kr2y510
konfederata targowicki
- 12 770
- 24 739
Premislaus napisał:Za tym by dać spokój rodzicom.
"I podkreślić wężykiem, wężykiem..."
Premislaus napisał:Za tym by dać spokój rodzicom.
-Możemy zadać sobie pytanie, czy taka sytuacja jest bezpieczna dla dziecka? – powiedział rzecznik lokalnej policji Lyle Waterworth. – Pewnie nie chcielibyście, by wasze dziecko chodziło do szkoły samo, dlatego nie powinno się pozwalać, by inne dzieci były pozostawiane samym sobie.
W USA dziadek mężczyzna został uznany winnym znęcania się nad swoimi wnukami, których zmusił do wyczerpującego marszu w Wielkim Kanionie w palącym sierpniowym słońcu.
Najstarszy chłopiec zeznał, że poprosił przypadkowego turystę o wezwanie policji po tym jak pod koniec długiej wycieczki zaczął wymiotować, potykać się a obraz przed jego oczami zaczął się zamazywać.
Najstarszy chłopiec zeznał, że dziadek wpadał w furię za każdym razem, kiedy ten zwalniał, a w pewnym momencie uderzył go kamieniem w twarz, przez co rozciął mu wargę. - Zacząłem płakać i przyśpieszyłem, ale wtedy mnie kopnął i powiedział "Biegnij!" - zeznał chłopiec.
Strażnik leśny, który spostrzegł grupę przez lornetkę 28 sierpnia, zobaczył jak Carlson popycha najstarszego wnuka i bije go zwiniętą koszulką. Strażnicy nakarmili i napoili chłopców, po tym jak zauważyli u jednego z nich objawy udaru słonecznego, a u dwóch pozostałych oznaki wyczerpania i odwodnienia. Zeznali również, że chłopcy mieli na ciele siniaki, skaleczenia i blizny.
Prokurator Camille Bibles pokazała w sądzie zdjęcia bąbli na ciele jednego z chłopców, które zmieniły się w krwawiące wrzody. W rezultacie chłopiec nie mógł chodzić przez kilka tygodni. Pielęgniarka, która zaopiekowała sie chłopcami, zeznała, że dzieci miały poważne otarcia na udach, ponieważ Carlson nie pozwolił im założyć bielizny. Kobieta dodała poza tym, że chłopcy byli odwodnieni, mieli objawy udaru cieplnego i byli wyczerpani przez upał.
Najstarszy chłopiec zeznał, że poprosił przypadkowego turystę o wezwanie policji po tym jak pod koniec długiej wycieczki zaczął wymiotować, potykać się a obraz przed jego oczami zaczął się zamazywać.
Wg mnie ludzie niezależnie od wieku nie są własnością. Za moment uzyskania pełnej osobowości prawnej uważam moment skorzystania z prawa wychoda.stormtrooper napisał:Czy 12-latek jest jeszcze własnością?
Tak, interwencja odbyła sie na wyraźne życzenie poszkodowanego.stormtrooper napisał:Czy turysta mógł w tej sytuacji interweniować?
Pochłaniacz azbestu napisał:W postępowej Skandynawii wybieganie z sauny nago prosto na śnieg to normalka.