[humor] Różne ROTFLE ...

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
10155303_653361214737143_8821433780167283803_n.jpg
 

Bobr

New Member
2
6
Aż zarejestrowałem się ze względu na te drzewa.
1. Rząd aktywnie chroni przydrożne drzewa. Za ich wycinkę (jak i innych drzew, w tym na "twojej" ziemi) grożą olbrzymie kary. Gdyby nie to, lokalni anarchokapitaliści dawno zamieniliby je w materiał opałowy przy okazji chroniąc ludzi.
2. Sam miałem sytuację, gdy bohaterska nielegalna wycinka drzew przy drodze uratowała mi życie. Kawałek dalej drzewa były już uratowane.
Jechałem z rodziną samochodem osobowym w terenie niezabudowanym ok. 90 km/h. Zza wzniesienia wyjechały dwa samochody. Jeden normalnie lekko przekraczał prędkość, drugi wyprzedzający go na moim pasie minivan pruł dużo za szybko. Miałem z minivanem kurs kolizyjny, hamowaliśmy, ale szans na wyhamowanie nie było. Na szczęście miałem po prawej stronie kawałek z wyciętymi drzewami i zjeżdżając na niego udało mi się uniknąć śmierci.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 874
12 261
Drzewa po coś się przy drogach sadzi(ło). Możliwości są dwie:
1) reptilianie z NWO realizują tym sposobem plany depopulacji, bo masowa odjebka pastą z fluorem idzie zbyt wolno,
2) Czemuś to służy.
Osobiście nie wiem która wersja jest prawdziwa, ale słyszałem, że drzewa:
- osłaniają od słońca, wiatru i innych czynników atomosferycznych,
- przeciwdziałają gwałtownym zmianom temperatury nawierzchni, przez co zmniejszają jej zużycie,
- zmniejszają nawiewanie śniegu i innego syfu,
- stabilizują podłoże i zmniejszają erozję pobocza,
- absorbują syf ze spalin.
Dlatego nie jestem pewien, czy ich wycięcie to taka rewelacyjna recepta na całe zło tego świata i czy przypadkiem zmniejszenie liczby zejść na skutek owijki wokół takiego nie zostanie zrekompensowane zwiększeniem ilości zejść będących np. skutkiem poślizgów. Dla drzew nie ma zbytnio alternatywy, czasem czytam o żywopłotach, ale to chyba piszą ludzie, którzy nigdy takiego nie posiadali, bo pielęgnacja tego i przycinanie tak by wyrosło na kilka metrów jest praktycznie niewykonalne.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
- pozwalają zlokalizować drogę... znaczy... gościniec przysypany dziesięcioma metrami śniegu, są ważnymi punktami orientacyjnymi,
- zapewniają miejsca pracy zbójnikom napadającym na karawany, którzy mogą wyskakiwać zza nich na drogę,
- kierującym pojazdami przypominają o ich biologicznym pochodzeniu - będąc zamkniętym w mechanicznej puszce, jadąc po asfalcie ludzie zapominają o swej organiczności - drzewa zapewniają, czasem bolesny i kinetyczny, ale jednak kontakt z Matką Naturą,
- dzięki korzeniom przebijającym się przez asfalt, zapewniają miejsca pracy renowatorom dróg i chleb ich rodzinom. Pełnią rolę stymulusa gospodarki.
- stanowią zapas surowca dla potencjalnego papieru, na jakim rząd może wydrukować nowe pieniądze, żeby opłacić za nie drogi, przy których staną kolejne drzewa. Naturalna symbioza fiskalizmu, etatyzmu, polityki komunikacyjnej oraz przyrody.
 

Oreł

Well-Known Member
574
465
Ponadto sadząc drzewa w odpowiednich odstępach można ładnie tłumić wybrane częstotliwości dźwięku - a widok, przyznacie, lepszy niż ekrany akustyczne.
 

Bobr

New Member
2
6
Jeżeli koło drogi w terenie niezabudowanym nie może być porządnego pobocza, to niech będzie chociaż kawałek wolnego miejsca, które będzie robić za pobocze ;)
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 874
12 261
Jak nie będzie drzew to będą słupy, płoty, kioski ruchu.
Żadna z tych rzeczy nie jest nadaje się na zamiennik drzewa jeśli chodzi o wymienione przeze mnie zastosowania.

Jeżeli koło drogi w terenie niezabudowanym nie może być porządnego pobocza, to niech będzie chociaż kawałek wolnego miejsca, które będzie robić za pobocze ;)
Co to znaczy porządne pobocze? Jak są drzewa, to sobie można stanąć między nimi, nie widziałem jeszcze, żeby sadzono je gęściej niż jedno na kilkanaście metrów. Z drzewami czy bez, trawa przy drodze nie będzie się nadawać np. na ścieżkę rowerową.

- pozwalają zlokalizować drogę... znaczy... gościniec przysypany dziesięcioma metrami śniegu, są ważnymi punktami orientacyjnymi,
- zapewniają miejsca pracy zbójnikom napadającym na karawany, którzy mogą wyskakiwać zza nich na drogę,
- kierującym pojazdami przypominają o ich biologicznym pochodzeniu - będąc zamkniętym w mechanicznej puszce, jadąc po asfalcie ludzie zapominają o swej organiczności - drzewa zapewniają, czasem bolesny i kinetyczny, ale jednak kontakt z Matką Naturą,
- dzięki korzeniom przebijającym się przez asfalt, zapewniają miejsca pracy renowatorom dróg i chleb ich rodzinom. Pełnią rolę stymulusa gospodarki.
- stanowią zapas surowca dla potencjalnego papieru, na jakim rząd może wydrukować nowe pieniądze, żeby opłacić za nie drogi, przy których staną kolejne drzewa. Naturalna symbioza fiskalizmu, etatyzmu, polityki komunikacyjnej oraz przyrody.
Nie zapominajmy też, że przydrożne lasy są naturalnym siedliskiem leśnych ssaków. Te jakże pożyteczne stworzenia nie czują się tak dobrze w terenie otwartym.
 
Do góry Bottom