Inn Ventur
Well-Known Member
- 347
- 518
To skoro jesteśmy już w temacie:
I bomba totalna na dokładkę ;>
I bomba totalna na dokładkę ;>
świńskiryjwolfa: kobieteria
świńskiryjwolfa: podziwiam takich ludzi jak ty
świńskiryjwolfa: i jednoczesnie nimi gardze
świńskiryjwolfa: pogodzilas sie z tym ze jestes tylko inkubatorem
świńskiryjwolfa: workiem na sperme
child_prodigy: wińskiryjwolfa :d
świńskiryjwolfa: i czynisz swoja powinnosc
child_prodigy: jaka szczerość
kobieteria: o matko... Co Cię ugryzło w dupę dzisiaj?
świńskiryjwolfa: bez wiekszych ambicji poddajesz sie losowi
kobieteria: tak samo Twoja Mama... wobec tego... była workiem na spermę
kobieteria: i zobacz co z tego wyszło
świńskiryjwolfa: ja bym tak nie potrafil
świńskiryjwolfa: przepraszam za szczerosc
kobieteria: mnie zadziwia
świńskiryjwolfa: ale mialem potrzebe to z siebie wykrztusic
kobieteria: jak próbujesz się dowartościowywać
kobieteria: kosztem innych
kobieteria: gdybyś był taki
kobieteria: i miał wszystko
kobieteria: to po cholere?
to/nik: olej tych dwoch ziebow
kobieteria: i tutaj widzisz... logika nie klei
świńskiryjwolfa: siedze tutaj
kobieteria: wszystkiego w spójną całość
świńskiryjwolfa: bo nie mam dostepu do broni
kobieteria: i tracisz swój i nasz czas
świńskiryjwolfa: i ladunkow wybuchowych jak brevik
świńskiryjwolfa: czekam na swoje 5 minut
kobieteria: zacznij coś robić ze swoim życiem
świńskiryjwolfa: w domowym zaciszu
świńskiryjwolfa: snujac misterne plany
kobieteria: zamiast tylko pieprzyć
Nie wiem czy ten świńskiryjwolf jest najlepszym nabytkiem... Jak to jest Twój target to już lepiej nikogo nie zarażaj.
Masz rację - to że biali wprowadzili do swojej cywilizacji rasę odpowiadającą dziś za 61 % gwałtów w USA (stanowiąc mniejszość 12.9%) nie jest wcale śmieszne, to jest żałosne, że jeszcze do nich dopłacają kosztem pracujących Azjatów i Białych.
Podchodzić można do kogoś indywidualnie jak się z nim spotkasz w 4 oczy - jednak jak obserwuje się ogólne tendencje nie sposób pominąć faktów w toku generalizacji - stąd takie żarty, które się wam nie podobają - nie można winić skutek - wini się przyczynę.
lebiediew napisał:A przyczyny - nam libom - są raczej znane. Welfare state, war on drugs,
lebiediew napisał:Czy 100 mln ludzi, którzy zginęli w XX wieku, też zabili czarni, czy może zrobili to biali (i żółci)?
Ciekawe, ilu czarnych przeżyło z powodu faktu, że zostali przekwaterowani na amerykańskie plantacje bawełny? To pytanie nurtuje mnie od dawna. Znasz jakieś opracowania historyczne, które mogłoby rzucić światło te te sprawy?potem hodowali sobie czarnych na plantacjach niewolników?
Czarni popełniali ~60% zabójstw w USA przed nastaniem epoki welfare state i war on drugs.
Uwielbiam ten argument. Ty pokazujesz statystyki z Detroit, a ktoś wyskakuje z druga wojną światowa i mówi: "Pacz, ilu biali zabili", "Pacz, ilu zabili żółci"? Sugerujesz, że Japończycy są tak samo agresywni jak Murzyni? Porównujesz sytuację wojny światowej toczonej przez państwa z okresem pokoju i życiem zwykłych cywilów?
Ciekawe, ilu czarnych przeżyło z powodu faktu, że zostali przekwaterowani na amerykańskie plantacje bawełny? To pytanie nurtuje mnie od dawna. Znasz jakieś opracowania historyczne, które mogłoby rzucić światło te te sprawy?
Ciekawe ilu białych przeżyło z powodu faktu, że państwo zakazało wielu substancji odurzających, inne ograniczyło, zmusiło każdego do obowiązkowego ubezpieczenia, zabrało broń, nakazało zapinać pasy itd.?Ciekawe, ilu czarnych przeżyło z powodu faktu, że zostali przekwaterowani na amerykańskie plantacje bawełny? To pytanie nurtuje mnie od dawna. Znasz jakieś opracowania historyczne, które mogłoby rzucić światło te te sprawy?
czy welfare state i war on drugs zwiększyła czy zmniejszyła udział czarnych w zabójstwach?
co z długotrwałymi efektami niewolnictwa?
można domniemywać, że w dobrym systemie (państwo minimalne, akap)
Sugeruje, że Niemcy pewnego dnia uznali, że Żydzi to nie ludzie i postanowili ich wytępić. Nie miało to nic wspólnego z czasem wojny.
Głupie i nielibertariańskie.
Tylko że mi akurat nie chodzi o jego socjopatię, ale o to, że siedzi na jakimś czacie dla mentalnych przedszkolaków (taką sobie opinię o tych czatach wyrobiłem po Twoich paru wrzutach) i pisze to co pisze. Czasem lepiej nie mieć pewnych osób w swoich szeregach, bo potrafią skompromitować to za czym się opowiadają (vide Krulewicz). Ale ok, oceniłem gościa po paru zdaniach, mam nadzieję, że niesłusznie.Socjopaci bez niczego do stracenia to najlepszy target - kto nadstawi karku jak trzeba będzie wziąć sprawy w ręce rozsądnych ? Ojcowie z 4 letnimi dziećmi i żonami ? - oni się schowają ze strachu pod stoły (ze strachu przed utratą bliskich)
Ludzie z rodziną są słabi i nie nadają się do niczego w takich sytuacjach, można im zagrozić wybiciem rodziny i już masz ich z głowy (a mogą to być często ludzie którzy się nie boją swojej śmierci, ale perspektywa utraty rodziny ich po prostu przerasta - nic nie poradzisz)
Tak więc dziękuje za radę, ale będę kontynuował budowanie swojej armii socjopatów.
Wprowadzili do swojej cywilizacji rasę? Serio to piszesz?
Czy mówisz o tych samych białych, którzy rozjebali wcześniej Indian i zamknęli ich w rezerwatach, a potem hodowali sobie czarnych na plantacjach niewolników?
Czy 100 mln ludzi, którzy zginęli w XX wieku, też zabili czarni, czy może zrobili to biali (i żółci)?
Tylko że jak biali niewolili, gazowali, głodzili i mordowali innych, to nie jest to wina koloru skóry ani genów, hm?
Można by wydzielić osobny temat tego jest pełno: