Jak indoktrynować owce?

[Mad.lock]

Kto i po co miałby teraz atakować POlskę (zostawię literówkę). Ale Akapowa Polska samym swoim istnieniem byłaby zagrożeniem dla władzy w innych krajach. Militarnie byłoby pewnie 10 razy lepiej niż teraz, ale wrogie państwa mają możliwość niemal dowolnej eksploatacji swoich mieszkańców, propagandę i nie liczą się z kosztami, bo to nie rządzący płacą, a ich poddani, których można posłać rannych do szturmu, bo zabity mniej kosztuje niż ranny.

 

[Rattlesnake]

Cała Polska armia mieści się obecnie na stadionie narodowym

Przednie, warte wejścia w obieg

 

[Lancaster]

Ale akapowa Polska będzie schronieniem dla gangsterów, terrorystów, uciekinierów podatkowych i szumowin wszelakich. Na jej terenie będą znajdować się serwery z nielegalną zawartością, składy broni masowego rażenia, a sam kraj będzie wymarzonym punktem przerzutowym dla wszelkiego rodzaju kontrabandy.

Ale taki akapowy kraj będzie się bronił niekonwencjonalnie. Pomyśl sobie broń atomowa (jak się jebnie w biały dom to się Barakowi Osamie odechce ataków) wyrzutnie rakiet a w dodatku bezwzględni terroryści. Dla Akapowców obrona nie będzie totalną rozwałką cywilów tylko barbarzyńskimi mordami na politykach (głównie prezydentach) urzędasach i wojskowych ,chociaż etatyści będą mordować niewinnych. Mniej broni będzie zabijać (chyba że przewaga przeciwnika będzie większa) tylko obezwładniać (prywatne niewolnictwo) i wyrządzać ból (czym bardziej okrutne tortury tym mniej szaleńców będzie atakować). W dodatku taka akapowa Polska będzie mogła ograbić niecywilizowane kraje i ewentualnie zaanektować je więc magnaterii opłacałoby się zbroić (sam bym zbudował wyrzutnie armagedonu (gwiazda śmierci z mniejszym damage) jakbym miał pieniądze). Politycy nie będą się zabijać nawzajem dlatego owce idą na rzeź ,ale akapowcy nie będą mieli skrupółów by np. odciąć Putinowi jaja i dać mu do zjedzenia ,bo nie będą mieli przywódców na których politycy by się mścili.