ernestbugaj
kresiarz umysłów
- 851
- 3 048
http://www.dzienniklodzki.pl/artyku...ednikow-gops-i-podpalil-zdjeciafilm,id,t.html
Pięciu urzędników, dosłownie na własnej skórze, przekonało się, że socjal ma destrukcyjny wpływ na ich zdrowie i życie.
Jedna osoba nie żyje a cztery zostały ranne, w ataku na siedzibę GOPS w Makowie (pow. skierniewicki).
Tragedia rozegrała się przed godz. 13, w siedzibie Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Makowie. Nieznany mężczyzna wszedł do znajdujących się na I piętrze pomieszczeń i na korytarzu oblał łatwopalną substancją - najprawdopodobniej benzyną - kilku pracowników placówki. Następnie podpalił jedną z osób.
Pracownicy GOPS ewakuowali się z płonącego wnętrza na dach znajdującego się obok budynku. Gdy na miejsce przyjechali strażacy, ze środka wyciągnęli ciężko poparzoną urzędniczkę. Mimo ponad 45-minutowej reanimacji, 40-letnia kobieta zmarła.
Kolejna pracownica GOPS, znajdująca się na zewnątrz budynku, z ciężkimi oparzeniami przewieziona została przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Trzy inne osoby, podtrute tlenkiem węgla, trafiły do szpitala w Skierniewicach.
Pięciu urzędników, dosłownie na własnej skórze, przekonało się, że socjal ma destrukcyjny wpływ na ich zdrowie i życie.