W stanie Colorado zalegalizowano marijuanę

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 528
6 listopada 2012 roku zorganizowano w stanie Kolorado referendum, na mocy którego do stanowej konstytucji wprowadzono tzw. 64 Poprawkę ( Amendment 64 ) zezwalającą na posiadanie określonych ilości narkotyku, a także regulującą kwestie uprawy i sprzedaży do celów komercyjnych.

http://ballotpedia.org/wiki/index.p..._Legalization_Initiative,_Amendment_64_(2012)

http://en.wikipedia.org/wiki/Colorado_Amendment_64

New liberties of Amendment 64 apply to people twenty-one or older. People can grow up to six mature cannabis plants privately in a locked space, legally possess up to one ounce of cannabis, and give as a gift up to one ounce to other citizens twenty-one years of age or older.[3] Consumption is permitted in a manner similar to alcohol, with equivalent offenses proscribed for driving.

Niniejszym stan Kolorado jest pierwszym stanem USA w którym ganja jest legalna, bez potrzeby obchodzenia prawa federalnego w postaci "licencji na medyczną marijuanę"
 
D

Deleted member 427

Guest
zezwalającą na posiadanie określonych ilości narkotyku, a także regulującą kwestie uprawy i sprzedaży do celów komercyjnych.

Kiedy doczekam się poprawki, która po prostu stwierdzi: "Palcie se, co chcecie, i handlujcie se, czym chcecie w celach dowolnych, jebie mnie to"?
 
D

Deleted member 427

Guest
Ale czemu zaraz obalać państwowość? Gdybym ja był gubernatorem Colorado, wprowadziłbym taką poprawkę bez obalania Colorado.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Dlatego prawdziwa demokracja to losowanie stanowisk. Wtedy miałbyś szansę zostać takim gubernatorem.
 
D

Deleted member 427

Guest
Pytanie, czy po uchwaleniu takiej poprawki do Kolorado nie zjechałby się wszystkie kartele z Kalifornii i Teksasu, żeby tam produkować i stamtąd potem rozprowadzać prochy po całych USA?
 
D

decha_131

Guest
Niniejszym stan Kolorado jest pierwszym stanem USA w którym ganja jest legalna, bez potrzeby obchodzenia prawa federalnego w postaci "licencji na medyczną marijuanę"

A prawo federalna nie zakazuje czegoś takiego?

Ogólnie do Kolorado zjedzie dużo tych słuchaczy reggae i podobnych ćpunków... Współczucie dla mieszkańców Kolorado, tyle ludzi z beznadziejnym gustem muzycznym.
 
OP
OP
father Tucker

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 528
Tak, prawo federalne stoi wyżej niż prawo stanowe. Dlatego były te uniki prawne z "medyczną" marijuaną. Ale u Amerykanów jest silne poczucie odrębności, patriotyzmu lokalnego. Sami mieszkańcy Kolorado nie są pewni reakcji państwa. Na szczęście prawie każdy stan ma własne jednostki wojskowe - Gwardie Narodowe, które odpowiadają przed gubernatorem danego stanu
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
A prawo federalna nie zakazuje czegoś takiego?
Zakazuje. Ale lokalna policja nie będzie tego "przestępstwa" ścigać.

Ogólnie do Kolorado zjedzie dużo tych słuchaczy reggae i podobnych ćpunków... Współczucie dla mieszkańców Kolorado, tyle ludzi z beznadziejnym gustem muzycznym.
I dym z gandzi będzie zasłoną dymną dla dziesiątków tysięcy mormońskich renegatów (dokładniej odszczepieńców z głównego kościoła LDS.org), kontynuujących w Kolorado tradycyjny mormoński styl życia, poligamię i lolicie fermy. ;) Federalni zamiast ścigać człowieka, który kilku 12/13-latkom zrobił po dudusiu, będą tropić jakiegoś miłośnika zioła.
 

Voy

Active Member
386
242
Zakazuje. Ale lokalna policja nie będzie tego "przestępstwa" ścigać.

ale problem się zacznie jak federalni się za to wezmą i zacznie się rozpierducha... Czyżby kolejny krok do rozpadu USA?

Swoją drogą - zapowiada się świetny pomysl na nowy odcinek South Park :D
 
D

decha_131

Guest
Federalni zamiast ścigać człowieka, który kilku 12/13-latkom zrobił po dudusiu, będą tropić jakiegoś miłośnika zioła.

Ćpanie nie jest wcale bardziej normalne niż seks z 12-13 latkami. Kiedyś to był standardowy wiek wyjścia za mąż, a marihuana przyszła do Zachodu dosyć późno. Co nie znaczy, że marihuana powinna być zakazana, ale raczej nie chciałbym, aby nie było leczenia uzależnionych z publicznych pieniędzy. Chociaż ponoć trawka tak nie szkodzi, ale ludzie zaczynają później brać po tym inne narkotyki.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
...a marihuana przyszła do Zachodu dosyć późno.
Była znana niemal od zarania dziejów, ale się jej nie paliło. Konopie były uprawiane od tysięcy lat, jako surowiec do produkcji odzieży, sznurów i lin. Onufry Zagłoba opisany przez Sienkiewicza, żuł nasiona konopi jako, że te zawierają oleum, który rozjaśnia umysł.
Onufry Zagłoba napisał:
Radziłem mu, iżby siemię konopne w kieszeni nosił i po trochu spożywał. To tak ci się do tego przyzwyczaił, że teraz coraz to ziarno wyjmie, wrzuci do gęby, rozgryzie, miazgę zje, a łuskwinę wyplunie. W nocy, jak się obudzi, także to czyni. Od tej pory tak mu się dowcip zaostrzył, że i najbliżsi go nie poznają. (...) Bo w konopiach oleum się znajduje, przez co i w głowie jedzącemu go przybywa.
Siemię lniane i siemię konopne, było spożywane od tysiącleci.

Co nie znaczy, że marihuana powinna być zakazana, ale raczej nie chciałbym, aby nie było leczenia uzależnionych z publicznych pieniędzy
Nic nie powinno być leczone z pieniędzy publicznych.

Chociaż ponoć trawka tak nie szkodzi, ale ludzie zaczynają później brać po tym inne narkotyki.
A ilu z nich pali czystą trawkę?
Kto w Polsce kontroluje większość rynku trawki i haszu?
Co zawiera trawka, by lepiej kopała?

Proszę, nie powtarzaj banialuk i mitów, wydumanych wyłącznie dla propagandy...
 
D

decha_131

Guest

Państwo w ten sposób promuje niemoralne zachowania.

Nic nie powinno być leczone z pieniędzy publicznych.
Tak, chyba, że jestem zmuszony do płacenia ubezpieczenia! Ogólnie powinien być jakiś koszyk świadczeń, bo tak nie wiemy za co płacimy. A z drugiej strony pokazuje to głupotę ubezpieczeń.


Była znana niemal od zarania dziejów, ale się jej nie paliło. Konopie były uprawiane od tysięcy lat, jako surowiec do produkcji odzieży, sznurów i lin. Onufry Zagłoba opisany przez Sienkiewicza, żuł nasiona konopi jako, że te zawierają oleum, który rozjaśnia umysł.

Jak się pisze "marihuana", ma się na myśli raczej środek narkotyzujący, który robi się z konopi indyjskiej. I o to mi chodzi.


A ilu z nich pali czystą trawkę?
Kto w Polsce kontroluje większość rynku trawki i haszu?
Co zawiera trawka, by lepiej kopała?

Proszę, nie powtarzaj banialuk i mitów, wydumanych wyłącznie dla propagandy...

Każdy środek lżejszy, może zostać zastąpiony cięższym. To nie propaganda. To psychologia. Akurat ten argument nie jest dobry przeciwko delegalizacji, bowiem na podstawie tego argumentu można zdelegalizować wszystko. Wiemy jak się skończyła prohibicja alkoholowa w USA? Z narkotykami nie ma różnicy.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 269
Była znana niemal od zarania dziejów, ale się jej nie paliło.
Marychę zawsze się paliło, te golasy - mistycy w hinduizmie wspomagały się nią w medytacji.
http://www.wiki.haszysz.com/index.php/Historia_marihuany

Państwo w ten sposób promuje niemoralne zachowania.
Państwo samo w sobie jest niemoralnym zachowaniem, jakby było takie święte to by się rozwiązało i pozwoliło ludziom żyć w spokoju.

Chociaż ponoć trawka tak nie szkodzi, ale ludzie zaczynają później brać po tym inne narkotyki.
W tym stwierdzeniu jest tyle prawdy i logiki jak w stwierdzeniu, że od obcinania paznokci przechodzi się do ujebywania rąk, a później łbów albo od piwa do denaturatu.
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Wszystkie ćpuny zaczynały od herbaty albo czekolady, bo to też zawieraz substancje psychoaktywne.
Ja wiem że zaraz pojawią się komentarze o "znajomych którzy stali się warzywami od marichuany", ale "uzależnienie" od marihuany to coś takiego jak "uzależnienie" od czytania książek. Nie ma to zupełnie porównania od uzależnienia od np. papierosów.
Do trawki nie dodaję się nic psychoaktywnego bo to nie opłacalne. Można jedynie wymoczyć w czymś żeby była cięższa. Ale nie dodaję się nic "żeby lepiej kopało".
Co do historycznego użycia to np. Scytowie rekreacyjnie palili zioło.
 
D

Deleted member 427

Guest
Najlepszym argumentem przeciwko paleniu trawy jest obecna klasa polityczna rządząca światem (a przynajmniej USA i Europą): większość z nich zaczynała w lewackich komunach, jarając zioło. Patrz: Joszka Fiszer.

Może legalizacja zioła ma doprowadzić do powstania takiej samej klasy politycznej, która będzie nami rządziła przez kolejne pokolenia?

Niniejszym oświadczam, że zwęszyłem SPISEG!
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Jakby tak było to w szkołach i przedszkolach zamiast fluorowania zębów byłoby obowiązkowe palenie trawy;)
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Nie tylko w lewackich kounach się jara zioło. Adam Kokesh i kilku gości z New Hampshire też to lubią. Z jeszcze innej strony są jeszcze czarni i latynoscy gangsterzy;)
 
Do góry Bottom