Ciekawy artykuł w GW nt. Somalii

D

Deleted member 427

Guest
Ja przypuszczam, że prawdziwym winowajcą za ten stan rzeczy jest ichnia kasta kapłańska.

A ja przypuszczam, że przyczyn jest kilka, w tym:

- susza trwająca niekiedy do kilku tygodni;
- murzyńska mentalność, czyli napierdalanie się między sobą bez widoków na pokój, chyba że biały człowiek zainterweniuje;
- szariat, kolektywizm islamski;
- historia (marksistowska dyktatura, potem poletko dla rozgrywek imperialnych);
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
kawador napisał:
A ja przypuszczam, że przyczyn jest kilka, w tym:

- susza trwająca niekiedy do kilku tygodni;

Ok. Ale suszą można wytłumaczyć jedno. Brak wzrostu produkcji bydła. Tyle, że produkcja bydła nie wzrośnie, bo w każdych warunkach jest jakaś granica określająca maksymalną ilość sztuk na jednostkę powierzchni.

kawador napisał:
- murzyńska mentalność, czyli napierdalanie się między sobą bez widoków na pokój, chyba że biały człowiek zainterweniuje;
- szariat, kolektywizm islamski;
- historia (marksistowska dyktatura, potem poletko dla rozgrywek imperialnych);

Tu jedynie fakt, że Somalia jest poletkiem rozgrywek imperialnych ma wpływ. Bo we wpływ murzyńskiej mentalności nie wierzę (tam jest Xeer) a szariat nie musi być zamordystyczny gospodarczo.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 811
kr2y510 napisał:
kawador napisał:
- murzyńska mentalność, czyli napierdalanie się między sobą bez widoków na pokój, chyba że biały człowiek zainterweniuje;
- szariat, kolektywizm islamski;
- historia (marksistowska dyktatura, potem poletko dla rozgrywek imperialnych);

Tu jedynie fakt, że Somalia jest poletkiem rozgrywek imperialnych ma wpływ. Bo we wpływ murzyńskiej mentalności nie wierzę (tam jest Xeer) a szariat nie musi być zamordystyczny gospodarczo.
Z wiki:

http://en.wikipedia.org/wiki/Somalia#Shari.27a

The shari'a courts, though structured along simple lines, feature a conventional hierarchy of a chairman, vice-chairman and four judges. A police force that reports to the court enforces the judges' rulings, but also helps settle community disputes and apprehend suspected criminals. In addition, the courts manage detention centers where criminals are kept. An independent finance committee is also assigned the task of collecting and managing tax revenue levied on regional merchants by the local authorities.[148]

Nie wiadomo jak wysokie są te podatki.
 
D

Deleted member 427

Guest
No właśnie - wg niego. Wypadałoby poprzeć takie pociski konkretnym źródłem, inaczej mamy korwinizm, czyli publicystykę dla gimnazjalistów.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
kr2y510 napisał:
a szariat nie musi być zamordystyczny gospodarczo.

Bądź konsekwentny - jako religia z jej kapłanami - musi być wrogiem wolności, w tym gospodarczej. Jest tam religia, musi być do dupy.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
tosiabunio napisał:
Bądź konsekwentny - jako religia z jej kapłanami - musi być wrogiem wolności, w tym gospodarczej. Jest tam religia, musi być do dupy.

Ja jestem konsekwentny. Kapłani to jedno, religia to drugie a publiczne prawo religijne to trzecie. Wpływ kapłanów może być ogromy i może też być znikomy.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
Rozumiem, że religie, które postulują, że za grzechy ojców odpowiadają dzieci do 4 pokolenia mają u ciebie +10. Zastanawia mnie też pobłażliwość dla islamu. No, ale każdy ma swojego konika...
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
tosiabunio napisał:
Rozumiem, że religie, które postulują, że za grzechy ojców

Ja nic nie mówiłem o jakichkolwiek grzechach! Mówiłem o niektórych haniebnych czynach dobrowolnie zainicjowanych i popełnionych w stosunku do innych. Popełnienie niektórych czynów dowodzi, że ten co je popełnił jest odpadem genetycznym gatunku Homo Sapiens.

tosiabunio napisał:
za grzechy ojców odpowiadają dzieci do 4 pokolenia mają u ciebie +10.

Rozwalanie potomstwa wybitnych skurwysynów leży w naturze ludzkiej. Mamy to wbudowane (nawet ja 1000 Vetulanich będzie twierdzić inaczej, to ja wiem swoje) w mózg. Jakoś nikogo nie drażni Gadsden Flag choć wiadomo, że pod tą flagą milicje zabijały całe rodziny poborców podatkowych i oficerów brytyjskich. Także stary zwyczaj ludów aryjskich i nordyckich nakazywał zabijanie złoczyńców ze wszystkimi potomkami lub wszystkimi potomkami płci męskiej. Do niedawna ten zwyczaj panował na polskich wsiach gdzie palono całe domostwa drani wraz z rodziną.

Z libertariańskiego (hardkorowo-propertariańskiego) punktu widzenia, śmierć potomstwa obciąża nie linczujących a ich przodka, tego który się w stosunku do innych tych haniebnych czynów dopuścił.
I bynajmniej nie chodzi tu o zwykłe morderstwo. A są czyny gorsze, jak dobrowolne przystąpienie do esbeckiej zarazy, czy innej zbrodniczej mafii.

tosiabunio napisał:
Zastanawia mnie też pobłażliwość dla islamu. No, ale każdy ma swojego konika...

Po pierwsze.
Są tysiąckroć gorsze religie jak np. wiara w państwo. Także religie humanitaryzmu, globalnego ocieplenia, praw zwierząt czy inne religie wywołujące poczucie winy za wyimaginowane krzywdy.

Po drugie.
Judaizm i chrześcijaństwo, patrząc na różne okresy historii, wcale nie są zdecydowanie lepsze lub zdecydowanie gorsze od islamu. Jak już miałbym mówić o szkodliwości jakiejś religii, to wskazałbym na judaizm.

Po trzecie.
Atakując islam nawet w słusznej sprawie, nie mam zamiaru dołączać do bandy syjonistycznych, anty-islamskich naganiaczy (nieważne czy gównojadów czy opłacanych przez Mossad lub inne żydowskie lobby). Nie chcę być z tą bandą w żaden sposób utożsamiany. Bo tych dyżurnych anty-islamskich skurwieli stokroć bardziej nienawidzę niż jakiegoś islamskiego skurwiela-kretyna, który nawołuje do zabijania przypadkowych niewinnych czy niewiernych.

Po czwarte.
Radykalny islam jest skutkiem a nie przyczyną. A ja uznający siebie za myślące stworzenie, skupiam się na przyczynach a nie skutkach.
 

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 503
Ale KK atakujesz, powiedzmy, że w słusznej sprawie, dość namiętnie, i tutaj towarzystwo naganiaczy w niczym Ci nie przeszkadza :)
 
A

Anonymous

Guest
Maciej Dudek napisał:
Ale KK atakujesz, powiedzmy, że w słusznej sprawie, dość namiętnie, i tutaj towarzystwo naganiaczy w niczym Ci nie przeszkadza :)

Ale KK mamy tu u siebie, a islam jest hen daleko za morzem. Poza tym niejasna pozostaje rola kościoła w "transformacji ustrojowej". Druga rzecz jest taka, że chrześcijaństwo jest religią władzy i poglądy kościoła zmieniają się wraz z zapotrzebowaniem państw.
 
A

Anonymous

Guest
Maciej Dudek napisał:
Islam, jak wszyscy wiedzą, nic wspólnego z władzą nie ma.

Ma, ale ich władza mnie nie dotyczy, więc mi zwisają i powiewają. Oczywiście do momentu agresji. Poza tym państwa islamskie są całkowicie inne od państw europejskich, liczą się klany, liczy się kacyk, a pojęcia takie jak państwo prawa, społeczeństwo obywatelskie i demokracja są całkowicie niezrozumiałe, kulturowo obce. U nich na każdym kroku trzeba dawać bakszysz.

Z resztą chrześcijaństwo i islam są bardzo podobne. Obie religie wywodzą się z judaizmu. Islam jest jakby czystym monoteizmem. Zaś chrześcijaństwo w Polsce jest na maksa pogańskie. Najpierw Matka Boska, potem Papież wraz z Rydzykiem, następnie Jezus i rzesze świętych. Na wsi np. obchodzi się pole z portretem Matki Boskiej( Matka Ziemia, Wielka Rodzicielka, etc.) i przy okazji święci pole( wieku temu rolnik masturbował się i spuszczał na swoim polu, co miało symbolizować zapładnianie Ziemi, czasem jest to do dziś praktykowane na Bałkanach).
 
M

MichalD

Guest
Ma, ale ich władza mnie nie dotyczy, więc mi zwisają i powiewają. Oczywiście do momentu agresji.
Agresji trzeba też aktywnie przeciwdziałać, żeby nie okazała się za silna.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
kr2y510 napisał:
Z libertariańskiego (hardkorowo-propertariańskiego) punktu widzenia, śmierć potomstwa obciąża nie linczujących a ich przodka, tego który się w stosunku do innych tych haniebnych czynów dopuścił.

To jest najzwyklejsza bzdura, zarówno z libertariańskiego, jak i innego punktu widzenia. Mam wrażenie, że postanowiłeś zniszczyć dobry wizerunek libertarianizmu takim pieprzeniem. I doskonale się z zadania wywiązujesz. Brawo po raz kolejny, będą mogli cię cytować.

Śmierć niewinnych obciąż jedynie zabójcę. Nic go nie usprawiedliwia, ani natura, ani historia, ani propretarianizm, ani skuteczność.

kr2y510 napisał:
Po trzecie.
Atakując islam nawet w słusznej sprawie, nie mam zamiaru dołączać do bandy syjonistycznych, anty-islamskich naganiaczy (nieważne czy gównojadów czy opłacanych przez Mossad lub inne żydowskie lobby). Nie chcę być z tą bandą w żaden sposób utożsamiany. Bo tych dyżurnych anty-islamskich skurwieli stokroć bardziej nienawidzę niż jakiegoś islamskiego skurwiela-kretyna, który nawołuje do zabijania przypadkowych niewinnych czy niewiernych.

Ale być utożsamiany z etatystami i antyklerykałami to już jest całkiem spoko. To nie przeszkadza. Wiadomo, pochwalacie te same, kolektywistyczne metody.
 
A

Anonymous

Guest
tosiabunio napisał:
Śmierć niewinnych obciąż jedynie zabójcę. Nic go nie usprawiedliwia, ani natura, ani historia, ani propretarianizm, ani skuteczność.

A kto jest niewinny?

Dlaczego Oktawian August kazał zamordować Cezariona jeśli to nie było normalne? Poza tym jeśli żona i dzieci stanowią własność mężczyzny, to przecież można atakować własność agresora.

W walce o wolność, nie będzie można sobie pozwolić na żadną litość, na żadne skrupuły. Inaczej się przegra, bo przeciwnik nie okazuje żadnych względów, np. nie okazał w Waco. Tak walczą ONI, tak musimy walczyć MY. Być jeszcze gorsi, bardziej wredni. Cel uświęca środki.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
Maciej Dudek napisał:
Ale KK atakujesz, powiedzmy, że w słusznej sprawie, dość namiętnie, i tutaj towarzystwo naganiaczy w niczym Ci nie przeszkadza :)
tosiabunio napisał:
Ale być utożsamiany z etatystami i antyklerykałami to już jest całkiem spoko. To nie przeszkadza. Wiadomo, pochwalacie te same, kolektywistyczne metody.

Trudno. Mam milczeć?
By było jasne. Uważam że Kościół Rzymskokatolicki jest czerwoną i etatystyczną zarazą, która od tysiącleci tumani i niewoli narody. W kwestii moralności ma gówno do gadania. A to, że od czasu do czasu, trafi się porządny i moralny kapłan, to przypadek mieszczący się w granicy błędu statystycznego. Kościół ten trzeba zmienić. Albo przestać tam chodzić, albo zmienić z zewnątrz, albo zmienić od wewnątrz, albo wprowadzić na tron nowych, bardziej użytecznych bogów.

tosiabunio napisał:
Mam wrażenie, że postanowiłeś zniszczyć dobry wizerunek libertarianizmu takim pieprzeniem.

Inni uważają, że linkowanie od lat na tajnego współpracownika służb jest niszczeniem dobrego wizerunku. Jeździ sobie "dziennikarz" po świecie, na ziomali służbom kabluje, ich rodzinom w Polsce pośrednio bruździ... A linkowanie na takiego śmiecia to niby ten dobry wizerunek libertarianizmu?

tosiabunio napisał:
Śmierć niewinnych obciąż jedynie zabójcę.

Ja dziennie zabijam średnio więcej jak jedną niewinną muchę.
Dla jednych potomstwo mend i komuchów, to po prostu inny gatunek.

tosiabunio napisał:
Nic go nie usprawiedliwia, ani natura, ani historia, ani propretarianizm, ani skuteczność.

Kłamstwo. Natura usprawiedliwia, bo tak było prawie zawsze. Historia usprawiedliwia, bo ta k**wa usprawiedliwia każde sk**syństwo. Skuteczność usprawiedliwia, mówienie iż tak nie jest dowodzi ignorancji. A propertarianizm też usprawiedliwia w wielu przypadkach.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
Krzysiu, toleruję to jedynie, bo doceniam twój wkład w to, co co robisz dla wielu tematów tutaj na forum. Ale moja cierpliwość się powoli kończy. Oznacza, że albo ja odejdę i przekażę ci to forum, albo odejdziesz ty. Nie wiem, co będzie - muszę się nad tym zastanowić. Szkoda mi marnować pieniędzy inkTanka, swoich i innych na sponsorowanie twoich szkodliwych tekstów. Uważam, że coraz bardziej szkodzisz temu forum i libertarianizmowi w ogólności. Wielu z nas włożyło w to forum sporo wysiłku i szkoda, że zostaje on coraz bardziej zaprzepaszczany.

Co do Berety, to linkuję do niego (a konkretnie do jego wydawnictwa), bo zaproponował mi kilka lat temu wymianę linków, jeszcze zanim okazało się, że ma ten niechlubny epizod w biografii. Być może niszczy to wizerunek libertarianizmu, nie wiem - nikt się nie skarżył.
 
A

Anonymous

Guest
tosiabunio napisał:
Krzysiu, toleruję to jedynie, bo doceniam twój wkład w to, co co robisz dla wielu tematów tutaj na forum. Ale moja cierpliwość się powoli kończy. Oznacza, że albo ja odejdę i przekażę ci to forum, albo odejdziesz ty. Nie wiem, co będzie - muszę się nad tym zastanowić. Szkoda mi marnować pieniędzy inkTanka, swoich i innych na sponsorowanie twoich szkodliwych tekstów. Uważam, że coraz bardziej szkodzisz temu forum i libertarianizmowi w ogólności. Wielu z nas włożyło w to forum sporo wysiłku i szkoda, że zostaje on coraz bardziej zaprzepaszczany.

Co do Berety, to linkuję do niego (a konkretnie do jego wydawnictwa), bo zaproponował mi kilka lat temu wymianę linków, jeszcze zanim okazało się, że ma ten niechlubny epizod w biografii. Być może niszczy to wizerunek libertarianizmu, nie wiem - nikt się nie skarżył.

1. Względem kogo wygnać, może sąd skorupkowy :>? Jak Krzysiek ma odejść, to ja też odchodzę.
2. A propos Berety. Najwięcej skarżeń było kiedy to wypłynęło, chyba jeszcze na starym forum, wtedy każdy był sceptyczny. Ostatnio zaś gdy była z nim audycja w Kontestacji na ten temat. Może z dwa lata temu?
 
Do góry Bottom