Gary Johnson

[WoKu]

Taki jest system wyborczy.
Tutaj masz wszystko ładnie wyjaśnione: LINK

 

[tosiabunio]

From Libertarian Party National HQ, lp.org:

Gary Johnson Breaks Ed Clark’s 1980 Vote Record of 921,128 Votes for President of the United States [with 1,139,000 votes nationwide]

2012 Libertarian Presidential Ticket of Gov. Gary Johnson and Judge Jim Gray More Than DOUBLED the 2008 Vote Total of Bob Barr and Wayne Root.

​

​

​

Top 3 States for Gov. Gary Johnson and Judge Jim Gray​

​

New Mexico - 3.5% of the Vote​

​

Montana – 2.9% of the Vote​

​

Alaska – 2.5% of the Vote​

Note - The LP ticket was on the ballot in 48 states, plus the District of Columbia.

UPDATE: Actual revised vote total according to some sources, is now well over 1.2 million nationwide for Gary Johnson.

 

[Alu]

W skali kraju GJ zdobył 1%, czyli wynik na poziomie Korwina a nawet gorszy.
Czas wrócić na Ziemię. W demokracji nie będzie żadnego libertariańskiego prezydenta, choćby nie wiem jak wykręcał kota ogonem.

 

[Gość niedzielny]

Wychodzi na to, że Polska ze swoim 2,5% poparciem dla korwę stanowi lepszy grunt pod libertarianizm niż USA.

 

[Solitary Man]

Tylko, że w USA jest system dwupartyjny. Istnieje przeświadczenie, że głos na kogoś innego niż Demokraci/Republikanie to głos stracony. Trudno wybić komuś spoza tych partii.
W Polsce są II tury wyborów. W pierwszej można głosować na ideowo najbliższego kandydata, a w drugiej przeciw komuś/na mniejsze zło.

 

[crack]

Nie głosowało. Prędzej głosowali przeciw Obamie.

Skąd wiesz ?
To sympatycy Rona Paula (wśród których jest sporo libertarian) są tacy głupi, że zamiast głosować na kogoś o tożsamych poglądach głosują na jedną z chorągiewek ? Jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić szczególnie po krytycznych wypowiedziach fanów Rona Paula po tym co odjebał Rand Paul z poparciem dla Romneya. Oglądałem i czytałem mnóstwo opinii ludzi, którzy po nie wybraniu R.P na republikanskiego kandydata mówiło o poparciu dla Johnsona.

 

[kr2y510]

...są tacy głupi, że zamiast głosować na kogoś o tożsamych poglądach głosują na...

Wielu z nas ostro krytykuje Janusza Korwin-Mikke, po czym część z nich głosuje na niego. Bo przeciw ONYM, bo nie ma na kogo, bo to, bo tamto...
Ja podczas ostatnich wyborów prezydenckich głosowałem na JKM, choć uważałem (i uważam nadal) Kornela Morawieckiego za najlepszego kandydata na ten stołek spośród zarejestrowanych. Akurat tak się złożyło, że głosowałem nie na osobę, a głosowałem na ideę oraz przeciw ONYM.
Co do TeaParty, to nie wszyscy w tym ruchu to libertarianie. Jest tam wielu chrześcijan, popierających RP z przyczyn pragmatycznych. Oni nigdy nie przerzucą głosów na Gary'ego Johnsona.

 

[crack]

Wielu z nas ostro krytykuje Janusza Korwin-Mikke, po czym część z nich głosuje na niego. Bo przeciw ONYM, bo nie ma na kogo, bo to, bo tamto...

No tak ale JKM prezentuje poglądy najbliższe większości libertarian sposród startujących polityków, więc to logiczne, tak samo jak Gary Johnson prezentuje poglądy najbliższe sympatykom Rona Paula.

Co do TeaParty, to nie wszyscy w tym ruchu to libertarianie. Jest tam wielu chrześcijan, popierających RP z przyczyn pragmatycznych. Oni nigdy nie przerzucą głosów na Gary'ego Johnsona.

Nie wiem czy są tam jacyś libertarianie ale samo tea party libertariańskie nie jest. To konserwatyści obyczajowi. Wielu zwolenników Rona Paula nie należy do Tea Party, to normalni libertarianie. A co do tea party to Ron Paul nie jest tam zbyt lubiany http://www.washingtonpost.com/blogs...ays-trail-mix/2012/03/01/gIQAN1AAkR_blog.html
Oni wolą Gingricha, Romneya czy Santoruma. Ron Paul jest zbyt liberalny obyczajowo dla nich (o ironio to on jest ojcem tego ruchu).

 

[Rebel]

A Tea Party nie jest do tego prowojenna?

 

[crack]

Właśnie chyba jest co tym bardziej by ich oddalało od Rona Paula. Wiem że działaczami tego ugrupowania są prowojenni Michele Bachmann i Newt Gingrich (z tych których lepiej znam, pewnie jest takich wielu).

 

[kr2y510]

No tak ale JKM prezentuje poglądy najbliższe większości libertarian sposród startujących polityków, więc to logiczne,

Poglądy nie są najważniejszym kryterium podczas głosowania.
"Sorry Winnetou, ale biznes jest biznes" - znasz to.

Oni wolą Gingricha, Romneya czy Santoruma. Ron Paul jest zbyt liberalny obyczajowo dla nich (o ironio to on jest ojcem tego ruchu).

Każda frakcja polityczna ma swoją agenturę, która miesza konkurencji i może przejąć lub rozwalić każdą organizacje. Na tym polega polityka w demokracji. A do tego rządzący mają FBI i inne siły...

A Tea Party nie jest do tego prowojenna?

W USA jest wielkie stado zombie wytresowanych przez syjonistyczne lobby. Nawet jak im i ich rodzinom wyznawcy proroka przyłożą nóż pod gardło, to oni nadal będą mantrować: "Israel", "Israel"..
Te tępe końskie łby uwierzyły, że wyzwolenie Izraela dla Żydów jest obowiązkiem każdego chrześcijanina.

działaczami tego ugrupowania są prowojenni Michele Bachmann i Newt Gingrich

Bachmann nadaje się równie dobrze do Krytyki Politycznej, a Gingrich to syjonistyczne pachole.

 

[crack]

Poglądy nie są najważniejszym kryterium podczas głosowania.
"Sorry Winnetou, ale biznes jest biznes" - znasz to.

Jak dla mnie są. Bądź co bądź wobec ideowych sympatyków RP pewnie też. Poza tym jaki biznes mieliby mieć "libertarianie" w tym aby głosować na Romneya zamiast na Johnsona ?

Każda frakcja polityczna ma swoją agenturę, która miesza konkurencji i może przejąć lub rozwalić każdą organizacje. Na tym polega polityka w demokracji. A do tego rządzący mają FBI i inne siły...

A ja myślę, że przede wszystkim wielu ludzi z Tea Party jak słusznie napisałeś jest po prostu tępymi końskimi łbami.

 

[decha_131]

Nawet jak im i ich rodzinom wyznawcy proroka przyłożą nóż pod gardło, to oni nadal będą mantrować: "Israel", "Israel"..

Równie dobrze mogę powiedzieć, że jak socjaliści przyłozą nóż pod gardło komuś z Twojej rodzinym, to Ty będziesz nadal mantrować: "libertarianizm", "libertarianizm".

 

[kr2y510]

Równie dobrze mogę powiedzieć, że jak socjaliści przyłozą nóż pod gardło komuś z Twojej rodzinym, to Ty będziesz nadal mantrować: "libertarianizm", "libertarianizm".

Ja NIE. Nie mam natury bezmyślnego męczennika.
Oni TAK. Oni zostali tak zaprogramowani i wierzą, że za tym stoi Bóg.

Lewactwo też programuje ludzi i produkuje własne zombie, które nawet gdy się im jajka miażdży nie przestają śpiewać Międzynarodówki.

 

[de Maistre]

To że Libertarian Party wystawi Johnsona, było do przewidzenia, żeby nie skłamać - od stycznia. Na profilu na Facebooku, LP intensywnie go linkowała - wiedzieli na czym stoją.

Oto klip Gary'ego i ON DO MNIE PRZEMAWIA.
[video=youtube]

Swoją drogą, gdybyśmy mieli taką LP u siebie, nie wystawilibyśmy nikogo. Bo kto się nada?

Nikogo, bo panuje tutaj ultrapsychoza niczym w rewolucyjnej Francji za panowania jakobinów. Nikt nie jest zbyt radykalny, a w końcu najradykalniejsi zostaną skrytykowani za zbytni oportunizm. O ile dobrze, że poglądy są tak wyraziste o tyle żałosne, że najbardziej rozpoznawalne twarze popierające (mniej lub bardziej, ale jednak) państwo mini są jechane na tym forum z góry na dół począwszy od JKMa po R. Paula.

 

[Hikikomori]

Ja lubię Paula, Johnsona i Farage'a i uważam, że na nich powinni się wzorować polscy libertarianie. Jechanie po Korwinie jest uzasadnione, bo koleś od dawna przestał traktować siebie samego poważnie.

 

[Aeger]

JKM to po prostu nędzny błazen i takie jest moje oficjalne zdanie w tej kwestii. I tak ja mówi Hik, (wybacz że skracam) powinniśmy wzorować się na wyżej wymienionej trójce - mi najbardziej podchodzi Johnson - jego styl jest doskonały.

 

[Rebel]

Z tym Faragem to precyzujcie że chodzi o jego wystąpienia w Burdelu Europejskim (i to nie wszystkie, widziałem jak krytykuje wolny handel z innymi krajami) bo jego poglądy jako całośc nie są zbyt wolnorynkowe.

 

[kr2y510]

Kolega poinformował mnie, że jak dziś wszedł na Omegle, to zobaczył reklamę Gary'ego Johnsona, która prowadziła na Fb. Wklejam bo nawet mi się spodobało.