MaxStirner
Well-Known Member
- 2 732
- 4 693
To wcale niebanlane połączenie - śmierci seksu i wydalania. Pare lat temu czytałem artykuł w którym antropologicznie się to łączyło przez fakt, że wszystkie te czynności czy stany wiążą się z utratą kontroli nad sobą i swoimi reakcjami.
To ma prawdopodobnie nawet ewolucujne podstawy, wtedy człowiek jest najsłabszy, najbardziej podatny. Dlatego być może jest uniwersalizmem - w prawie wszystkich kulturach nie robi się tych rzeczy publicznie, są tabu.
To ma prawdopodobnie nawet ewolucujne podstawy, wtedy człowiek jest najsłabszy, najbardziej podatny. Dlatego być może jest uniwersalizmem - w prawie wszystkich kulturach nie robi się tych rzeczy publicznie, są tabu.