nuri
Well-Known Member
- 301
- 2 171
Jak ja kisnę...
O kurwa, takiego samozaorania to się po tobie nie spodziewałem.IQ poniżej facebookowego negra. Głupota wali na odległość.
Odkryto przypadek urzędnika, który przeżył bez mózgu… 52 lata
(...)
To, co zobaczyli wprost ich zszokowało: 90% objętości czaszki pacjenta wypełniał płyn mózgowo-rdzeniowy, a pozostałe 10% – to obszary istoty szarej. Resztę stanowiła jedynie cienka warstwa rzeczywistej tkanki mózgowej. „Trudno jest mi oszacować, z jakim procentem zmniejszenia mózgu mamy dokładnie do czynienia, ponieważ nie użyto oprogramowania do pomiaru jego objętości. Ale wizualnie, jest to ok. 50% do 75% redukcji” – powiedział Lionel Feuillet, neurolog z Mediterranean University in Marseille we Francji.
Na początku nikt nie mógł uwierzyć w to, że przy prawie całkowitym braku mózgu, mężczyzna ten mógł prowadzić zupełnie normalne życie. Jedynym „odchyleniem” od normy był u niego stosunkowo niski poziom IQ wynoszący 75, ale nie przeszkodziło mu to w podjęciu pracy urzędnika.
http://wiedzoholik.pl/czy-da-sie-zyc-bez-mozgu/
Myślę, że ta przypadłość może być dużo powszechniejsza w tej grupie zawodowej. Teraz już wiadomo kto przeżyje atak zombie i ich głód "brainzzzz".