Szwajcaria likwiduje socjal dla imigrantów z UE

Karmazynowy Mściciel

To ja będę budował drogi w akapie
421
522
Rattlesnake, a jak nie, to lepiej żeby robiło sobie socjal dla osób, które mają określone i te same literki na okładce paszportów? Nosz, kurwa.

Nie ma żadnego państwa, masz halucynacje. To są uzurpatorzy. Ich prawo do dyskryminowania ludzi ze względu na napisy na paszportach, jakimi ci ludzie się posługują, nie spowoduje, że będą mieli mniej broni. Wręcz przeciwnie, będą mieli więcej praw - właśnie do tej dyskryminacji. To dysproporcja między ilością broni, jaką oni posiadają a tą, którą możesz użyć przeciw nim Ty powoduje, że oni mają nad Tobą władzę. Twoja obojętność wobec kolejnych praw, jakie oni w związku z tą przewagą sobie roszczą, m.in. kontroli tych paszportów i tego, co robiłeś albo co Twój sąsiad robił przez ostatni rok, powoduje jedynie, że perspektywa, by tę dysproporcję kiedykolwiek zmniejszyć, jeszcze bardziej się oddala. To jest chujowy news.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Ja to traktuję tak, że w obecnym systemie politycznym świata Szwajcaria jest prywatnym terytorium szwajcarów i jak kogoś do siebie nie chcą wpuszczać to ich wola.
 
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
Nie przesadzajmy. Jeśli robi się socjal dla tubylców i reszty świata, to ciachnięcie socjalu dla reszty świata jest zdrowsze niż socjal dla wszystkich. Choć oczywiście całościowa likwidacja socjalu jest jeszcze zdrowsza. Idąc Waszym tokiem myślenia, to powinni brać na klatę jeszcze Afrykę i Azję. Socjal jest chorą instytucją, powiązaną z podatkami zabieranymi innym.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
Kiedyś, pewnie bym się ucieszył z tej wiadomości, zawsze jakieś przycięcie. Ale po przemyśleniu spraw inaczej na to patrzę. Nie mam pretensji do państwa za to, że daje ani do ludzi za to, że biorą. Mam jedynie pretensje o to, że jedni rabują i niewolą a drudzy za tym optują.

Ograniczenie socjalu to raczej zła wiadomość. Dobra by była gdyby za tym poszły obniżki podatków czy coś, (i to obniżka byłaby dobra a nie obcięcie) a tak to tylko więcej zostawią sobie. Chyba, że za plus wziąć to, że stracą sporą grupę wsparcia w postaci imigrantów - ci nie mając korzyści finansowych mogą już nie optować za rabowaniem obywateli z podatków.

Ja to traktuję tak, że w obecnym systemie politycznym świata Szwajcaria jest prywatnym terytorium szwajcarów i jak kogoś do siebie nie chcą wpuszczać to ich wola.
Ich? Czyli kogo> Prezydenta? Rządu? Większości? Pojedynczy obywatel może mieć skrajnie inne opinie na ten temat. Ja np. chciałbym wpuszczać do kraju nieoclone produkty itd. ale chyba mam zbyt małe udziały w tej spółce abym miał coś do gadania.
 
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
Co to się dzieje z libertarianami :)

Rozszerzanie socjalu generuje presję na podnoszenie podatków. Czyli - likwidowanie socjalu tę presję w tym zakresie likwiduje. Im większy socjal, tym większy rząd i tym więcej uzależnionych od rządu ludzi, którzy są mu posłuszni i są coraz bardziej ubezwłasnowolnieni.

Referendum jest kulawe, ale w omawianym zakresie to objaw zdrowy. Na coś takiego nie stać innych rządów, bo ciężej jest parlamentom wycofywać się ze swojego środowiska, niż ludziom zagłosować bezposrednio.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Ich? Czyli kogo> Prezydenta? Rządu? Większości? Pojedynczy obywatel może mieć skrajnie inne opinie na ten temat. Ja np. chciałbym wpuszczać do kraju nieoclone produkty itd. ale chyba mam zbyt małe udziały w tej spółce abym miał coś do gadania.
Chodzi mi o to, że nie ma ogólnoświatowego akapu, tylko istnieje podział na państwa gdzie pewne grupy np. narodowe mają na danym terytorium wyłączność na np. stanowienie prawa. Nie przypisuję tego jakoś bardziej konkretnie. Gdyby np. wprowadzić akap w Polsce, to dalej musiałoby być jakoś określone na arenie międzynarodowej, że nie jest to ziemia niczyja na poziomie państwowym, którą można zaanektować np. do Niemiec i objąć niemieckim systemem prawnym tylko terytorium Polaków, którzy ustanowili sobie akap.
 

Karmazynowy Mściciel

To ja będę budował drogi w akapie
421
522
Ja to traktuję tak, że w obecnym systemie politycznym świata Szwajcaria jest prywatnym terytorium szwajcarów i jak kogoś do siebie nie chcą wpuszczać to ich wola.
No chyba Cię pojebało. A jak chce sobie zaprosić do swojego prywatnego domu (i zapłacić za wszystko) Murzyna z Afryki albo Murzyna z rodzinką Murzynów (też z Afryki), to co, jak jakiś ciul z parlamentu chce mi tego zabronić, to nie mam prawa go odjebać? A poza tym, co to są "Szwajcarzy"?
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
@Rattlesnake, Popełniasz ten sam błąd co ja kiedyś, zresztą te myślenie jest dosyć powszechne.

Gdyby podatki miałyby wynosić tyle ile wynoszą wydatki to państwo by po prostu zwiększało je w nieskończoność, bo zawsze byłoby skąd je pokryć, prawda?

Podatki wynoszą tyle na ile ludzie pozwolą. Oczywiście, socjal ma przekonać ludzi, że państwo, a więc podatki są potrzebne i konieczne, ale nie można powiedzieć, że każde zwiększenie socjalu ponosi za sobą zwiększenie podatków czy vice versa.

To jest dokładnie taka sama sytuacja jak koszty producenta, które można rzekomo przerzucać w nieskończoność na konsumenta. Bzdura.
I nie ma tutaj wpływu czy państwo jest narzucone, czy ma monopol, czy używa przemocy itd. bo to wpływa na kwotę ale nie na sam mechanizm, a raczej proces.

Dlatego, nie powinniśmy żądać niskiego socjalu a niskich podatków, bo samo obniżenie socjalu, bez presji ludzi, podatków za cholerę nie obniży.

@inho, podpisuję się pod słowami karmazynowego, tyle, że napisałbym to grzeczniej.
To jest moje sprawa kogo wpuszczam na posesję.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
No chyba Cię pojebało. A jak chce sobie zaprosić do swojego prywatnego domu (i zapłacić za wszystko) Murzyna z Afryki albo Murzyna z rodzinką Murzynów (też z Afryki), to co, jak jakiś ciul z parlamentu chce mi tego zabronić, to nie mam prawa go odjebać? A poza tym, co to są "Szwajcarzy"?
Zobacz post wyżej o co mi chodziło ;) Nie uważam, że ktoś miałby mieć prawo zabronić Tobie zapraszania murzyna na Twój koszt, ale że Ty mógłbyś zakazać wpuszczania murzyna na swoje terytorium na Twój koszt.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Co to się dzieje z libertarianami :)

Rozszerzanie socjalu generuje presję na podnoszenie podatków. Czyli - likwidowanie socjalu tę presję w tym zakresie likwiduje. Im większy socjal, tym większy rząd i tym więcej uzależnionych od rządu ludzi, którzy są mu posłuszni i są coraz bardziej ubezwłasnowolnieni.

Rozumiem, że przyjezdni którzy nie dostaną socjalu - są zwolnieni z części podatku który idzie na cele redystrybucyjne, np. socjal dla miejscowych?

edit
[autocenzura] :>
 
Ostatnia edycja:

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 912
7 920
Parę ciekawostek o Szwajcarii w pdfie od Pafere:

Joanna Lampka. "Czy wiesz, dlaczego nie wiesz, kto jest prezydentem Szwajcarii”

Mimo olbrzymiej ilości broni palnej, zamachy w całej współczesnej historii Szwajcarii można by policzyć na palcach jednej dłoni. Najpoważniejszy miał miejsce w Zug w 2001 roku, gdy chory psychicznie mężczyzna wtargnął do parlamentu kantonalnego i zastrzelił 14 osób, ranił 18, a następnie popełnił samobójstwo. Po każdym z dramatów odbywało się referendum o zaostrzeniu przepisów dotyczących posiadania broni palnej. Szwajcarzy jednak zdecydowaną ilością głosów odrzucali te wnioski. Prawo do posiadania broni to dla nich jedno z podstawowych praw. Już 12-letnie dzieci mogą uczyć się strzelać i należeć do kółek strzeleckich sponsorowanych przez państwo. Aktywność paramilitarna jest w Szwajcarii bardzo popularna.

Jak pisał Stephen P. Halbrook w swojej książce „Cel: Szwajcaria”: „Był to jedyny kraj europejski, który ogłosił, że w razie inwazji każdą zapowiedź kapitulacji należy traktować jako nieprzyjacielską propagandę i że każdy żołnierz musi walczyć do ostatniego naboju, a potem na bagnety”.

W Szwajcarii partie polityczne, indywidualni politycy i kampanie przed referendum są finansowane w całości ze środków prywatnych.

Szwajcaria wprowadziła prawo patentowe uwzględniające odkrycia chemiczne i farmaceutyczne dopiero w 1907 roku. Wcześniej szwajcarscy przedsiębiorcy tłumnie kopiowali technologie, szczególnie farmaceutyczne. Wprowadzone prawo było jednak dość wybiórcze i na przykład możliwość opatentowania substancji chemicznych wprowadzono dopiero w 1978 roku. Nic dziwnego zatem, że Szwajcaria stała się ojczyzną największych firm farmaceutycznych, takich jak Hoffmann-La Roche, Novartis, Sandoz czy Janssen-Cilag.

Dla porównania: w 1875 roku cło na import towarów zagranicznych wynosiło w USA 40-50%, natomiast w Szwajcarii zaledwie 4%. Groźba importu zagranicznych produktów sprawiała, że szwajcarscy przedsiębiorcy bardzo dbali o jakość i niskie ceny.

Kolejnym źródłem dobrobytu Szwajcarii jest konkurencja podatkowa między kantonami. Ten temat jest solą w oku „elit” Unii Europejskiej, która wprowadziła minimalny VAT i dąży do jak największego ograniczenia konkurencji podatkowej między krajami członkowskimi. Tymczasem kantony i gminy szwajcarskie od lat konkurują ze sobą wysokością podatków. I tak, w 2017 roku najniższe podatki są w kantonie Schwyz (41,6% średniej krajowej), a najwyższe w kantonie Genewa (137,9% średniej krajowej). Konkurencja podatkowa wymusza dyscyplinę budżetową kantonów i dążenie do ograniczania wydatków.
 
Do góry Bottom