Prawa Dzieci

[Deleted member 6564]

To kontrowersyjny temat, także pośród libertarian.
Jakie macie zdanie na temat praw dzieci?
Ja się zgadzam z Rothbardem że:
- rodzic nie ma obowiązku utrzymywać dziecka
- rodzic ma prawo sprzedać dziecko (Najczęściej wyjdzie na korzyść dziecka, jego biologicznych rodziców i jego nowych opiekunów)
- dziecko musi słuchać rodziców dopóki nie opuści domu, niezależnie od wieku, ponieważ znajduje się na terenie ich własności

 

[Finis]

- rodzic nie ma obowiązku utrzymywać dziecka

Skoro rodzic sprawił, że dziecko przyszło na świat, to na nim spoczywa odpowiedzialność utrzymania dziecka (oczywiście do wieku, do kiedy dziecko nie będzie samo w stanie się utrzymać).

- rodzic ma prawo sprzedać dziecko (Najczęściej wyjdzie na korzyść dziecka, jego biologicznych rodziców i jego nowych opiekunów)

Nie lubię takiego stawiania sprawy. Czy dziecko, to samochód albo laptop?

- dziecko musi słuchać rodziców dopóki nie opuści domu, niezależnie od wieku, ponieważ znajduje się na terenie ich własności

Słaby argument. IMO musi się słuchać rodziców dopóty, dopóki nie osiągnie odpowiedniego poziomu rozwoju umysłowego/intelektualnego (wiek 18 lub 21 lat), aby mogło być w pełni odpowiedzialnym za podejmowane decyzje.

 

[WoKu]

Ponad 40 stron wątku do poczytania:

Czy dzieci są własnością?

Temat stary jak świat ale jakos nigdzie nie moge znaleźć nic konkretnego - jakiegos takiego miażdzącego argumentu, a skojażyło mi sie z tematem Maćka... Chodzi mi o to, że stosowanie zasadu nieagresji tak od poczatku do końca, bez dodatkowych interpretacji prowadzi do absurdów - w sensie bomba...

libertarianizm.net

Polecam jak macie za dużo wolnego czasu

 

[Deleted member 6341]

Czy dziecko, to samochód albo laptop?

No dla niektórych to doskonały sposób na biznes. Jedno mnie zastanawia - dlaczego nie pozostają bezdzietni z wyboru?

 

[Deleted member 6431]

- rodzic nie ma obowiązku utrzymywać dziecka

Jak chcialo mu się seksić to niech teraz bedzie odpowiedzialny i zapie#ala na dzieci do czasu aż będa pełnoletnie i na siebie będą pracować.