Wszyscy jesteśmy winni

  • Thread starter Deleted member 427
  • Rozpoczęty
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
A V Generacja będzie gwarantowała prawa socjalne zwierzętom. O V Generacji Praw Człowieka-Zwierzęcia pisał Carl Schmitt, że "istnieją nie tylko prawa człowieka, ale także prawa osła, niezbywalne prawa osła. Naczelnym prawem każdego osła jest np. prawo do zabitego lwa, którego mógłby okładać do woli kopniakami".

Generalnie mamy coraz więcej praw, nadawanych nam przez nadwornych intelektualistów państwa socjalnego, a coraz mniej wolności od tych intelektualistów. Smutne.
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
III Generacja jest już bardzo frapująca.

Mam nadzieję, że "prawo do pokoju" obowiązuje również w czasie wojny. Dalej, "prawo do demokracji". Niezbywalne, jak wszystkie Prawa Człowieka, to i zrzec się nie można. Ale najlepsze jest "prawo do własnej tożsamości". Operacja zmiany płci dla każdego! Oczywiście zapewniona przez państwową służbę, raczej nie Zdrowia, ale Służba Tożsamości też brzmi nieźle. Żeby każdy mógł być sobą, jak w niezawodnym South Parku: waginoplastia, negroplastia, delfinoplastia...
 
M

MichalD

Guest
"Trzeba się zastanowić, czy rząd nie powinien wspierać (wbrew Kościołowi) rodziny partnerskiej, a to wymaga głębokich ingerencji w programy wychowania już na poziomie przedszkolnym"
Generalnie zachowanie feministek, w tym względzie, jest spowodowane zasadą akcji i reakcji.

Przez lata, Kościół promował model rodziny, w którym kobieta jest czymś złym i służy do prokreacji (jest maszynką rozpłodową), jednocześnie nie ma prawa do wyrażania własnej seksualności i potrzeb. Model ten powstawał w cywilizacji beduińskiej i jest nieakceptowalny dla dużej liczby kobiet.

Natomiast rodzina partnerska, jest modelem znacznie dłużej istniejącym. W społeczeństwach pierwotnych, takich jakie możemy obserwować wśród indian ameryki południowej, mężczyźni i kobiety wzajemnie się szanują , dzielą się zadaniami i akceptują swoją seksualność, do której podejście jest tam bardzo swobodne.

prawo do demokracji
Jest taka umowa, o nazwie Dokument Kopenhaski, na podstawie którego demokracja parlamentarna została uznana, za Jedyny Słuszny Ustrój w Europie. :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dokument_Kopenhaski
http://www.osce.org/odihr/elections/14304

Co ciekawe, to zobowiązanie do utrzymywania demokracji, pluralizmu politycznego i przeprowadzania wolnych wyborów, podpisał nawet Watykan.

III Generacja Praw człowieka

Szkoda, że ci Wielcy Bojownicy o Prawa Człowieka, nie zadbali o wprowadzenie prawa do wolności od wyzysku podatkowego, wolności od decydowania przez polityków o czyichś pieniądzach, prawa do dobrowolności wszelkich ubezpieczeń i wolności od spłacania długów zaciąganych na kolejne wyborcze postulaty politykierów.
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
MichalD napisał:
Przez lata, Kościół promował model rodziny, w którym kobieta jest czymś złym i służy do prokreacji (jest maszynką rozpłodową), jednocześnie nie ma prawa do wyrażania własnej seksualności i potrzeb. Model ten powstawał w cywilizacji beduińskiej i jest nieakceptowalny dla dużej liczby kobiet.
akurat kościół katolicki proponował bardzo humanitarne rozwiązania w porównaniu z rdzennymi tradycjami europejczyków :) Celtowie dla przykładu topili w bagnach młode kobiety które podejrzewali o stosunki seksualne przed małżeństwem, islandyczy wynosili na mróz dzieci podobne do sąsiadów co by pomarły z zimna a grecy zrzucali je ze skał -po to aby za niewierność ukarać swoje żony. Słowianie i germanie prawdopodobnie nie byli bardziej wyrozumiali. Szczególnie polacy którzy uchodzili kiedyś za lud bardzo agresywny :huh:
W czasach chrześcijańskich duże znaczenie miał propertarianizm i ludzie zazwyczaj dobierali się pod kątem własności, i wtedy się szanowali ponieważ mieli podobną pozycję, kobiety dziedziczyły po kobietach i trzymały ze sobą. Nie wierz w te pseudonaukowe pierdy Engelsa.

Beduini szanowali kobiety i miały one -i chyba nadal mają- u nich wyższą pozycję niż wśród napływowych sąsiadów np. arabów

W społeczeństwach pierwotnych, takich jakie możemy obserwować wśród indian ameryki południowej, mężczyźni i kobiety wzajemnie się szanują , dzielą się zadaniami i akceptują swoją seksualność, do której podejście jest tam bardzo swobodne.

Mam wrażenie że czytam komentarz na cia.bzzz :)
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Cyberius napisał:
akurat kościół katolicki proponował bardzo humanitarne rozwiązania w porównaniu z rdzennymi tradycjami europejczyków :) Celtowie dla przykładu topili w bagnach młode kobiety które podejrzewali o stosunki seksualne przed małżeństwem, islandyczy wynosili na mróz dzieci podobne do sąsiadów co by pomarły z zimna a grecy zrzucali je ze skał -po to aby za niewierność ukarać swoje żony. Słowianie i germanie prawdopodobnie nie byli bardziej wyrozumiali. Szczególnie polacy którzy uchodzili kiedyś za lud bardzo agresywny :huh:

No nie wiem...
[quote='Ibrahim ibn Jakub]. A kiedy małżonek poślubi dziewczynę i znajdzie ją dziewicą, mówi do niej: „gdyby było w tobie coś dobrego, byliby cię pożądali mężczyźni i z pewnością byłabyś sobie wybrała kogoś, kto by wziął twoje dziewictwo”. Potem ją odsyła i uwalnia się od niej.[/quote]
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Madlock napisał:
No nie wiem...
Czego nie wiesz? Pytaj :)

[quote='Ibrahim ibn Jakub]. A kiedy małżonek poślubi dziewczynę i znajdzie ją dziewicą, mówi do niej: „gdyby było w tobie coś dobrego, byliby cię pożądali mężczyźni i z pewnością byłabyś sobie wybrała kogoś, kto by wziął twoje dziewictwo”. Potem ją odsyła i uwalnia się od niej.[/quote]

[/quote]

Akurat Ibrahima Ibn Jakuba nie traktował bym poważnie :)
A zresztą: "odbył około 965-966 podróż do Niemiec i krajów zachodniosłowiańskich (Nakona obodrzyckiego, Polski, Czech, Bułgarii)"

wtedy już większośc bułgarów i czechów, i połowa polaków w małopolsce i na terenie śląska była chrześcijanami. Jak się różniły obyczaje staroeuropejskie od chrześcijańskich na przykładzie celtów: kobiety które podejrzewano o aktyność seksualną np. topiono w bagnach w niezwykle wyszukany sposób [ co już wspomniałem w poście powyżej ] a po przyjęciu chrześciajństwa połowa dzieci w irlandi i szkocji była dziećmi mnichów i księży - z prawego lub nieprawego łoża - o czym do dziś dnia świadczą ich nazwiska typu "Syn mnicha", "Syn księdza", itd. Chrześcijaństwo było palikotyzmem tamtych czasów -może za wyjątkiem substancji psychoaktywnych które chyba słusznie kojarzyły się z pogaństwem.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Piter zapytał na szałcie, czy mówili już w tvn, że za zderzenie pociągów ponosimy odpowiedzialność wszyscy czy nie. Otóż nie wiem, czy mówili tak w tvn, ale na pewno zasugerowali tak w Gównie w felietonie "Krew sącząca się na asfalt" - i to nie odnośnie katastrofy kolejowej, ale wypadków drogowych:

Nie tylko historycy motoryzacji, my wszyscy - media, politycy, obywatele, przechodzimy do porządku dziennego na tym, że na polskich drogach co roku ginie małe miasteczko. Patrząc w statystyki wypadków, aż prosi się o narodowy plan ratowania Polaków. Ratowania przed nami samymi na drogach.

http://wyborcza.pl/1,95892,11285525,W_c ... _list.html
 
Do góry Bottom