dataskin
Well-Known Member
- 2 059
- 6 145
"W 1922, gdy w Polsce było 33% analfabetów, w wyborach do Sejmu i Senatu była frekwencja 69% i poniżej 1% głosów nieważnych." (Za A.Rosińskim)
I dlatego tym wszystkim Korwinom i Wiplerom należy bezpardonowo i bezwzględnie cisnąć, gdy powtarzają kłamstwa i propagandę ablo po prostu wygadują głupoty (był tu niedawno temat o „monopolach naturalnych”). Na spotkaniach, na facebooku - wszędzie tam, gdzie może to spotkać odzew. Siłą libertarianizmu jest przekonywanie ludzi. Także np. dołów (bo łatwiej) w ruchach już istniejących. „Popieram, ale...”: „ten czy inny pogląd jest nieakceptowalny”, „a tutaj fakty nie zgadzają się z rzeczywistością”. Nikt nie rodzi się pożytecznym idiotą, wyznawcą wiary w monopole naturalne, ani nawet narodowcem. Na to wszystko można wpłynąć, tak jak na tych ludzi zapewne wpływali ci, którzy im bieżącą wiedzę dotychczas przekazywali.
Myślicie, że będzie krwawy przewrót jakoś w najbliższych 2-3 latach?