Zakaz sprzedaży mocnych alkoholi w Australii bliski?

Imperator

Generalissimus
1 569
3 557
Oj słabo w tej Australii z kulturą picia, skoro ludzie piją czysty spirytus, ja od małego wiedziałem że spirytus się rozrabia, czystym to się zawsze smaruje ukąszenia. Wg mnie jest to winą systemu edukacji, najwyraźniej nie uczą tam nawet o procentach.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 860
Kumplowi w liceum kiedyś nalaliśmy spirytusu zamiast wódki. :( Rzygał, ale przeżył. Dzisiaj jest politykiem.
 
D

Deleted member 4683

Guest
jak jeszcze byłem małym czarnuchem to czasami piliśmy spiryt ( popijając kranówą ) i nikt nie umarł. Podejrzewam, że dziewczyna po prostu się zrzygała i zakrztusiła wymiocinami. To samo by ją spotkało po zwykłej wódzie. Smutna sprawa bo na zdjęciu wygląda sympatycznie.
 
Do góry Bottom