Politolog przyszly
Well-Known Member
- 263
- 697
Jak myślicie
Ja z doświadczenia wiem że ciężko o dobrego uczciwego pracownika. Jest duża rotacja ciężko go utrzymać.
Nie mówię tu o specjalistach bo tu sprawa się ma nieco inaczej. Natomiast teraz nawet pracownicy niewykwalifikowani chcą na start 2k na "rękę" natomiast Wśród wszystkich wydatków ponoszonych przez pracodawcę
zatrudniającego pracownika na podstawie umowy o pracę, wynagrodzenie netto wypłacane pracownikowi to tylko 60 proc. wszystkich ponoszonych kosztów. Pozostałe to podatki oraz odprowadzane składki na ubezpieczenia ZUS.
Nie mogę rozwinąć firmy albo trwa to 3 razy dłużej niż powinno przez obciążenia fiskalne oraz wymagania pracownika który w 80% przypadków Itak w ciągu 6 miesięcy pójdzie gdzieś indziej.
Myślę że w Polsce jest już rynek pracownika i uważam że dla gospodarki nie jest to dobra wiadomość. W dłuższej perspektywie prowadzi to do stagnacji.
Jaki macie pogląd na ten temat?
Ja z doświadczenia wiem że ciężko o dobrego uczciwego pracownika. Jest duża rotacja ciężko go utrzymać.
Nie mówię tu o specjalistach bo tu sprawa się ma nieco inaczej. Natomiast teraz nawet pracownicy niewykwalifikowani chcą na start 2k na "rękę" natomiast Wśród wszystkich wydatków ponoszonych przez pracodawcę
zatrudniającego pracownika na podstawie umowy o pracę, wynagrodzenie netto wypłacane pracownikowi to tylko 60 proc. wszystkich ponoszonych kosztów. Pozostałe to podatki oraz odprowadzane składki na ubezpieczenia ZUS.
Nie mogę rozwinąć firmy albo trwa to 3 razy dłużej niż powinno przez obciążenia fiskalne oraz wymagania pracownika który w 80% przypadków Itak w ciągu 6 miesięcy pójdzie gdzieś indziej.
Myślę że w Polsce jest już rynek pracownika i uważam że dla gospodarki nie jest to dobra wiadomość. W dłuższej perspektywie prowadzi to do stagnacji.
Jaki macie pogląd na ten temat?