Wkrótce zginą miliardy ludzi

D

Deleted member 427

Guest
Tutaj wywiad:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=G9RnGatMfeo[/video]

A tutaj tłumaczenie:

http://monitorpolski.wordpress.com/2011 ... -chyba-ze/

Obecnie w Europie, w pasie Atlantyckim, w USA nie ma nadziei na przetrwanie cywilizacji. Jako społeczeństwo, jesteśmy skończeni. Chyba, że dokonamy specyficznych zmian i to jak najszybciej. Europa na przykład jest na granicy dezintegracji. Tego nie widać, gdyż życie jakoś się toczy, ale nie ma nadziei na utrzymanie cywilizacji, szczególnie w rejonie transatlantyckim w obecnych warunkach, tzn. – jeśli nie usuniemy tego prezydenta z Białego Domu i nie przeprowadzimy kolejnej reformy podobnej do Glass Steagall (reforma bankowa z 1932 roku, dająca kontrolę nad spekulacjami oraz ograniczająca tzw. bank-holdingi. Reforma oddzielała banki komercyjne od inwestycyjnych. Usunięta przez Kongres w 1999 r.). Jeśli tego nie zrobimy, to będzie po nas. Dosłownie.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Ale wiesz, co mówią? Dzisiejsze wypaczenia to wczorajsze reformy ;)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Dobre.
Tyle, że ten pajac z zamyśloną gębą to trockista (i to chyba najinteligentniejszy w USA), który w życiu pozakładał pełno kanapowych bolszewickich partyjek. Miłośnicy wolności jadący do NH mogą się na niego natknąć :)
Ale dobre i to, że nawet trockiści widzą, że to jebnie. Więc skoro z prawa, lewa i środka wszyscy widzą, że to jebnie, to pewnie w ciągu 10-lat jebnie.
 

VernonSmith

New Member
212
2
LaRouche nie jest trockistą, nigdy nie spotkałem się by ktoś go tak nazywał.
Za młodu lewicował, potem przeszedł na pozycje technokratyczne i anty-ekologiczne. Dopatruje się wszędzie roli szatana, robił plakaty z Obamą jako Hitlerem. I dziś byłby pewnie zaliczony do prawicy.
To inżynier społeczny którego celem jest maksymalny wzrost gospodarczy, cześć pomysłu spodobała by się lewicy cześć wywołałaby oburzenie; nie znajduję w tym człowieku trockizmu (czy on chce komunizmu na całym świecie?)

Należy do niego instytut Schillera, w Polsce
 
A

Anonymous

Guest
Inżynierii społecznej mówimy zdecydowanie nie. Społeczeństwa kształtują się samorzutnie, na podstawi decyzji jednostek i tak powinno zostać!
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
VernonSmith napisał:
LaRouche nie jest trockistą, nigdy nie spotkałem się by ktoś go tak nazywał.

Pierwszy ;)
No to ja go tak nazywam.

A poważnie, to jak ktoś bardzo inteligentny łączy lewactwo z religią, to wyskakują takie kwiatki. Może tak. Gdyby facet nie przeszedł z pozycji trockistowsko-tradycjonalistyczno-wolnościowo-religijnych na pozycje technokratyczne, to by skończył albo w madhausie, albo na stryczku. Jak ktoś ma poglądy wewnętrznie sprzeczne i niespójne, to zostaje technokratą.
 

margines

wujek dobra rada
626
84
Organizacje La Roucha to polityczne sekty - pomieszanie ideologii od skrajnej lewicy do skrajnej prawicy z domieszką doktryn kościelnych. Człowiek zwyczajnie pomylony, albo wielki cwaniak. Jego działalność opisał w swojej książce m.in. Jarosław Tomasiewicz w książce "Między faszyzmem, a anarchizmem. Nowe idee dla nowej ery" . Warto się zapoznać.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Z tą wizją wojny głoszoną przez rządzących to może być tak. Po upadku strefy Euro, naturalną rzeczą będzie chęć obalenia rządzących elit. W demokracji europejsy stracą dla jednych staną się zbędne, a dla innych winne upadku gospodarczego. Jeszcze inni będą chcieli zemsty. Więc zamiast wewnętrznych niepokojów, mogą wybrać wojnę między-państwową, by się utrzymać przy korycie.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
O to by upadło Euro zadbali wcześniej inni. Euro wcześniej czy później upadnie. UE też się wcześniej czy później rozpadnie, tak jak Jugosławia. Ważne, by być na obrzeżach epicentrum wybuchu, jak Słowenia. Już teraz widać różnicę w kwestiach międzynarodowych pomiędzy Niemcami a Francją. Dobrze by było, by pęknięcia były na tej linii.
 

Shemyazz

New Member
500
38
Póki co nie bardzo wiem, kto przeciw komu miałby w tej wojnie brać udział. Scenariusz rysowany przez krzysia jest dość prawdopodobny.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Póki co nie bardzo wiem, kto przeciw komu miałby w tej wojnie brać udział.

Wojna totalna wszystkich ze wszystkimi. Nacjonaliści wezmą sojusz z anarchistami (obie grupy polują na spekulantów i banksterów), libertarianie z konserwami, demokraci spierdolą, bo to banda ciot, monarchiści utworzą reakcyjny przyczółek na Półwyspie Jukatan, Chińczycy wystrzelą pociski w stronę USA, ONZ wystosuje rezolucje, że wojna jest zła, Talibowie uderzą samolotami w Wieże Eiffla, negry zaatakują składnice broni pod Paryżem i się skończy Pax Americana tak samo jak się skończył Pax Romana ;)
 

s00lis

Member
211
5
kawador napisał:
Wojna totalna wszystkich ze wszystkimi. Nacjonaliści wezmą sojusz z anarchistami (obie grupy polują na spekulantów i banksterów), libertarianie z konserwami, demokraci spierdolą, bo to banda ciot, monarchiści utworzą reakcyjny przyczółek na Półwyspie Jukatan, Chińczycy wystrzelą pociski w stronę USA, ONZ wystosuje rezolucje, że wojna jest zła, Talibowie uderzą samolotami w Wieże Eiffla, negry zaatakują składnice broni pod Paryżem i się skończy Pax Americana tak samo jak się skończył Pax Romana Wink
Jeszcze brakuje kilku pięknych kobiet, ale i tak już lecę po kilkuletni zapas popcornu ;)
A za wszystko tak naprawdę będą odpowiedzialni Illuminaci Bawarscy.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Nie.
Za to wszystko - jak zawsze - będą odpowiadać spekulanci.
A na serio: że wojna wybuchnie to pewnik. Pytanie - kiedy. Kelthuz twierdzi, że w 2018, czyli 10 lat po oficjalnym ogłoszeniu kryzysu. W 1929 roku też nikt (albo prawie nikt) się nie spodziewał, że za 10 lat wybuchnie wojna totalna.
 

Antałek

Member
179
5
Żyje się coraz biedniej, pełno muzułmanów i czarnych w Europie. Wszystkiego można się spodziewać. Jednak wróżę po konflikcie powrotu do normalnych zasad rynkowych.
 

s00lis

Member
211
5
Antałek napisał:
Żyje się coraz biedniej, pełno muzułmanów i czarnych w Europie. Wszystkiego można się spodziewać. Jednak wróżę po konflikcie powrotu do normalnych zasad rynkowych.

To wszystko zależy od powszechnej po konfllikcie interpretacji jego przyczyn, przede wszystkim od tego jaki będzie po nim układ sił. Równie dobrze możemy skończyć w państwie totalitarnym lub w jakimś falloucie. Lubię fallouta, ale nie chciałbym, żeby się ziścił w rzeczywistości.

@kawador - nie sądzę, że można poprowadzić tak prosta analogię między rokiem 1929 a 2008. To zupełnie inne czasy i inna dynamika zmian. Coraz więcej zmiennych, coraz więcej graczy, coraz więcej zamieszania.
 
Do góry Bottom