Przemoc wobec kobiet

OP
OP
J

jaskółka

Guest
jessod napisał:
Ja chętnie dowiedziałabym się co mam robić jeśli kilka centymetrów za mną dyszy napastnik.W jaki sposób zejść w razie czego z tej naszej kobiecości ,może niekoniecznie go znokautować, tylko w jaki sposób osiągnąć choćby sekundy na ucieczkę bo chyba tylko ucieczka może być wybawieniem?
Chciałabym poznać jakieś proste środki zaradcze bez filozofii,edukacji książkowej ,bez roli państwa.
Kliknij aby rozwinąć...

Jak chodzisz z gołą dupa to ma prawo cie zaatakować bo go prowokujesz !!
 
N

niohnioh

Kucolibertarianin
77
168
jessod napisał:
Na koniec ponownie zapytam co robić jeśli kilka centymetrów za mną dyszy napastnik?Jakieś zaradcze środki może?.
Kliknij aby rozwinąć...

Polecam ci pójść na jakiś kurs samoobrony to cię nauczą jak się bronić. Ja na przykład chodzę od pewnego czasu na krav mage i jestem z tego zadowolony. Takie rzeczy najlepiej przećwiczyć z innymi osobami bo sama teoria nie wystarczy.

Odnośnie przemocy to mężczyźni padają ofiarami takiej przemocy znacznie częściej niż kobiety. Tylko o tym się nie mówi. Kobiety rzadziej używają przemocy ale jak już to robią to zazwyczaj w stronę mężczyzn. Natomiast większość mężczyzn używa przemocy wobec innych mężczyzn. Mężczyźni w takiej sytuacji mają znacznie gorzej niż kobieta. Kobieta jak zostanie skrzywdzona i komuś o tym powie to zazwyczaj dostanie pomoc. Na mężczyznę wszyscy mają wyjebane. Tutaj jest kilka przykładów:
http://www.theguardian.com/society/2010/sep/05/men-victims-domestic-violence
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1635092

Odnośnie gwałtów to ,,fakt" że prawie wszystkie ofiary gwałtów to kobiety też jest mitem. Wystarczy sobie poczytać tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Male_rape
Masa mężczyzn jest gwałcona w więzieniach i na wojnie ale o tym się oczywiście nie mówi. Natomiast statystyki podawane przez feministki często są nierzetelne i są przygotowywane w taki sposób, aby ,,udowadniać" fałszywą teorię patriarchatu. Przykład: Femninazi głoszą że co 5 studentka została zgwałcona na studiach. Tylko że feministki w takich badaniach zrównują brutalny gwałt z łapaniem za kolano albo zboczonymi tekstami jakiegoś pijanego napaleńca w klubie. Tego typu statystyki mają tylko pokazywać jak to niby kobiety są ciemiężone przez nienawidzący kobiet patriarchat. Dlatego badań ,,naukowych" feministek nie należy brać na poważnie.

Innym problemem są olbrzymie problemy ojców z przyznaniem opieki nad dzieckiem w przypadku rozwodu, podziałem majątku itp.
 
K

krasnys

Guest
Ronbill napisał:
Kobiety są poddane przemocy, to fakt niezaprzeczalny.
Kliknij aby rozwinąć...

Kobiety same lgną do agresywnych osobników, nazywają ich "prawdziwymi mężczyznami". One są zafascynowane przemocą, podziwiają, ziomali, kiboli, gangsterów, a mordercom organizują fankluby.
85% zgwałconych kobiet znało swojego gwałciciela. Same wybierają takich znajomych.
A jak one traktują większość mężczyzn, czyli tych spokojnych, niekonfliktowych, nieagresywnych? Oni spotykają się notorycznie z przemocą psychiczną i niszczeniem za pomocą odrzucania i pogardliwych komunikatów w stylu: byle co, nieudacznicy, miękkie cipy, nudziarze itp.W efekcie tyle przypadków depresji u mężczyzn i 6 razy więcej samobójstw wśród mężczyzn!Kobiety same w sobie są zainteresowane istnieniem przemocy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Szynka

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Ja jestem spokojny, cichy, niekonfliktowy, nieagresywny, zawsze miły i uśmiechnięty. Nigdy w życiu się nie spotkałem z przemocą psychiczną. Mam wrażenie, że miałeś po prostu pecha i dobrałeś się nie z tą kobietą co trzeba i teraz ekstrapolujesz te swoje doświadczenia na cały świat. A świat taki nie jest. Nie będę tu pisał czym się charakteryzuje prawdziwy mężczyzna, ale ten agresywny kibol, gangster lubujący się w przemocy jako samiec alfa, do którego lgną wszystkie kobiety to jest mit. A jeśli miałeś do czynienia z kobietami, które są zafascynowane takimi osobnikami, to obracałeś się w towarzystwie patologicznym i tyle.
 
R

Ronbill

Guest
@krasnys
Mylisz agresję z siłą. Kobiety lubią silnych facetów, fizycznie i mentalnie. Jak ktoś taki jest silny, agresja jest mu do niczego niepotrzebna.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
You must log in or register to reply here.
Do góry Bottom