DysKordian
New Member
- 252
- 4
owsianek napisał:Do homoseksualistów nic nie mam ale od adopcji dzieci wara, niech propargują swoje "postępowe" modele na księżycu
O ile lesbijki jeszcze jakos mogłyby być (dwie matki... ale i tak chore) to w żadnym wypadku pedalska rodzina to nie rodizna!
A może tak jakieś argumenty? Jakiekolwiek?
RODZINA to kobieta z mężczyzną i dzieckiem.
Czyli co, przerabiamy na biopaliwa matki/ojców samotnie wychowujących dzieci?
Jestem przerażony czytając posty ludzi nie widzących w tym nic złego :exclamation: nie wierze ze tutaj jest az tylu zboczeńców
Przypominam, jesteś na wolnościowym forum. Większość jego userów, zdaje się, wyznaje jakąś postać aksjomatu nieagresji, w myśl którego niedozwolone jest inicjowanie fizycznej przemocy wobec pokojowo działających ludzi. Pewne formy pedofilii, zdaniem niektórych, do takich pokojowych działań można właśnie zaliczyć, stąd postulat depenalizacji tych zachowań - co jednak nie musi oznaczać moralnej akceptacji tego zboczenia. Analogicznie, wielu libertarian domaga się zakończona war on drugs, ale nie pochwala zażywania narkotyków. Stoją po prostu na stanowisku, że należy to zjawisko zwalczać innymi niż fizyczna przemoc, metodami: werbalne uświadamianie, kampanie propagandowe, ostracyzm społeczny.