III RP - najgorsze państwo świata

tolep

five miles out
8 556
15 443
Newsy z Polszewii z cyklu "25 lat wolności", żywy dowód na to, że historia jest cykliczna:

Przed sądem w Szamotułach rozpoczął się wczoraj proces byłego opozycjonisty, któremu policja zarzuca, że bez rejestracji wydawał czasopismo. Chodzi o krytyczny wobec lokalnych władz blog wikiduszniki.pl.
Sędzia rutynowo zapytał obwinionego o karalność. Radke stwierdził, że nie był karany, ale kiedy później dano mu głos, odniósł się do tej kwestii. - Niemal dokładnie 30 lat temu, 1 października 1985 roku zostałem aresztowany m.in. pod tym samym zarzutem, jaki jest mi teraz stawiany. Obecnie wyrok z PRL jest już zatarty - powiedział Radke.


Czytaj więcej: http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/8977085,byly-opozycjonista-oskarzony-za-to-samo-co-w-prl,1,id,t,sa.html
Jako ze jestemz Poznania, wrzuciłem tego newsa na swonego pejsbuka juz te pare dni temu. Tu chyba nie, bo po głębszym zastanowieniu nad treścią stwierdzam ze opis sytuacji zawarty w artykule jest WYBITNIE jednostronny. Nie tylko dlatego, że nie ma w nim najmniejszego śladu stanowiska i argumentów drugiej strony.

Polecam szanownemu kolezenstwu analizę zarówno samej tresci, jak i wlasnej reakcji.
 

myname

Active Member
307
218
III RP to nie jest najgorsze państwo na ziemi z pozycji libertarianina. Chociaż nie chodzi tu o państwo w całości, to w porównaniu do niektórych miejsc w USA jesteśmy wręcz oazą wolności. Np. taki Nowy Jork jest zarządzany w sposób iście faszystowski. Policja tam stosuje wszelkie możliwe metody, by udupić obywatela (metody chwalone przez niejakiego Kolonkę), o broń trudniej tam niż w Polsce, a jak dowiecie się ile papierków i pozwoleń jest tam potrzebnych, by prowadzić działalność gospodarczą, to nawet nasz ZUS wyda się pikusiem. Żeby USA odzyskały opinię wolnościowego kraju, to muszą: a) uciąć jaja rządowi federalnemu
b) zburzyć Nowy Jork, bo za długo szpeci, a statuę wolności przenieść do Nevady pomiędzy kasyna, burdele i sklepy z bronią.
Posiadanie broni i tak jest w Polsce praktycznie zakazane, więc nie wiem czym się jarasz.Jest nie do dostania i już.Biznes ma to do siebie, że nie zawsze się udaje, a praca na etat zawsze przynosi pieniądze.Bądź realistą, bo nie każdy ma zawsze genialny pomysł.Wyznwcznikiem wolności jest przede wszystkim sama swoboda ekonomiczna, a żeby ją mieć wystarczy przytoczyć minimalną wysokość zarobków w Polsce 3600 po ograbieniu z podatków i zestawić to z amerykańską minimalną w Dolarach.Polska to Afryka jeśli chodzi o zamożność i w ruchach politycznych brak jakiejkolwiek wolnorynkowej gospodarki z dodaną dozą galopującego socjalu.Polska jeśli chodzi o ogół to państwo złożone w dużej mierze z głosujących emerytów i dużej liczby prostych robotniczych elektoratów.Polska gospodarka nie jest wcale innowacyjna i nic z wysokiej technologi po za drobnymi wyjątkami nie może służyć za cenne dobra.Poza małym forum co pisze paru libków niechęć większości Polaków do wolnego rynku jest ogromna.Dodajmy do tego jeszcze galopującą inflację, kryzys gospodarczy i to wszystko przesądza.Pensje w Polsce są głodowe i wszystko tak pęka od swobody, że kto ma mózg to już wyjechał z tego kraju dawno.Bieda na pewno nie pomoże w budowaniu libertarianizmu, bo jak masz mniej pieniędzy zawęża ci się pole działania.Dodam jeszcze, że ten kraj może się najwyżej szczycić syfem na ulicach.
 
Do góry Bottom