D
Deleted member 427
Guest
Czytam właśnie, że kobieta (lat 40) zostawiła kartkę z napisem "Urząd Skarbowy - pa, pa", a potem wyskoczyła z okna na dziewiątym piętrze biurowca w Stalowej Woli na Podkarpaciu. Ciało znaleziono dopiero po dwóch dniach. Powód samobója: nieznany (jeszcze). Ale załóżmy, że powodem były prześladowania przez urzędników fiskusa. Moje pytanie: czemu samobójcy nie odjebują po drodze swoich oprawców?
W USA czasami się czyta, jak koleś wlatuje samolotem w budynek skarbówki. Albo jak inny koleś buduje wóz opancerzony i niszczy ratusz, dom burmistrza oraz wszystkie budynki okupowane przez urzędników miejskich.
Wytłumaczenie Krzysia jest dobrze znane tu na forum i opiera się o hipotezę mentalnego przecwelenia:
Killdozer. Władze miasta jednostronnie wykazały w stosunku do MH bezinteresowną złośliwość. Co miał zrobić? Łazić po urzędach i kumplować się z jakimiś filutami? Prosić się o swoje prawa, o elementarną uczciwość? Sądzić się, gdy prawo było po ich stronie? Zemścił się, jak normalny człowiek. Zachował godność, coś co w Eurosyfie nie jest znane. Przed śmiercią miał przynajmniej lepszą karmę.
Macie jakieś swoje teorie?
W USA czasami się czyta, jak koleś wlatuje samolotem w budynek skarbówki. Albo jak inny koleś buduje wóz opancerzony i niszczy ratusz, dom burmistrza oraz wszystkie budynki okupowane przez urzędników miejskich.
Wytłumaczenie Krzysia jest dobrze znane tu na forum i opiera się o hipotezę mentalnego przecwelenia:
Killdozer. Władze miasta jednostronnie wykazały w stosunku do MH bezinteresowną złośliwość. Co miał zrobić? Łazić po urzędach i kumplować się z jakimiś filutami? Prosić się o swoje prawa, o elementarną uczciwość? Sądzić się, gdy prawo było po ich stronie? Zemścił się, jak normalny człowiek. Zachował godność, coś co w Eurosyfie nie jest znane. Przed śmiercią miał przynajmniej lepszą karmę.
Macie jakieś swoje teorie?