Więzienia w akapie/minarchizmie

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 516
Przeciez juz teraz ubezpieczenia działają w ten sposób. Jak ubezpieczasz mieszkanie i jak zalejesz sąsiada, to płaci twoja ubezpieczalnia. Jak ja ubezpieczyłem swoje, to nikt mnie nie pytał, czy mam zamiar robić powódź w bloku :) podobnie zresztą w kwestii samochodowych OC.
 

Lancaster

Kapłan Pustki
1 148
1 113
tylko, że wypadki się zdarzają, a przypadkowe przestępstwa raczej nie. Czy słyszałeś kiedyś o tym, że ktoś przypadkowo coś ukradł? Odróżniam czyny robione świadomie i z premedytacją od wypadków. Na pierwsze ludzie mają wpływ, na drugie nie (albo jest tak zbyt minimalny, żeby uznać pełną odpowiedzialność). Oczywiście za swoje czyny należy odpowiadać, ale za wypadki odpowiedzialność jest mniejsza. Poza tym, czy ubezpieczalnia wypłaciłaby odszkodowanie komuś kto świadomie podpalił sobie dom, by wyłudzić sobie ubezpieczenie? Tak samo raczej nikt nie będzie wypłacał odszkodowania komuś kto świadomie kradnie (o przypadkowej kradzieży nie słyszałem).
 
Do góry Bottom