S
stormtrooper
Guest
Ja podsumowując: jestem za odszkodowaniem w przypadku zniesławienia, które powoduje szkodę. Zresztą w innym wypadku nie ma zniesławienia. Jeśli spadną ci obroty, które będą miały związek przyczynowy z danym kłamstwem/zniesławieniem to możesz domagać się odszkodowania.
Nie wycofuję się, Antoni. Tylko wydaje mi się, że z Krzysiem się nie zrozumieliśmy w sferze pojęć i tyle.
Nie wycofuję się, Antoni. Tylko wydaje mi się, że z Krzysiem się nie zrozumieliśmy w sferze pojęć i tyle.