Jak głosować - krótkie HOWTO

Alu

Well-Known Member
4 638
9 700
Czyli pewnie wielu co oddaje "głos nieważny" w ramach protestu zaznaczając dwie kratki tak naprawdę oddaje ważny głos :)
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 008
@orcen92, nie siej takich info. U dołu karty pisze o 1 krzyżyku i 1 kandydacie. Po co dawać pretekst do unieważnienia głosu? Członkowie będą liczyć, sprawdzać, zobaczą 2 krzyżyki i potraktują głos tak jak im się zechce.
 

orcen92

Active Member
151
205
To jest paragraf z kodeksu wyborczego ze strony PKW*. Takie też info pojawia się dzisiaj w wielu portalach informacyjnych.
Oczywiście nikogo nie namawiam do stawiania 2 krzyżyków - poprawną interpretacją jest ta wygłoszona przez @aluzci203

*
Kod:
http://pkw.gov.pl/ustawy-wyborcze/ustawa-z-dnia-5-stycznia-2011-r-kodeks-wyborczy-wraz-z-przepisami-wprowadzajacymi.html
Art. 227, § 5
 
Ostatnia edycja:

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 008
Polecam, trzymajmy się tego jednego krzyżyka, bo wszystko pójdzie w chuj! Interpretacja dzifki!!
Sklecę niebawem posta, o tym co się działo w lokalu, gdzie oddałem głos.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 008
Wraz z Żoną poszliśmy zagłosować. Na marginesie dodam, że ubrałem muszkę bo lubię muszki ;)

W lokalu tylko my i komisja wyborcza, nikogo więcej. Wszystko odbywało się klasycznie aż do momentu stawiania krzyżyków, kiedy poprosiłem Żonę, by podała mi aparat, po tym jak zrobiła zdjęcie swojej karty wyborczej wraz z dowodem osobistym. W chwili kiedy cykałem fotę swoich papierów, nagle podszedł szef komisji (tak, dobrze czytacie, podszedł, a jego ryło przekroczyło obszar tajności głosowania!!) z wątami, że nie wolno robić zdjęć w lokalu wyborczym. Kurwa jego mać! Zagotowało się we mnie, więc gadam mu, że nie ma takiego prawa, które by zabraniało robić foty mojej karty wyborczej. Ten twardo się upierał, że za chuja nie wolno, więc wciąż siedząc upomniałem go, że pierdolony naruszył tajność, bo łypał okiem nad skrzydłami maskującymi i żeby wskazali odpowiedni paragraf. Jak ma coś do mnie, to niech gada siedząc przy stole komisji!

Ostatecznie zmusiliśmy drania, by tyrkał "wyżej". Zadzownił, a "góra" mu powiedziała, że foty wolno robić (na własny użytek). Gdy gadał przez telefon, próbował jeszcze wydębić nasze nazwisko baran jeden. Moja Żona mu na to odpaliła z byczej armaty: "A co to pana obchodzi!!" :)
Tłumaczyłem wcześniej bucowi, że w chwili głosowania, karta i obszar tajności należy do mojej strefy prywatności i nikomu nic do tego co ja robię w zewnętrznej strefie maskownicy. W końcu trafiło, ale raz, że poczułem się dyskryminowany ze względu na muszkę, a dwa - kutas wyraźnie przekroczył uprawnienia, poza tym nie znał zapisów prawnych tyczących lokali wyborczych i zaburzył tajność. Daliśmy komisji wyraźnie do zrozumienia, że zdjęcia są dowodem na to, jak głosowaliśmy i że mogą zostać użyte jako dowód w razie fałszowania. Przekazał to "górze" w naszej obecności, niech france wiedzą.

Sugerowałem, że jemu też mogę strzelić fotę i komu zechcę, bo pełni funkcję publiczną, ale dałem już se siana.

Wyobraźcie sobie, że wcześniej próbował grozić unieważnieniem głosów!!
Jeśli zdecydowaliście się głosować, bądźcie twardzi i stanowczy, bo coś mi się wydaje, że poszły dyspozycje.
 
Ostatnia edycja:

orcen92

Active Member
151
205
Nie zglosiliscie do jakiś mężów zaufania albo innych członków komisji nieprawidłowości? Ja bym dzwonił po policje. Wybory to wybory.
 
OP
OP
father Tucker

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 526
Tomkiewicz: to, co zrobił ten buc to przestępstwo. Szkoda, ze tego nie nagrałeś. Za takie teksty mógłby pójść siedziec. Ja u siebie nie miałem problemów z fotografowaniem.
 

piezol

Jebać życie
1 263
4 237
Nie wszędzie takie coś ma sens. Ja głosuję na osiedlu studenckim, gdzie KNP spokojnie będzie miało 20%, fałszowanie "do 0" byłoby idiotyczne w wykonaniu komisji, a jakiekolwiek inne trudno udowodnić. Bo jeśli zostawią 50 głosów ważnych na KNP, to i tak ni chuja nie zbierzesz 51 osób, które zrobiły zdjęcie.
 

fortis

Pierwsza wróżka akapu
69
103
Ja tam olałem robienie zdjęcia. Nic to nie da moim zdaniem. Zrobienie zdjęcia niczego nie udowadnia, bo równie dobrze można po zrobieniu zdjęcia samemu innym długopisem zakreślić drugą odpowiedź, tym samym trollować komisję. Do tego trzeba by latać z tym zdjęciem po urzędach, czy tam sądach, a i tak Komisja Wyborcza oleje to ciepłym moczem, uciszy sprawę, ukarze kilku urzędasów karą półrocznego więzienia w zawieszeniu, w ostateczności powtórzy wybory w tych komisjach, gdzie akurat wykryto przewały, a które stanowić będą marny procent wszystkich w których ktoś kombinował.

Sam system głosowania jest niesamowicie podatny na oszustwa. Gdyby na przykład wrzucało się tylko jedną kartkę z konkretną listą, to nie byłoby czegoś takiego jak unieważniony głos. Jak karta jest nieprawidłowo wypełniona, to głos dostaje osobnik z pierwszego miejsca na liście. Reszta kartek z całego pliku zostaje uroczyście wjebana do niszczarki (albo do pieca - byłoby to w pewien sposób symboliczne i do tego przyjemne). W tym przypadku liczba osób na liście głosujący równa się liczba głosów, które mają zostać dostarczone wyżej. Jeśli komisja zrobiłaby jakiś szwindel, np. zaniżyła liczbę głosujących, to zawsze zostanie ślad w książce, np. w postaci skreślonych podpisów.

PS. Frekwencja będzie bardzo niska. Przyglądając się ilości podpisów na liście stwierdzam, że może było tam max 10% wypełnionych pól (godzina 14:00). Oddając głos w pustej sali czułem się dziwnie dowartościowany (i nie chodzi tu o młode, ładne dziewczę za komisyjnym stołem, które pewnie z nudów, ale jednak, gapiło się na mnie jakbym wszedł tam w stroju kowboja). Panowała taka cisza, że jakby ktoś się uparł, to by mógł liczyć ile, będąc za zasłoną, przerzuciłem stron, zanim znalazłem szukaną listę. Czułem się, jakbym nie głosował, tylko wydawał dekret. I chuj, że cwele z PSLu pewnie spaprają tą kartkę.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 008
Tomkiewicz: to, co zrobił ten buc to przestępstwo. Szkoda, ze tego nie nagrałeś. Za takie teksty mógłby pójść siedziec. Ja u siebie nie miałem problemów z fotografowaniem.
Wielka szkoda, tym bardziej, że już kolejny miesiąc ociągam się z kupnem porządnego dyktafonu. Kuźwa, miałbym akcję nagraną idealnie i to jeszcze w stereo.
Tak, wiem, że popełnił przestępstwo. Boję się, że będą fałszować na potęgę. Burdel w ogóle tam panuje. Moi znajomi przyszli wkrótce potem i okazało się, że mimo ogłoszeń, mieli inaczej przyporządkowany lokal wyborczy. Żenua. Mam nadzieję, że to tylko typowy bajzel organizacyjny, ale kiedy czytam o kolesiu wrzucającym 3 karty za rodzinę, to ja jebię ... :(
 

Grzechotnik

Well-Known Member
988
2 224
W świetle cytowanych przepisów wychodzi na to, że by uzyskać najwiekszą odporność na sfałszowanie, należy jebnąć na karcie (poza polem do zaznaczenia, najlepiej osobno na każdej stronie) ładny znak specjalny, np. piękną szubienice z mokrych snów o Dnie Sznura, dopiero później postawić "x" przy wybranym kandydacie. Całość należy oczywiście filmować w drugiej ręce, od momentu wejścia do momentu wyjścia z lokalu (w międzyczasie dołożyć do karty swój dowód, a na koniec zrobić ładne, wolne ujęcie na mordy z komisji).

I takie dyspozycje powinien wydac Krul, z dopiskiem, że każdy przejaw fałszerstwa będzie zgłaszany, a dane ścierwo niezapomniane w Dniu Sznura. Oczywiście zrobiła by to mniejszość głosujących, więc nadal istniałaby możliwość łatwego unieważniania "normalnych" kart, jednak takie postawienie sprawy miałoby niemały wpływ na psychikę części oszustów w komisjach. A dla nas każdy promil ma znaczenie.

No nic, idę głosować.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
Byłem, postawiłem (krzyżyk przy nazwisku z listy numer 7 - nawet nie pamiętam przy jakim), po czym wyszłem :)
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 782
4 724
Byłem, głosowałem JKM prawdopodobnie 4 mandaty czyli wynik przewidywany. Jedyna porażka i zaskoczenie to za dobry wynik SLD i PSL - liczyłem po cichu, że Korwin bedzie trzeci a PSL odpadnie. Fajnie by powstał wątek śledzący poczynania Korwinistów w PE. Poza ubawem na wiele nie liczę ale ubaw to też coś.
 

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 125
Byłem, postawiłem (krzyżyk przy nazwisku z listy numer 7 - nawet nie pamiętam przy jakim), po czym wyszłem :)

grammar-vader.jpg
 
Do góry Bottom