- Moderator
- #21
- 3 585
- 6 860
Polski wzrost gospodarczy ostatnich lat jest w dużej mierze kłamstwem. Ogromny strumień pieniędzy trafia do nas z Unii. Ale po pierwsze jest to strumień który właśnie wysycha, po drugie jest to trochę leczenie strychniną, bo za każde 1EUR które tak otrzymujemy kolejne 1EUR musimy pożyczyć. Drugi potężny strumień pieniędzy (kto chce niech poszuka danych Western Union) trafia do Polski od emigrantów. Te pieniądze ratują przed kompletnym bankructwem całe wsie i miasteczka. Ale one też się skończą. Każdy rok w którym Polska nie stwarza im warunków do powrotu jest rokiem w którym ten powrót staje się coraz mniej prawdopodobnym. Te sztuczne, podłączone z zewnątrz kroplówki się skończą i wówczas Polska i Polacy pozostaną z koniecznością ciężkiej pracy, budowy kraju bez liczenia na innych, lecz tylko na samych siebie.
-- Piotr Smolański, [link]
Ciekawe! Ja wierzyłem w to nasze PKB. Kolejny dowód na to, jak dramatycznie mało ten wskaźnik mówi.