Jaki czytnik ebooków?

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Bo wyświetlacze w tabletach męczą oczy, podobnie jak monitory w komputerach.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Bo wyświetlacze w tabletach męczą oczy, podobnie jak monitory w komputerach.

Czy mógłbyś wytłumaczyć mi łopatologicznie kilka rzeczy, bo zdaje się mam duże zaległości w ogarnianiu nowoczesnych gadżetów lub awersję do ich używania.
Co to jest podświetlenie, chodzi o ekran?
Jak wygląda strona czytana? Jak papier w książce? Jest kilka możliwości zmiany wyglądu?
Czytanie pdf - wszystkie książki mam w pdfie, kolega powyżej mówił o cięciu - czyli o czym?
Czy obecnie czytnik ma możliwość również odtwarzania audio booków, mam ich sporo i chciałbym połączyć dwie funkcję na raz - słuchania lub czytania?
Ściąganie plików książkowych - jak to wygląda, tak samo jak z filmami? - ktoś powyżej mówił o podłączaniu czytnika do sieci?
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Kupiłem Kindle w listopadzie 2012. Gdzieś tak w czerwcu 2014 jeden przycisk (prawy next page) się zjebał, w ten sposób, że reaguje na byle dotknięcie, a jak się kliknie na niego normalnie, czyli do oporu, to przerzuca o 2 czy 3 strony. Rozwiązałem to tak, że czytnik trzymam do góry nogami (da się, bo wyświetlanie ekranu też można odwrócić).

Co do oświetlenia, to ja czytam przy lampce lub świetle górnym. Wzrok męczy się raczej przy czytaniu po ciemku z jasnego ekranu, więc nie wiem jaka miałaby być różnica między czytaniem z oświetlonego kindla czy świecącego własnym światłem ekranu LCD. Prawdopodobnie chodzi tylko o natężenie tego światła, czyli ekran LCD ze światłem na minimum, jeśli ma taką możliwość, powinien być ok.

Oświetlenie kindla to takie małe lampki na obrzeżach ekranu, które świacą na ekran. Światło to się odbija od ekranu i trafia do oczu.

PDF-y tniesz np. programem pdfscissor lub podobnym. Tniesz, czyli obcinasz tyle marginesu ile się da, i jeśli pdf ma za dużo kolumn lub to skan 2 stron książki na raz, to dzielisz to tak, żeby była jedna strona na raz, Chodzi w tym wszystkim o to, by pdf był jak najwęższy, bo czytnik nie ma dowolnego zoomowania, a to które jest nie daje kompletnie rady z pdf-ami, przynajmniej w modelu jaki ja mam.

Ekran i tekst nie wygląda jak papier, tylko jak plastik i odbija światło jak papier kredowy. Tyle że jest idealnie równy i się nie wygina, więc mniej to przeszkadza. Przynajmniej mój model (Kindle 4 bez bajerów).

Edit: Kindle z oświetleniem mógłbym stosować, ale nie do czytania po ciemku pod kołdrą, tylko do czytania, gdy światło otoczenia jest, ale słabe (tak jak pisałem, w moim modelu ekran nie jest najlepszy, czyli najbielszy, więc wymaga więcej światła niż biały prawdziwy papier), i nie ma możliwości doświetlenia sobie innymi sposobami. Tylko o ile to skaraca działanie na baterii?
 
Ostatnia edycja:

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Po tym jak łatwo zepsułem ekran swojego czytnika, nie wrócę do e-inkowego i już. Mam 8" tablet 1920x1200, czyta się z tego zajebiście, nic oczu nie męczy, a poza tym jest tabletem z pełną funkcjonalnością. Owszem, bateria jest problemem i na weekend bez prądu się nie nada, ale ja nie jeżdżę na weekendy bez prądu, więc nie ma problemu.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
A ja wręcz odwrotnie - nie wyobrażam se czytania tekstów niepapierowych inaczej niż przez czytnik, chociaż niekoniecznie Kindle. Miałem Toucha, teraz pierwszą wersję Paperwhite i sprawują się świetnie. Noszę w etui i kilka razy mi już spadł, ale chyba dzieki temu nie mam problemów z ekranem Gdybym miał kase kupiłbym tegoroczny model Voyage lub Kobo H2o z powodu podwyższonej rozdzielczości, lepszego podświetlenia, kontrastu i czytelności tekstu. Ale odłoże tę przyjemnośc do modelu przyszłorocznego (ukaże sie pewnie pod koniec tego roku). Kobo ma dodatkowo możliwość założenia karty microsd co jest ważne biorąc pod uwagę że po zaladowaniu kilku większych skanowanych pdfów zaczyna brakowac mi miejsca. Na bóle z PDFami świetnie działa ten programik - trzeba jailbreakować, instrukcje w poście.
http://www.mobileread.com/forums/showthread.php?t=209276
 

Inn Ventur

Well-Known Member
347
518
Mam takie samo zdanie jak Maciek. Kupując tableta, planowałem, że za jakiś czas dokupię też czytnik. Powiem tyle: czytnika nie dokupiłem. ;)

Czytam około 100 stron dziennie i nic mnie nie boli, a przy okazji niemal kompletnie zastępuje mi komputer. Nie pamiętam kiedy ostatnio wyszedłem gdzieś z laptopem...

W moim przypadku ładowanie nie jest żadnym problemem. Zazwyczaj ładuję co noc + samochód.
 
T

Tralalala

Guest
Nie wspominając już, że możnaby ładować panelem fotowoltaicznym. Był kiedyś filmik jak gość złączył takie małe z lampek ogrodowych i ładował tym telefon. Był też pomysł (nie pamiętam czy wykonany) laptopa właśnie z takim panelem. Także brak prądu jak trzeba podładować coś małego to nie jest duży problem o ile będzie się planowało zuużywanie/ładowanie.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Przyzwoite ładowarki słoneczne do tabletów można kupić przecież za w miare niedużą kase, (ok 400-500zl) wię nie chciałoby mi sie kleić czegoś z ogrodowych lampek, bo koszt pewnie ten sam, no chyba że ktoś ma smykałke do takich zabaw
skoro z podświetleniem, to czemu nie appka ebookowa na tablecie?
Nie da się wyjaśnić przez sieć imo - jeden powie że mu sie wzrok męczy na tablecie (jak ja), inny że nie widzi różnicy. Wg mnie czytnik to super gadżet, jeden z mądrzejszych w ostatnich kilku latach, ale nie obejdzie się chyba bez sprawdzenia organoleptycznie bo tak najlepiej. Potestuj inaczej sie nie da.
 

tolep

five miles out
8 585
15 483
Ludzie do czytania dużej ilości tekstu używają ekranu WVGA 6 cali, a jakieś szury jednocześnie twierdzą, że na 5 calach smartfona albo mniej widzą róznicę między HD720 a HD1080... a jeszcze inne szury wrzucają do telefonów

Co do tego Larka - chyba bym jednak nie brał. Recenzjach np. na ekundelek.pl mnie mocno odstraszyła. Odstraszyła tak gdzieś do połowy ceny, czyli za 99 zł bym wział i zaakceptował wady i niedoróbki. Przy 199 nie jestem juz skłonny. Za tyle to można mieć siedmiocalowy tablet, który w trybie samolotowyn wytrzyma na jednym ładowaniu nawet najdłuższe jednorazowe posiedzenie z książką i śmiga jak dziki. Faktycznie, waży duzo więcej, ale w zasadzie to jedyna jego wada, w porównaniu.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Z kolei taki tani tablet będzie bardzo marnym tabletem, więc taka średnia korzyść. Choć rzeczywiście podane czasu działania to jakiś żart i przy tym tablet nawet tak słaby jak ten Pentagram będzie dobra alternatywą, jeśli będziemy używać go jedynie jako czytnika.
 

tolep

five miles out
8 585
15 483
Akurat ten model tableta jest odrobinkę mniej marny niżby cena wskazywała. Atom, 8GB ROM, 2GB RAM i KitKat robią robotę. Owszem, jest to straszliwa tandeta (kąt widzenia ekranu, abteria), ale jesli chodzi o szybkość działania nie ma na co narzekać.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Przy tym czytniku nie jest napisane czy ma podświetlenie. Podświetlenie to podstawa, bez tego czytnik jest praktycznie bezużyteczny.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Ja czytam i na tablecie (blogi, felietony, eseje) i na Kindle'u (książki). Zdecydowanie wolę czytniki, chociaż czytanie PDFów na nich to masakra, dlatego do niektórych rzeczy używam tableta. Czytnik mam od dwóch lat już chyba i nic mi się z nim nie stało. Mam wersję bez podświetlenia, ale dokupiłem do niego etui z lampką i jest ok.
35e7120d926fae0a.jpg
 
Ostatnia edycja:

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Papierowa książka ma jednak trochę wyższy kontrast i bielsze strony niż e-ink bez podświetlenia. Do tego dochodzi fakt, że ekran czytnika w trochę większym stopniu odbija światło niż zwykły papier, choć nadal bez porównania mniej niż ekrany w tabletach. Zwyczajnie mam czytnik z podświetleniem i praktycznie zawsze z tego podświetlenia korzystam jeśli nie liczyć pełnego słońca, a więc musi to być wynalazek przydatny, rynek zdecydował :) Bez podświetlenia czyta się o wiele gorzej. Jest milion miejsc, w których nie ma dobrego światła, a jest okazja sobie poczytać; samochód, pociąg, poczekalnia w jakieś smutnej instytucji itp. itd. Niby są latarki przeznaczone do czytania, ale to jednak rozwiązanie pod wieloma względami gorsze niż zintegrowane podświetlenie.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Oj tam, za podświetlenie się ektra płaci, choć jest fajne. Bez niego też się da, trzeba mieć światło swoje - słoneczne, sztuczne, jak przy normalnych książkach. W czytniku e-ink podświetlenie nie jest niezbędnym elementem.
 
Do góry Bottom