Dzieci idą do szkoły...

D

Deleted member 4683

Guest
Weźmy taki przykład - dzieciom rozdawane są przypinki z logo Unii Europejskiej (autentyk, promowanie niczym nieróżniące się od promowania produktu na rynku). Dziecko mimowolnie zaczyna myśleć o Unii jako o czymś fajnym i potrzebnym

Na szczęście dzieci gdzieś tak od końca podstawówki zaczynają przejawiać naturalny odruch przekory. Jeśli nauczyciele w szkole mówią, że coś jest zajebiste, urządzają akademie i przekonują, że żyć bez tego nie można to tym bardziej nabijanie się z tego czegoś i sranie na to staje się atrakcyjne. Więc jest nadzieja.
 

Tomasz Panczewski

Well-Known Member
699
3 849
Na szczęście dzieci gdzieś tak od końca podstawówki zaczynają przejawiać naturalny odruch przekory. Jeśli nauczyciele w szkole mówią, że coś jest zajebiste, urządzają akademie i przekonują, że żyć bez tego nie można to tym bardziej nabijanie się z tego czegoś i sranie na to staje się atrakcyjne. Więc jest nadzieja.
Przypinki z tego co pamiętam były rozdawane gdzieś tak na początku podstawówki, hehe.
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
11227536_811945818921585_3707751501133792351_o.jpg
 
Do góry Bottom