AMA: Kompetentny komunista

Status
Zamknięty.
OP
OP
RedRight

RedRight

Member
362
15
Co zrobiłem? To ty popełniasz błąd, nie chcesz się do niego przyznać i w rezultacie popełniasz więcej błędów. Sunk cost fallacy jak się patrzy.

Masz poważne problemy z ego.


Ty nie jesteś u siebie. Albo zrobisz to poprawnie, z prawidłową argumentacją, weryfikowalnymi źródłami i przestając być małym dzieckiem i ponosić odpowiedzialność, mając dość odwagi cywilnej by chociaż umieć dostrzec własne błędy albo nie mamy o czym rozmawiać. Nie jestem twoim korepetytorem. Na razie nie byłeś w stanie odpowiedzieć nawet na moje jedno, jedyne pytanie.

Nie potrafisz usprawiedliwić przemocy więc jesteś dzikusem który myśli że ma większą maczugę. Niestety, nie jesteś tajwanem.
Jesteś poniżej poziomu, "mistrzu" erystyki.
 
OP
OP
RedRight

RedRight

Member
362
15
I twoim warunkiem jest, że ty będziesz opowiadał historie z dupy wzięte a ja będę w nie wierzył.

Carska rosja nie była kapitalistyczna tylko carska jak sama nazwa wskazuje, jeśli już to panował tam feudaliz rosyjski.
Dalej wypisujesz jakieś farmazony.
Podałem dość źródeł.

Carat to system polityczny. W carskiej Rosji rozwijała się straszliwa kapitalistyczna nędza. Wprowadzenie socjalizmu w 10 lat technicznie przegoniło Zachód.
 
OP
OP
RedRight

RedRight

Member
362
15
Absolutyzm carski ( samowładztwo)
Socjalizm nigdy i nigdzie się nie sprawdził, nigdy nic nie zbudował - zawsze żerował na uczciwie pracujących.

Tyle błędów w jednym zdaniu. Gigantyczny wzrost w ZSRR i innych krajach. Zbudowany przez ludzi pracy. Kapitalizm wyciska wartość dodaną z ludzi pracy, co oznacza wyzysk i niewydajność. Kontrrewolucja w Rosji nie potrafiła nawet żerować na tym, co zbudował socjalizm, tylko doprowadziła do straszliwego załamania.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 890
12 272
Proponowałbym już darować sobie rozkminkę na temat ZSRR jeśli wszelkie negatywne dane są fałszywe, chociaż ciekawiłaby mnie odpowiedź dlaczegóż to ludzie ryzykowali życiem żeby wiać z tego raju na ziemi, a zadaniem władz na granicy było nie dopuścić do ucieczki, w czasie gdy po zachodniej stronie granic organizowano sobie tarasy widokowe żeby obserwować to zoo, jak np. widać na tym filmie:


View: https://youtu.be/QCy2DqPt9Gk


Albo czemu moi staruszkowie nie dostali paszportu i nie mogli opuścić PRLu, chociaż chcieli, podczas gdy w tym zgniłym i zbrodnicznym kapitalizmie jutro mogą być gdziekolwiek im do głowy przyjdzie.

Może coś bliższego życiu i współczesności? Powiedz mi proszę co się ze mną stanie w sytuacji gdy komuniści przejmą władzę, a ja mam garaż, a w garażu stoi tokarka, czyli nie mniej, nie więcej, tylko środek produkcji. I wcale nie chcę dopuścić do jego uspołeczenia i zamierzam się bronić przed motłochem. Warto poświęcić ludzkie życie dla ideałów i sprzętu za 200 zł?
 

workingclass

Well-Known Member
2 136
4 154
Podałem dość źródeł.

Carat to system polityczny. W carskiej Rosji rozwijała się straszliwa kapitalistyczna nędza. Wprowadzenie socjalizmu w 10 lat technicznie przegoniło Zachód.
Gdzie te źródła?
A i poczytaj choć trochę o histori Rosji poza encyklopedią z lat 70 wydaną przez komuchów.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 890
12 272
W tej encyklopedii PWN z lat 70-tych napisali, że jeansy mogliśmy sobie oglądać przez szyby PEWEXów, a pomarańcze były raz w roku jak udało się zrobić deal z towarzyszem Castro? Jak nie, to niezbyt wiarygodne źródło.
 
261
223
Jeżeli to połączyć z NAP - społeczeństwo socjalistyczne jako pierwsze w historii zapobiegło naruszeniom NAPu.
Jakiś przykład?
Póki co w imię socjalizmu budowano etatyzm a czasem wręcz totalitaryzm.
W kapitalizmie kapitaliści są anarchistami
Mylisz anarchię z egoizmem.
Ja anarchię rozumiem jako terytorium bezpaństwowe (brak governmentu) i/lub brak etatyzmu.
Choć trzeba przyznać że słowo anarchia nie ma sztywnych granic definicyjnych (z tego co wiem) przez co różni ludzie różnie te słowo rozumieją.
a masy pracujące ich niewolnikami.
Musiałbyś zdefiniować niewolnictwo.
Dla mnie pracownik np. takiego Amazona nie jest tożsamy z Murzynem pracującym na plantacji w dawnych południowych stanach zjednoczonych. Dla mnie sytuacja pracownika jest daleka do sytuacji tegoż czarnoskórego niewolnika.
Choć uważam że należy dążyć do redukcji pracy najemnej na rzecz samozatrudnienia by ograniczyć do minimum wszelkie zależności międzyludzkie.
Uważam że droga do wolnego społeczeństwa wiedzie m. in. przez samowystarczalność pojedynczych ludzi. Dlatego też podoba mi się działalność takich np. preppersów.
Marks to jednak klasyk
I to ma być argument broniący takich bzdur jak "obumieranie państwa"? XDD
Może i Machno miał dobre intencje, ale budowa socjalizmu bez planowania jest niemożliwa.
Można anarchistom różne rzeczy zarzucać ale u nich przynajmniej mam pewność że ich działania nie doprowadzą do autorytaryzmu czy wręcz totalitaryzmu.
W przypadku socjalistów/komunistów państwowych ma się czego obawiać i przed czym lękać...
w kibucach nie mieli wszystkiego co dusza zapragnęła.
Kibuce, jakie by nie były, to i tak po stokroć były lepsze niż to co zafundowali ludziom bolszewicy.

Prawicowcy - staliniści nie wykluczają wojny, jednak musi ona być sprawiedliwa, co jest obwarowane bogactwem reguł. Chęć wprowadzenia komunizmu przestała być wystarczającym powodem do wojny.
To ciekawe po podobno wg. książki Wiktora Suworowa pt. "Dzień M" w 1941 roku Związek Rad (w tym okresie pod przywództwem Stalina) miał ruszyć zbrojnie na zachód i zatrzymać się dopiero na Lizbonie.
Nie stało się to bo Rzesza uprzedziła atak Sowietów (operacja Barbarossa) podobno raptem o jeden dzień (Barbarossa zaczęła się 22 czerwca a Sowieci mieli ruszyć 23).
 
Ostatnia edycja:

kompowiec

freetard
2 587
2 650
Jesteś poniżej poziomu, "mistrzu" erystyki.
I chcesz to udowodnić, stosując eschatologię w wydaniu klasistowskim? Zabawne.
Gdybyś nie był na tyle inteligetny to wyeksplikuje iż to była stosunkowo delikatna sugestia twojej hipokryzji - skoro już tak bardzo lubisz nazywać moją logikę erystyką, to właśnie dostałeś to czego chciałeś.
Jakim w ogóle prawem chcesz jeszcze dyskutować tu z kimkolwiek skoro popełniłeś stolen concept fallacy? Załamałeś tym kompletnie dyskurs przez co został pozbawiony sensu.
Kapitalizm != państwo. To tak jakbym nazwał komunizm kapitalizmem. Po co i w jakim celu to robisz? Używanie słów niezgodne z przeznaczeniem nie sprawi że nie zrobisz z siebie idioty, wręcz przeciwnie, będziemy się tylko głośniej śmiać.
Nie odpowiadasz na połowę argumentów.
Ty też do najbystrzejszych nie należysz, nie umiesz nawet na jedno proste pytanie odpowiedzieć więc nie zasługujesz na nic więcej poza pogardę i wyśmianie.

Zakładam że uznajesz że mam prawo do samoobrony, dlaczego miałbym Ciebie nie odjebać gdy będziesz sięgał po moją własność? Znowu zamienisz znaczenia słów jak to masz w zwyczaju, bo nie umiesz udowodnić swojej racji? (spoiler: bo jej nie masz więc musisz kłamać)
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
RedRight

RedRight

Member
362
15
Proponowałbym już darować sobie rozkminkę na temat ZSRR jeśli wszelkie negatywne dane są fałszywe, chociaż ciekawiłaby mnie odpowiedź dlaczegóż to ludzie ryzykowali życiem żeby wiać z tego raju na ziemi, a zadaniem władz na granicy było nie dopuścić do ucieczki, w czasie gdy po zachodniej stronie granic organizowano sobie tarasy widokowe żeby obserwować to zoo, jak np. widać na tym filmie:


View: https://youtu.be/QCy2DqPt9Gk


Albo czemu moi staruszkowie nie dostali paszportu i nie mogli opuścić PRLu, chociaż chcieli, podczas gdy w tym zgniłym i zbrodnicznym kapitalizmie jutro mogą być gdziekolwiek im do głowy przyjdzie.

Może coś bliższego życiu i współczesności? Powiedz mi proszę co się ze mną stanie w sytuacji gdy komuniści przejmą władzę, a ja mam garaż, a w garażu stoi tokarka, czyli nie mniej, nie więcej, tylko środek produkcji. I wcale nie chcę dopuścić do jego uspołeczenia i zamierzam się bronić przed motłochem. Warto poświęcić ludzkie życie dla ideałów i sprzętu za 200 zł?

Niektóre dane są błędne np. z powodu błędnego indeksu, który sam w sobie jest prawdziwy. Prawdą jest też m.in. twierdzenie, że w 1950 ZSRR był daleko w tyle. Już pisałem dlaczego w NRD było gorzej. Gdyby plan Gierka się powiódł, PRL również byłby świetnym miejscem do życia. Teraz ludzie dostają paszporty i uciekają z kapitalistycznej Polski.

Zostałbyś wywieziony na taczce, a następnego dnia może zostałbyś dyrektorem małej fabryki.
 
OP
OP
RedRight

RedRight

Member
362
15
W tej encyklopedii PWN z lat 70-tych napisali, że jeansy mogliśmy sobie oglądać przez szyby PEWEXów, a pomarańcze były raz w roku jak udało się zrobić deal z towarzyszem Castro? Jak nie, to niezbyt wiarygodne źródło.
Już o tym pisałem. Jak bardzo chcesz mogę wkleić to tutaj.
 
OP
OP
RedRight

RedRight

Member
362
15
Jakiś przykład?
Póki co w imię socjalizmu budowano etatyzm a czasem wręcz totalitaryzm.

Mylisz anarchię z egoizmem.
Ja anarchię rozumiem jako terytorium bezpaństwowe (brak governmentu) i/lub brak etatyzmu.
Choć trzeba przyznać że słowo anarchia nie ma sztywnych granic definicyjnych (z tego co wiem) przez co różni ludzie różnie te słowo rozumieją.

Musiałbyś zdefiniować niewolnictwo.
Dla mnie pracownik np. takiego Amazona nie jest tożsamy z Murzynem pracującym na plantacji w dawnych południowych stanach zjednoczonych. Dla mnie sytuacja pracownika jest daleka do sytuacji tegoż czarnoskórego niewolnika.
Choć uważam że należy dążyć do redukcji pracy najemnej na rzecz samozatrudnienia by ograniczyć do minimum wszelkie zależności międzyludzkie.
Uważam że droga do wolnego społeczeństwa wiedzie m. in. przez samowystarczalność pojedynczych ludzi. Dlatego też podoba mi się działalność takich np. preppersów.

I to ma być argument broniący takich bzdur jak "obumieranie państwa"? XDD

Można anarchistom różne rzeczy zarzucać ale u nich przynajmniej mam pewność że ich działania nie doprowadzą do autorytaryzmu czy wręcz totalitaryzmu.
W przypadku socjalistów/komunistów państwowych ma się czego obawiać i przed czym lękać...

Kibuce, jakie by nie były, to i tak po stokroć były lepsze niż to co zafundowali ludziom bolszewicy.


To ciekawe po podobno wg. książki Wiktora Suworowa pt. "Dzień M" w 1941 roku Związek Rad (w tym okresie pod przywództwem Stalina) miał ruszyć zbrojnie na zachód i zatrzymać się dopiero na Lizbonie.
Nie stało się to bo Rzesza uprzedziła atak Sowietów (operacja Barbarossa) podobno raptem o jeden dzień (Barbarossa zaczęła się 22 czerwca a Sowieci mieli ruszyć 23).
Moim zdaniem wyłącznie liberalizm i faszyzm spełniają definicję totalitaryzmu. Likwidacja podziału klasowego i własności prywatnej oznacza całkowite wyzwolenie i brak agresji. Normalne, nieagresywne relacje społeczne, braterstwo ludzi.

Można powiedzieć, że kapitalizm zawiera zarówno anarchię i egoizm, w odpowiednich znaczeniach.

Niewolnictwo jest pierwszym klasowym sposobem produkcji. O niewolnictwie w kapitalizmie mówi się potocznie. Niewolnictwo w USA było formą kapitalizmu, ale można obiegowo nazywać zwykłego robotnika niewolnikiem. Masz rację, że ten na plantacji był w o wiele gorszej pozycji.

Byłoby ciekawie, gdyby każdy był kapitalistą, ale to utopia. Jedynym wyjściem z kapitalizmu jest socjalizm.

Normalnie stalinowski socjalizm jest bardzo stabilny. Kapitalistyczne okrążenie z faszystowskimi śmiertelnymi wrogami i specyfiką społeczną ZSRR(kułacy, trockiści) doprowadziło do jednorazowej czystki.
Problem z anarchistami polega na tym, że nie pokonaliby faszystów.

Na temat kibuców już pisałem, dodam, że bolszewicki komunizm wojenny był częściową katastrofą, ale potem wszystko poszło gładko.

Nawet gdyby tak było, jeżeli bronisz w ten sposób III Rzeszę, zmusza to do konkluzji, że ZSRR również miał prawo do uderzenia wyprzedzającego. Można też niezależnie od tego przyznać Sowietom prawo do uprzedzenia przeciwnika. W każdej sytuacji jest istotne, że to jednak Niemcy byli agresorem. Wobec tego nie dowiemy się na pewno czy Suworow nie bredził.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 890
12 272
Ja się poddaję z próbami rozmowy.

Inicjatywa fajna, ale wykonanie słabe. Rozmowa z kimś, kto nie uznaje powszechnie dostępnych źródeł wiedzy nie ma sensu. Temat ląduje u nas w dziale - śmietniku z hipotezą płaskiej Ziemi itp. itd. Jeśli byś chciał wydobyć go wyżej i pogadać nieco bardziej merytorycznie, to warunkiem, bez którego nie da się tego zrobić jest uznanie wikipedii za źródło wiedzy, które faktycznie może być obalone, ale na zasadzie "Extraordinary claims require extraordinary evidence”, przy czym "extraordinary evidence” nie jest tożsame z artykułem w Komsomolskiej Prawdzie lub podobnymi. Testem czy wróciłeś na ziemię będzie wskazanie szacowanej ilości ofiar stalinizmu. Jeśli wikipedia nie jest dobrym źródłem informacji to może zacząć od referatu tow. Chruszczowa o kulcie jednostki i jego następstwach? Wymyśl coś.

Gdyby w przyszłości dobrnęli tutaj jacyś inni młodzi adepci komunizmu to przedstawiam mały pro - tip: argumentacja "to nie jest prawda, dane są fałszywe" i "to nie był Prawdziwy Komunizm", działa w dwie strony. Jeśli masz coś do zarzucenia kapitalizmowi to nie była prawda, a jeśli jednak była, to nie był prawdziwy kapitalizm i uda się następnym razem gdy to my spróbujemy.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom