Życie libertariańskie bez meldunku. Pytania

WoKu

Anarchoautystyk
Członek Załogi
244
663
Dzięki Sniezny. Właśnie robienia paszportu wolałbym uniknąć, bo to trochę kosztuje. Mam nadzieję, że wystarczy ta legitka i akt urodzenia.
 

szeryf00

New Member
4
0
Na początek, Witam wszystkich.

Też myślałem o wymeldowaniu, ale skoro zamierzam wyjebać, to wydaje się to nie potrzebne póki co. Ale załóżmy, że jestem poszukiwany (jeszcze nie jestem co prawda, ale już dostałem 'ofertę' odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności za jakiś nieprzyjęty/niezapłacony mandat). Czy wtedy musze spierdalać za każdym razem jak jakimś psom sie widzi legitymować mnie na ulicy?, bo ostatnio dwa razy pieski sprawdzały czy jestem poszukiwany, a wcześniej jakoś nigdy mi się to nie zdarzyło.

ps. jest gdzies może wątek o śmierci dla państwa i całkowitej banicji?
 
Do góry Bottom