Zbysiu Hołdys znowu pierdoli

[Deleted member 427]

[Ludzie] przyzwyczaili się, że w internecie wszystko mają za darmo. Ich sprzeciw nie bierze się wcale z troski o ideę wolności czy strachu przed inwigilacją.

(...)

Ludzkość musi się z tym pogodzić, że wraz z postępem cywilizacyjnym będą pojawiały się nowe przestrzenie wolności, ale też nowe prawa, nowe regulacje. Być może wcześniej nie były one potrzebne, ale dziś już tak.

(...)

Wielka akcja ofensywna ze strony internautów i mediów ma wykazać, że pakt ACTA jest brutalnym aktem prawnym skierowanym przeciwko cywilizacji. Nikt jednak nie zapytał o zdanie twórców, wynalazców, producentów - czyli głównych poszkodowanych.

http://wiadomosci.wp.pl/title,Holdys-os ... caid=1dcba

Już tow. Żakowski zdołał wymęczyć sensowniejszy komentarz.

 

[Cokeman]

to samo scierwo co martin lechowicz.

 

[Aeger]

W roku 2000 znaleziono w jego firmie nielegalne oprogramowanie, co było zaskakujące, gdyż Hołdys jest uważany za zdecydowanego przeciwnika piractwa intelektualnego. - tak Wikipedia donosi o Hołdysie. Hipokryta.

 

[adi]

 

[sierp]

Twórczość Zbigniewa Hołdysa zubaża kulturę.

 

[Deleted member 427]

Orliński rozbił bank:

Orliński:
Świat całkowicie bezkarnego piractwa będzie światem bez umów, bez zaliczek i bez wydawców. A więc będzie to także świat bez Beatlesów i bez Beethovena. A także najprawdopodobniej bez Żakowskiego - bo jakoś nie wierzę w to, że z jednakowym entuzjazmem brałby się do pisania za darmo na blogu.

1. zestawił Beatlesów i Beethovena z red. tow. Żakowskim;
2. mógł od razu z grubej rury: nie byłoby świata bez IP;

 

[Tohu-Wabohu]

Holdys

"Hej prorocy moi z gniewnych lat, obrastacie w tluszcz, juz was w swoje rece dopadl szmal, zdrada plynie z ust"

Zabawne, nieprawdaz?

 

[Ciek]

Orliński rozbił bank:
Orliński:
Świat całkowicie bezkarnego piractwa będzie światem bez umów, bez zaliczek i bez wydawców. A więc będzie to także świat bez Beatlesów i bez Beethovena. A także najprawdopodobniej bez Żakowskiego - bo jakoś nie wierzę w to, że z jednakowym entuzjazmem brałby się do pisania za darmo na blogu.

Kiedyś napisałem kilka rozdziałów do dwóch nudnych książek i na dodatek jeszcze skrobnąłem jeden czy dwa artykuły do prasy naŁukowej czy jak to się określa teraz te zbieraniny bezsensów produkowane przez ludzi chcących nabić punkty kwalifikujące do otwarcia przewodu doktorskiego. Kasy z tego było tyle, że o niebo lepiej bym wyszedł na swoje zbierając butelki do skupu po libacji, a i pożytku też niewiele bo sam nie bardzo pamiętam o czym to było. Generalnie jestem jednak zwolennikiem prawa autorskiego, choć oczywiście uważam, że żadne acta nie są nam potrzebne do ich realizacji bo wystarczające narzędzia mamy do dyspozycji już dziś. Pomimo tego wizja świata bez redaktora Żakowskego jest na tyle kusząca, że bez chwili wahania zmieniłbym poglądy i stał się libertarianinem czy też innym -inem lub -istą byle tylko doświadczyć tego dobrodziejstwa. Ba, byłbym w stanie nawet zaakceptować wymazanie Beethovena z kart historii bo ze starych folksdojczów na "B" i tak wolę Bacha

 

[MaxStirner]

ACTA popiera jeszcze jedna ciekawa osoba - zwłaszcza z punktu widzenia tego forum osoba ciekawsza dużo niz Hołdys - niejaki Nigel Farage - głosowal przeciwko odrzuceniu ACTA przez parlament EU w 2010r.

 

[Hikikomori]

Wyjaśnienie z komentarzy pod artykułem:

UKIP has a policy of voting 'no' on every European Parliament vote, on principle. In this case, the vote was a resolution opposing aspects of ACTA and demanding the details of negotiations be made public. So in this case 'yes' to the vote meant 'no' to ACTA. Of course, UKIP didn't care, and pushed their 'no' button once again - shooting themselves in the foot by effectively voting in favour of undemocratic European legislation (...)

W skrócie, dla tych, którzy w szkole mieli rumuński - UKIP w Parlamencie Europejskim zawsze jest na NIE, niezależnie od przedmiotu głosowania. W wypadku ACTA głos na NIE popierał wprowadzenie zapisów. Przez nieuwagę/głupotę partia Farage'a strzeliła sobie w stopę i zagłosowała za ACTA.
[align=right]-Wykop[/align]

W sumie dosyć kretyńskie tłumaczenie, ale niech mu będzie.

 

[Piter1489]

Twórczość Zbigniewa Hołdysa zubaża kulturę.

Jeszcze jak !

Uwaga! Nielegalny teledysk Hołdysa :

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5XXQT8Tlfkw[/video]

Brzdąkanie na gitarce + miauczenie starego wypasionego kocura

http://chomikuj.pl/tomazino-75/Muzyka/p ... *82dys.com

Wypowiedź Hołdysa w utworze "Intro" to też jego intelektualna własność , słuchajcie jej i skopiujcie ją sobie, co prawda mówi o kupowaniu od piratów ale kopiowanie chyba też się liczy. Okradnijmy razem Hołdysa i jego potomstwo ! Może jak mu ukradniemy całą jego intelektualną własność, to przestanie tworzyć .

 

[Deleted member 427]

Może jakaś akcyjka na necie "Okraść Hołdysa ze wszystkiego, co miał, ma i kiedykolwiek mieć będzie"?

 

[Piter1489]

Heh. Też o tym pomyślałem, rozpropagować w sieci ściąganie "Intro" z moralizatorskim tekstem Hołdysa , ja znalazłem na razie tylko na chomiku. Dobrze jakby było na youtube i miało więcej "nielegalnych odsłuchań" niż Justin Bieber i Lady Gaga razem wzięci . Efekt: Miliony ukradzione Hołdysowi .

 

[MaxStirner]

Powstał pomysł wręcz odwrotny do tego co piszecie. I też może być ciekawie:
https://www.facebook.com/events/214414675319374

 

[Antoni Wiech]

Tak na marginesie... widzieliście kiedykolwiek żeby Hołdys stał? Bo ja ciągle widzę jak on siedzi... Na klipach w tv itd..

Może on się już porusza na siedząco?

 

[Voy]

tak w ogóle to ktokolwiek, kiedykolwiek na tym forum sam z siebie sluchał Hołdysa? Chodzi mi czy ktoś ściągnął empetruche, zrarowany album, czy pomyslał sobie "hmm, posłuchałbym sobie zbysia, włączę jutiub"? Ja słyszałem raz w życiu jego jedną piosenkę miliard lat temu w Vivie albo innej mtv, a chyba poza tym grubasek robi tylko za autorytet moralny

 

[whirlinurd]

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=L397TWLwrUU[/video]

może też w sejfie trzyma nagrania?

 

[Piter1489]

To pewnie ta miaucząca piosenka, którą tu wrzuciłem. Nie wysłuchałem jej do końca (ale trochę okraść go zdążyłem) .

Też sobie coś nagram i zwalę na piratów jak mi się nie sprzeda. Wątpię, żeby był jakoś szczególnie chętnie piraconym artystą.

 

[Hikikomori]

Ja go widziałem na jakimś koncercie charytatywnym, ale zostałem tam zawleczony przez kobietę, więc nie wiem, czy to było z własnej woli.

 

[MaxStirner]

Hołdys popisał się też swoją wiedzą w kwestii Wikipedii, twierdząc, że okrada ona z treści encyklopedię Britannica, nie płacąc za to, a jednocześnie sama zbiera co roku od ludzi 20 mln dolarów, szantażując ich zamknięciem witryny.

Webhosting.pl