Broń palna w Czechach

GoldenColt

Well-Known Member
817
3 627
Czeskie MSW przygotowuje konstytucyjne prawo do posiadania i noszenia broni w celu ochrony życia, zdrowia i mienia.

Z Czech w sprawie zmiany konstytucji coraz konkretniejsze wiadomości. Za wikipedia.org: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych kierowane przez Milovana Chovaneca zaproponowało poprawkę do konstytucji w dniu 15 grudnia 2016. Proponowane brzmienie przepisu:

Obywatele Republiki Czeskiej mają prawo do nabywania, posiadania i noszenia broni palnej oraz amunicji w celu ochrony życia, zdrowia i mienia przyczyniając się w ten sposób do zapewnienia porządku i bezpieczeństwa jak również integralności terytorialnej, suwerenności oraz demokratycznego porządku Republiki Czeskiej. Odpowiednie przepisy określi ustawa.

Według uzasadnienia propozycji, jej celem jest wykorzystanie już istniejących szczególnych warunków dotyczących posiadania broni palnej w Republice Czeskiej (2,75% społeczeństwa posiada broń) dla celów bezpieczeństwa w reakcji na obecne zagrożenia, szczególnie pojedyncze ataki na cele miękkie. Choć konstytucja zapewnia prawo do samoobrony, bez posiadania broni ten pozostaje iluzoryczny. Uzasadnienie wyjaśnia następnie, że w przeciwieństwie do reszty Unii Europejskiej, w której większość broni jest w rękach myśliwych, znaczna większość posiadaczy broni w Czechach ma broń odpowiednią do obrony życia, zdrowia i mienia, otwarcie wymieniając karabiny samopowtarzalne (semi-automatic rifles), będące przedmiotem ustawy UE zakazującej tej broni.



(tłumaczenie Paweł Machała, źródło wikipedia.org)



Krótki komentarz. Czechy planują wprowadzić konstytucyjne prawo do posiadania i noszenia broni w celu w celu ochrony życia, zdrowia i mienia. W ten sposób uzbrojeni Czesi będą przyczyniać się do zapewnienia porządku i bezpieczeństwa jak również integralności terytorialnej, suwerenności oraz demokratycznego porządku Republiki Czeskiej. Przy okazji nie dotknie ich dyrektywa Bieńkowskiej.

Czy tą wiadomość da się skomentować bez nawiązania do Polski? Nie wiem jak wy, ale ja nie potrafię.

Jakże odmiennie to brzmi wobec słów polskich polityków, którzy okazują Polakom bezgraniczną nieufność, a w omnipotencji państwa widzą jedyną metodę na zapewnienie bezpieczeństwa Polaków. Dla odmiany praworządny Czech bez obawy o swój los będzie mógł posiadać i nosić broń, a co najważniejsze, korzystać z niej w obronie najważniejszych indywidualnych dóbr prawnych (życia, zdrowia, mienia) i dobra wspólnego jakim są demokratyczne Czechy.

Czy ktokolwiek wyobraża sobie zdanie wypowiedziane przez ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka z rządu PiS:

Obywatele Polski mają prawo do nabywania, posiadania i noszenia broni palnej oraz amunicji w celu ochrony życia, zdrowia i mienia przyczyniając się w ten sposób do zapewnienia porządku i bezpieczeństwa jak również integralności terytorialnej, suwerenności oraz demokratycznego porządku Rzeczpospolitej Polskiej. Odpowiednie przepisy określi ustawa.

Szczerze pisząc ja sobie tego nie wyobrażam!

Zastanawiam się jak pobudzić polityków PiS do myślenia? Jak sprawić, aby rozciągnęli własne rozumy, aby wyszli z pychy własnych myśli i przekonań? Jak sprawić, aby dostrzegli praworządny świat poza własnymi ograniczeniami? Jak spowodować aby w Polaku, którego tak chwalą i tak wdzięczą się do niego przed wyborami, zobaczyli odpowiedzialnego człowieka? Wyśmiewać ich, obrażać? Pisać im, że są tchórzami? Pisać im, że w pod bogoojczyźnianym słownictwem kryje się strach przed własnym narodem i socjalizm? Socjalizm czyli popłuczyna komunizmu, którego przecież tak nienawidzą. Co może spowodować, aby ci ludzie zrozumieli, że swobodny dostęp do broni towarzyszył ludzkości od tysiącleci? Jakie dowody przywołać aby zrozumieli, że dostęp do broni jest fundamentem wolnego społeczeństwa, a Polak bez prawa do broni jest lub będzie czyimś niewolnikiem? Jak sprawić aby dostrzegli, że potęga Ameryki, pod której skrzydłami szukają ochrony, nigdy by nie powstała gdyby Amerykanin nie posiadał broni?

Radźmy, póki nie jest za późno dla nas i dla naszych dzieci!
 

GoldenColt

Well-Known Member
817
3 627
Czechy konsekwentnie przeciwko projektowanej europejskiej dyrektywie zaostrzającej zasady nabywania i posiadania broni.

Niezwłocznie po ogłoszeniu przez eurokomunistów porozumienia w sprawie proponowanego przez Komisję Europejską zaostrzenia unijnych przepisów o broni palnej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Republiki Czeskiej wydało oświadczenie w tej sprawie. Na oficjalnej stronie czeskiego ministerstwa czytamy, że Czechy nadal odmawiają poparcia dla europejskiej dyrektywy dotyczącej broni pomimo, że przedstawiciele państw członkowskich Unii Europejskiej 20 grudnia 2016 w Brukseli uzgodnili wersję kompromisowego tekstu.

Dyrektywa wynegocjowana pomiędzy przedstawicielami Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady zaostrza przepisy dotyczące nabywania i posiadania broni palnej. Republika Czeska pozostaje na stanowisku, że propozycja pod pretekstem walki z terroryzmem utrudnia posiadanie broni legalnym posiadaczom broni palnej i to jest powodem odmowy poparcia dla zmian prawa europejskiego. Czechy od samego początku nie zgadzały się z proponowanymi zmianami dyrektywy.

MSW Czech uznaje, że kluczowe zasady są niewłaściwe merytorycznie opracowane, prawnie niejednoznaczne, a w niektórych przypadkach nadmiernie restrykcyjne. MSW Czech zwraca uwagę, że dyrektywa powinna regulować sprawę jednoznacznie, a proponowane zapisy są niewykonalne, a techniczne i praktyczne konsekwencje proponowanych zmian są niewykonalne. Republika Czeska w szczególności wyraża rozczarowanie przepisami niejasnymi, zbędnymi i ustanawiającymi zbyt szerokie zakazy dla broni samopowtarzalnej. Nabycie i posiadanie karabinów samopowtarzalnych powinno być jednoznacznie uregulowane chociaż, niedawne ataki terrorystyczne zostały popełnione nie z legalnie posiadaną bronią przez i nie przez jej legalnych posiadaczy. Ponadto aktualnie już obowiązują przepisy sprawiające, że posiadacze broni są pod nadzorem właściwych organów państwowych. Zbyt daleko posunięte ograniczenia niosą ryzyko, że część broni posiadanej dzisiaj legalnie zostanie utracona i stanie się potencjalnie dostępna dla przestępców. Czeskie MSW także podkreśla, że termin implementowania dyrektywy do prawodawstwa krajowego jest zbyt krótki, a dotyczy znacznego zakresu przepisów. W komunikacie podnosi się, że w ostatniej części prac nad projektem dyrektywy państwa członkowskie nie miały dostępu do tekstu procedowanych zmian, co uniemożliwiało należytą ocenę ich skutków.

MSW Czech jednoznacznie wskazuje, że podane okoliczności wykluczają możliwość poparcia wniosku dotyczącego zmiany dyrektywy.

(źródło mvcr.cz)


Krótki komentarz. Jak czuje się Czech, gdy czyta taki komunikat? Moim zdaniem jest dumny ze swojego ministerstwa i wie, że minister stoi po właściwej stronie. Po stronie Czechów przeciwko eurokomunistom, którzy pod pretekstem walki z islamskimi terrorystami planują zakazać posiadania broni rdzennym mieszkańcom Europy. Czech widzi, że minister wie jak się zachować i kto ma rację w sporze praworządnych obywateli z eurokratami. Nie mam wątpliwości, że właśnie takie coś czuje obywatel Czech.

A co czuje Polak, w sytuacji gdy minister spraw wewnętrznych milczy, nie zajmuje stanowiska w tej tak ważnej sprawie? Polak czuje zażenowanie, że minister nie wie jak ma zareagować albo martwi się, że minister może zdradzić Polaków i stanąć po stronie eurokratów przeciwko Polakom. Polak nie ma pewności czy minister jest z Polakami przeciwko eurokomunistycznej głupocie, bo przecież minister nie mówi, że będzie stał murem za Polakami.

Polskie MSWiA milczy, polski MON milczą w tej sprawie. Wszyscy rządzący milczą w tej sprawie, posłowie PiS milczą w tej sprawie, może niektórzy wiedzą o problemie, ale zdaje się nie bardzo wiedzą co mogą powiedzieć i jak się zachować. Jest cisza, a cisza wywołuje podejrzliwe oczekiwanie.

Powinniśmy w tej sprawie do pana ministra pisać e-maile. Ja dzisiaj, korzystając z formularza do pisania listów do ministra spraw wewnętrznych, napisałem taką wiadomość:

Proszę Pana, aby czerpiąc przykład z ministra spraw wewnętrznych Republiki Czeskiej, stanowczo sprzeciwił się projektom zmiany dyrektywy w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni palnej. Dyrektywa pod pozorem walki z islamskim terroryzmem wprowadza daleko idące ograniczenia w posiadaniu broni dla rdzennych mieszkańców Europy.
Proszę aby opowiedział się Pan po stronie Polaków przeciwko europejskiej głupocie, przeciwko pomysłom eurokomunistów, i komisarza z PO E. Bieńkowskiej.

Szczerze życzę panu Mariuszowi Błaszczakowi, Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby zachował się w tej sprawie jak trzeba. Aby stanął tak jak jego odpowiednik w Czechach, po stronie Polaków przeciwko realizującym obłąkańczą wizję rozbrojonej Europy, realizowaną przez eurokratów.
 

bombardier

Well-Known Member
1 413
7 091
Czeski rząd planuje obejść dyrektywę bieńkowskiej w osobliwy sposób:

Czechy tworzą ustawę o organizacjach obronnych, aby przeciwdziałać negatywnym skutkom unijnej dyrektywy o broni

Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej utworzyło na Facebook grupę, w której obywatele i organizacje mogą zgłaszać pomysły i uwagi do powstającego projektu ustawy o organizacjach obronnych. Według przyjętego przez rząd czeski zamierzenia legislacyjnego projekt organizacji obronnych opiera się na dobrowolnym udziale obywateli. Organizacje (stowarzyszenia) obronne mają być cywilnymi organizacjami na zasadzie zarejestrowanych stowarzyszeń. Za organizację (stowarzyszenie) obronne będzie uważać się takie, którego celem, lub jednym z celów będzie przygotowanie członków i obywateli do pełnienia obowiązku obrony.

Organizacja obronna nie będzie mogła być związana z żadną partią polityczną ani ruchem politycznym i nie będzie miała prawa propagowania żadnego programu politycznego, który zmierzałby do łamania praw i swobód obywatelskich albo głosił hasła nacjonalistyczne lub nienawiść religijną bądź rasową, bądź też nienawiść wobec innej grupy ludzi. Współpraca organizacji (stowarzyszeń) obronnych z Armią Czeskiej Republiki jest przewidywana ale nie będzie obowiązkowa.

Takim organizacjom nie będą powierzone żadne szczególne uprawnienia, a ewentualną broń członkowie tych organizacji będą posiadać i nosić zgodnie z ustawą o broni i amunicji – tzn. na podstawie pozwoleń na broń poszczególnych członków, ewentualnie pozwolenia obiektowego wydanego organizacji. Członkowie stowarzyszeń obronnych nie będą posiadali prawa jawnego noszenie broni, nie będą też uprawnieni do prezentowania siebie jako członków sił zbrojnych. Z prawnego punktu widzenia ich status będzie zbliżony do statusu członków sportowych klubów strzeleckich.

Członkostwo w organizacji obronnej miałoby być podstawą wydawania pozwolenia na broń oraz do stosowania przepisu art. 6 ust. 2 unijnej dyrektywy:

W celu ochrony bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej, żeglugi handlowej, konwojów wysokiej wartości oraz ważnych obiektów, a także w celach obrony narodowej, celach edukacyjnych, kulturowych, badawczych i historycznych, oraz bez uszczerbku dla ust. 1, właściwe organy krajowe mogą wydawać, w indywidualnych, wyjątkowych i należycie uzasadnionych przypadkach, pozwolenia na broń palną, istotne komponenty i amunicję sklasyfikowane w kategorii A, jeżeli nie jest to sprzeczne z bezpieczeństwem publicznym lub porządkiem publicznym.

(źródło gunlex.cz Branné spolky)

http://trybun.org.pl/2017/06/22/cze...negatywnym-skutkom-unijnej-dyrektywy-o-broni/

W ogóle mnie to nie dziwi - CZ (Česká zbrojovka) to firma prywatna, sprzedająca wystarczająco wiele, by posmarować komu trzeba. To mały kraj.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
W ogóle mnie to nie dziwi - CZ (Česká zbrojovka) to firma prywatna, sprzedająca wystarczająco wiele, by posmarować komu trzeba.
Ja przypuszczam, że nie musieli nikomu smarować. Czesi mają specyficzne poczucie tożsamości narodowej i u nich takie rzeczy mogą wychodzić same z siebie.
 

GoldenColt

Well-Known Member
817
3 627
http://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Czechy.-Parlament-pozwala-strzelac-obywatelom-do-terrorystow

Parlament zmienia prawo. Czesi mogą strzelać do terrorystów!

28.06.2017 21:26


Czeski parlament pozwala strzelać obywatelom do terrorystów. Dziś zdecydowaną większością głosów uchwalił nowelizację konstytucji. Obecnie w Czechach zarejestrowanych jest ponad 800 tysięcy sztuk broni palnej, jednak jej spora część to egzemplarze muzealne.

Parlament-zmienia-prawo.-Czesi-moga-strzelac-do-terrorystow_article.png

fot. Flickr

Teraz obywatele Czech będą mogli użyć broni, gdy bezpieczeństwo kraju będzie zagrożone. Dotyczy to również zamachów terrorystycznych. Każdy z posiadających legalnie broń Czechów będzie mógł w takim przypadku strzelać.

Czeski minister spraw wewnętrznych mówił, że "rząd nie chce rozbrajać własnego narodu w czasach pogarszającego się bezpieczeństwa". Jego zdaniem takie prawo byłoby przydatne podczas zamachów w Nicei i Berlinie, gdzie nie było uzbrojonych policjantów.

Tę nowelizację można uznać za odpowiedź na decyzję parlamentu europejskiego, który w marcu zaostrzył przepisy kontroli, nabywania i posiadania broni palnej.

Według przeciwników nowego prawa toruje ono drogę do wprowadzenia w Czechach praw Dzikiego Zachodu. Zanim prezydent Milos Zeman podpisze nowelizację, musi zatwierdzić ją senat.
 
Do góry Bottom