alfacentauri
Well-Known Member
- 1 164
- 2 183
Pytasz poważnie??? Przeszkadzać może wszystko, nawet to, że pewne powierzchnie ziemi zostaną zalane przez oceany. Problem jest w tym, że dla niektórych tak zwanych libertarian różne nazigłupoty stanowią wyznacznik togo co im głównie przeszkadza na świecie.A to już libertarianom nie może przeszkadzać, to że piękno białej aryjskiej kobiety zniknie z powierzchni Ziemi?
Nie mam pojęcia czy żydowska wierchuszka jest mniej wolnościowa od żydowskich dołów czy środków. Postawy i oczekiwania przeciętnego człowieka na świecie mogą być odległe od libertariańskiego ideału niezależnie czy będziemy mówić o Żydach, Polakach czy mieszkańcach Zimbabwe. Wydawałoby się, że problemem dla libertarian powinny być struktury władzy, ale jak widać niektórzy pod pozorem gadania o libertarianizmie promują jakiś kolektywizm, a to już jest czysty zjebizm.kr2y510 napisał:Problem jest zupełnie inny. Żydzi nie są normalnym narodem jak każdy inny. Żydzi są problemem politycznym. Przy czym nie chodzi tu o zwykłych Żydów, którzy pracują lub robią jakiś biznes, a po robocie lubią zeżreć, wypić, zakąsić, zaruchać i się zabawić, tak jak każdy normalny człowiek na tej planecie. Tu chodzi o ich wierchuszkę, która sprowadziła istnienie tej nacji (lub grupy religijnej, etnicznej) do problemu politycznego. Ich żądania w stosunku do świata są zdecydowanie antywolnościowe i antycywilizacyjne.