Volvek
Well-Known Member
- 797
- 1 919
Olbratowskiemu odpuścimy w Dniu Sznura, co nie chłopaki? Bardzo bym prosił.
Guy Goes To Mexico To Kill Himself, Spends Week Doing Coke And Banging Hookers, Decides To Keep Living
Pojechałem do Meksyku po barbiturany dla ludzkiej i spokojnej śmierci.
Zdecydowałem, że skoro i tak mam umrzeć to równie dobrze mogę przed końcem przelecieć prostytutkę. Potem kierowca taksówki zaproponował mi kupno kokainy. Jedna rzecz powiodła do drugiej i skończyłem w pokoju nad burdelem wyposażonym z łóżko w kształcie serca, rurę do striptizu i gorącą wannę.
Spędziłem cały tydzień wciągając kokę spomiędzy cycków, łykając leki, pijąc tequilę, pochłaniając viagrę i przeżywając trzy trójkąty.
Gdzieś pośród napędzanej koką orgii zdecydowałem, że życie wcale nie jest takie złe.
Mógłby nawet mieć 1 post i być trollem - to i tak bez znaczenia - widocznie nie rozmawiasz z socjalistami i nie wiesz na co ich stać - to co przeczytałeś to jest nic.Przecież to może być równie dobrze jakiś sanacyjno-prawacki troll. Ludzie, wy naprawdę wierzycie we wszystko, co piszą w necie?
edit
Ok, to nie jest troll. 600 postów u komuchów bez wyroku śmierci to jednak musi być koszerny czerwony