nikt o tym nie mówi?

Nie zdziwię się, jeśli afera zostanie wykorzystana przez Unię do zaciśnięcia smyczy, na której trzymani są hodowcy - choć absolutnie nie ma takiej konieczności.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 860
Tandor wyleciał, a MichalD wciąż nadaje. Gdzie tu sprawiedliwość społeczna? :(
 

Norden

Well-Known Member
723
901
Norwescy kontrolerzy żywności odkryli znaczne ilości wieprzowiny w produktach oznaczonych jako halal, czyli rzekomo zgodnych z islamską tradycją. Świńskie DNA znajdowało się też w żywności halal w szkołach i żłobkach w środkowym Londynie

"Nieczysty" składnik w mięsie dla muzułmanów

Według niej w produktach mięsnych, oznaczonych jako halal i przeznaczonych dla sprzedawców kebabów, stwierdzono od 5 do 30 proc. wieprzowiny. Mięso w takich produktach powinno pochodzić z rytualnego uboju.

- W produktach halal nie może w ogóle być wieprzowiny, a kiedy znajduje się ją w takich ilościach w produktach tego rodzaju, nie wierzymy, że to przypadek, ale w rzeczywistości oszustwo - powiedziała Catherine Signe Svindland z Mattilsynet. Zapowiedziała wniesienie skargi na producenta - norweską grupę Kuraas.

:)
 

Hitch

3 220
4 880
I co, diabeł żywcem do piekła porwał jakiegoś małego muzułmanina? Kompletnie nie czaję religijnego odmawiania sobie poszczególnych typów pożywienia. Choć wbrew ich woli, ktoś im ładnie pokazał, że są pojebani i krzywda im się nie dzieje.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 168
20 lat temu pracowaem w rzeźni i co tydzień wiozłem turkowi do kebaba palete wieprzowiny, on tam nawet nie mieszał z innym mięsem, kebaby były 100% nie halalowe hehe
 
Do góry Bottom