Uzasadnianie etatyzmu

BlueFox12

New Member
7
19
Lub własnego niewolnictwa.
Generalnie na różnych forach spotkałem się z opiniami czy to z lewej czy z prawej, że akap czy nawet mniej radykalna forma jaką jest minarchizm nie ma racji bytu ponieważ nie było takich przypadków w historii.

Ewentualnie ludzie mówią, że jesteśmy radykalni, a społeczeństwu radykalizm sprowadza się
do niemalże fanatyzmu religijnego i generalnie chuj nam w dupę.

Więc zmierzam do tego dlaczego ludzie, racjonalizują etatyzm i w jaki ewentualny sposób zmienić ich zdanie.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Lub własnego niewolnictwa.
Generalnie na różnych forach spotkałem się z opiniami czy to z lewej czy z prawej, że akap czy nawet mniej radykalna forma jaką jest minarchizm nie ma racji bytu ponieważ nie było takich przypadków w historii.

Ewentualnie ludzie mówią, że jesteśmy radykalni, a społeczeństwu radykalizm sprowadza się
do niemalże fanatyzmu religijnego i generalnie chuj nam w dupę.

Więc zmierzam do tego dlaczego ludzie, racjonalizują etatyzm i w jaki ewentualny sposób zmienić ich zdanie.
Bo brakuje im wyobraźni,
Bo zostały im wtłoczone do głowy pewne wzorce kulturowe,
Bo są mentalnymi niewolnikami,
Bo nie potrafią wziąć za siebie odpowiedzialności,
Bo utrzymuje ich lewiatan z rabunku.
 
OP
OP
B

BlueFox12

New Member
7
19
W sumie do punktów, którzy userzy napisali u góry, równie dobrze można dodać strach przed nieznanym(choć tu popkultura przysłużyła się temu), tworząc anarchię jako w chuj niebezpieczne miejsce, które aż siąpi trupem.

Choć można dodać to do punktu braku wyobraźni.
 

kompowiec

freetard
2 570
2 625

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Generalnie na różnych forach spotkałem się z opiniami czy to z lewej czy z prawej, że akap czy nawet mniej radykalna forma jaką jest minarchizm nie ma racji bytu ponieważ nie było takich przypadków w historii.
We wczesnośredniowiecznej Irlandii i średniowiecznej Islandii przez długi czas nie wykształciła się pańśtwowość. Zamiast niej obowiązywało zwyczajowe prawo cywilne i konkurujące ze sobą sądy.

Po drugie, nawet gdyby takie przypadki nie istniały, to jest to argument idiotyczny. Czy ktoś kto tak argumentuje jest przeciwnikiem wszelkiego postępu, czyli wynajdowania nowych, lepszych rzeczy, których wcześniej nigdy nie było?
 

kompowiec

freetard
2 570
2 625
Czy ktoś kto tak argumentuje jest przeciwnikiem wszelkiego postępu, czyli wynajdowania nowych, lepszych rzeczy, których wcześniej nigdy nie było?
To by się zgadzało z argumentem lewaków "jesteś taki nienowoczesny" czy jak mu tam.
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
Argumenty, które podałeś są pseudonaukowe już na poziomie semantyki. Dam Ci hint wiesz o ile wzrosło bogactwo (minimalny szacunek) świata po (mniej więcej )100 latach rewolucji przemysłowej? Otóż jest to 1500%. Tak kapitalizm nie działa...

//edit sławią etatyzm bo c/huja wiedzą...walą konia do Marksa, który pisał o złym losie robotnika, a nigdy nie był w fabryce...
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Argumenty, które podałeś są pseudonaukowe już na poziomie semantyki. Dam Ci hint wiesz o ile wzrosło bogactwo (minimalny szacunek) świata po (mniej więcej )100 latach rewolucji przemysłowej? Otóż jest to 1500%. Tak kapitalizm nie działa...

//edit sławią etatyzm bo c/huja wiedzą...walą konia do Marksa, który pisał o złym losie robotnika, a nigdy nie był w fabryce...
Utylitaryzm... niebezpieczna rzecz. A z libertarianizmem jest jak z seksem pewnie, że może dawać jakieś praktyczne rezultaty, ale nie dlatego to no robimy ;)
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
Ja mogę być odpowiedzialny, za to co mówię / piszę, a nie za to co Ty rozumiesz.

Kurwa nie chodzi o żaden utylitaryzm, tylko o wyjaśnienie mechanistyczne.

//edit chodzi po prostu o ontologię, o to jak zbudowany jest świat i jakie są w nim przepływy energetyczne; w skrócie socjalizm przeczy prawom fizyki wg mnie...
 

tolep

five miles out
8 556
15 443
Generalnie na różnych forach spotkałem się z opiniami czy to z lewej czy z prawej, że akap czy nawet mniej radykalna forma jaką jest minarchizm nie ma racji bytu ponieważ nie było takich przypadków w historii.

Jest to bardzo silny argument. Co prawda użycie słowa "ponieważ" nie jest uprawnione, ponieważ związek przyczynowo-skutkowy nie został wykazany, ale ta wada osłabia argument tylko z "decydującego" do "bardzo silnego".
 

Sharpshooter

Active Member
50
157
Generalnie na różnych forach spotkałem się z opiniami czy to z lewej czy z prawej, że akap czy nawet mniej radykalna forma jaką jest minarchizm nie ma racji bytu ponieważ nie było takich przypadków w historii

Jest to bardzo silny argument.

Minarchizm w rozumieniu państwa z przymusowymi podatkami na wojsko, policję i sądy funkcjonowal praktycznie we wszystkich europejskich państwach w XIX wieku. Warto to podkreslac w dyskusji z osobą podająca argument, że "tego nigdy nie bylo".
 

chaplean

Well-Known Member
181
427
Jest to bardzo silny argument. Co prawda użycie słowa "ponieważ" nie jest uprawnione, ponieważ związek przyczynowo-skutkowy nie został wykazany, ale ta wada osłabia argument tylko z "decydującego" do "bardzo silnego".
Czyli internet tez nie mial racji bytu I nie nalezalo go tworzyc, bo nie istnial w starozytnosci? No ciekawy argument.
 

chaplean

Well-Known Member
181
427
a bierzesz pod uwagę takie ,,wynalazki" jak kultura, cywilizacja, etyka, dorobek takich gości jak rothbard, mises czy rosenbaumowa? czy raczej wolałbyś wrócić do wspólnot plemiennych, bo to już kiedyś było?
 
Do góry Bottom