Polactwo Ziemkiewicza, czyli dlaczego JKM nie wygrywa wyborów?

[MichalD]

Dla wielu osób, winnymi obecnej lewicowości światopoglądowej są media i polscy politycy, którzy je głoszą.

A co jeśli prawda jest bardziej skomplikowana i nie związana tak bardzo z politykami czy mediami?

Co jeśli, głównym winnym lewactwu i etatyzmowi, jest nikt inny jak polski wyborca mainstreamowy, ciemny , podatny na populizm , manipulacje i nierealne obiecanki? Czy możliwe jest, aby politycy dostosowywali się do żądnych powrotu Gierka mas?

Wstrząsającą diagnozę polskiego społeczeństwa i wpływu socjalizmu na niego, prezentuje Rafał Ziemkiewicz w jego książce Polactwo. Opisuje w nim negatywne , postkolonialne przywary przeciętnego wyborcy z grupy "elektoratu roszczeniowego" , którego nazywa "polactwem" - przeciwieństwo Polaka.

Jeśli chodzi o moje zdanie, książka ta powinna nosić tytuł "277 stron uzasadnienia , dlaczego w Polsce nie może być demokracji" i uważam, że powinna być ona lekturą obowiązkową każdej osoby o poglądach liberalnych... a właściwie każdej osoby, interesującej się polityką.

Przeczytajcie i sami oceńcie:

http://www.sendspace.pl/file/2fd24bd5f74c50f3e81d0e5/rafal-ziemkiewicz-polactwo

 

[pampalini]

No tak, bo przecież wszędzie naokoło libertariańskie raje, tylko w Polsce lewactwo.

 

[Deleted member 427]

We Francji wobec tego musi być co? Francuzowactwo?

Inna sprawa, że pomysł wprowadzania demokracji w takich krajach jak Polska czy Gruzja, które dopiero co wyszły spod sowieckiego buta, uważam za... ZAJEBISTY! - z punktu widzenia decydentów oczywiście.

 

[pampalini]

Ja to w sumie sam nie wiem, które demokracje są gorsze - młodsze, czy starsze.

EDIT: Jeszcze a propos tytułu - pokaż mi państwo na świecie, w którym JKM wygrałby wybory.

 

[Deleted member 427]

Grenlandia. I zaraz cytryny by tam wyrosły

 

[MichalD]

No tak, bo przecież wszędzie naokoło libertariańskie raje, tylko w Polsce lewactwo.

W żadnym z tych krajów (na zachód od nas) nie ma takiego rozboju, bezkarności elit i niszczenia gospodarki jak w PL, chociaż w nich demokracja też jest do d....

Społeczeństwo znacznie częściej patrzy im na ręce i nie głosuje na pierwszych lepszych obiecywaczy. Taki Lepper w niemieckim sejmie to kompletne science fiction.

 

[pampalini]

A mówisz to na podstawie czego dokładnie? Ja nie widzę większych różnic in minus w żadnym zakresie (poza tym, że państwa zachodnie mają więcej kasy, więc w morzu tego, co zmarnotrawią, zostaje trochę więcej na użyteczne rzeczy - np. drogi) Możemy się na przykład cieszyć, że nie mamy euro. Takie niemieckie elity sprzedały swoją gospodarkę Francuzom pomimo powszechnego sprzeciwu obywateli. I to był przekręt na skalę kolosalną. Standard. Nie ma co się doszukiwać pokrętnych wyjaśnień.

Najśmieszniejsze jest to, że 99% Polaków uważa, że 99% Polaków to głupie polactwo. Jeszcze śmieszniejsze jest to, że większość narodów tak o sobie myśli. Może poza Duńczykami i Francuzami, ale oni są zboczeni.

 

[MichalD]

Przeczytaj książkę, potem wyciągaj wnioski. Tu nie ma mowy o żadnych stereotypach, tutaj mamy po prostu typowy przykład zubożałego społeczeństwa postkolonialnego, rozpuszczonego dodatkowo przez doktryny marksistowskie.

 

[Lancaster]

Pierwszy lepszy przykład:



Spójrz sobie na Amerykę. Tam są dwie takie same partie i na nich Amerykanie głosują. Z tym, że oni mają o wiele większa frekwencję, niż my. U nas chociaż 53% osób woli siedzieć w domu, niż bawić się w demokrację. Ci, którzy nie głosują, robią lepiej niż ci co głosują na debili (bo uważają się za ekspertów). Co tutaj dużo mówić, przyjrzyj się innym państwom i ich politykom, to zrozumiesz. Wszędzie panuje zamordyzm, chociaż w niektórych państwach jest go trochę mniej.

 

[Cngelx]

W żadnym z tych krajów (na zachód od nas) nie ma takiego rozboju, bezkarności elit i niszczenia gospodarki jak w PL, chociaż w nich demokracja też jest do d....

Społeczeństwo znacznie częściej patrzy im na ręce i nie głosuje na pierwszych lepszych obiecywaczy. Taki Lepper w niemieckim sejmie to kompletne science fiction.

Raczej: w żadnym kraju na zachód od nas nie ma takiej jawności rozboju i bezkarności elit.

A gospodarka w Polsce ma się dobrze, dzięki temu, że "polactwo" kocha szarą strefę.

A jeśli chodzi o Leppera to fakt, że on dostał się na stanowisko (dzięki czemu część tego co "elity" wyprawiały została ujawniona) świadczy o tym, że ludzie w Polsce nie poddają się klasycznej manipulacji - taka jak ma miejsce na zachodzie.

Poland strong!

 

[MichalD]

A jeśli chodzi o Leppera to fakt, że on dostał się na stanowisko (dzięki czemu część tego co "elity" wyprawiały została ujawniona) świadczy o tym, że ludzie w Polsce nie poddają się klasycznej manipulacji - taka jak ma miejsce na zachodzie.

Przecież Lepper i jego rewelacje, to 100% fantazje wymyślone na poczekaniu. Lepper nigdy tak naprawdę nie starł nawet ryski na postumencie SLD , PSL i reszty cwaniaków, tylko im się wysługiwał i kręcił z nimi lody.

Mafia sama się starła wewnęntrzną wojną między Don Michnikollo i Don Millerone.

 

[Cngelx]

Przecież Lepper i jego rewelacje, to 100% fantazje wymyślone na poczekaniu. Lepper nigdy tak naprawdę nie starł nawet ryski na postumencie SLD , PSL i reszty cwaniaków, tylko im się wysługiwał i kręcił z nimi lody.

Mafia sama się starła wewnęntrzną wojną między Don Michnikollo i Don Millerone.

Oczywiście pomysły Leppera były iście na chłopski rozum, niepoparte głębszą analizą. Więc jego rozwiązania również zbytnio mi się nie podobały. Jednakże popieranie go przez pewną część społeczeństwa świadczyło o tym, że nie dawali się oni nabrać na tanią propagandę o młodych, wykształconych z wielkich miast, lecz kierowali się własnym myśleniem.

 

[MichalD]

Jednakże popieranie go przez pewną część społeczeństwa świadczyło o tym, że nie dawali się oni nabrać na tanią propagandę o młodych, wykształconych z wielkich miast, lecz kierowali się własnym myśleniem.

Nie ufali elitom - wybierali podobnego do nich chama i cwaniaczka, który potrafił z każdego cięcia wydatków publicznych zrobić "krwiożerczy liberalizm", a nawet z lewaka Hausnera zrobić "neoliberała". Dla każdego libertarianina miejsce Leppera powinno być na latarni.

Te filmiki co podałeś i wiadomości o "przekrętach" to mieszanka powszechnie znanych faktów z najczystszym bajaniem lepszym od Tolkiena.

 

[Hitch]

Nawet jeśli tylko bajanie to wyplute w twarz tym skurwielom. Dziwne, że aż tak długo zajęło im samobójstwo Leppera

 

[Deleted member 427]

Wole Leppera niż Tuska, Millera i Kaczyńskiego.

 

[kr2y510]

Ja odnoszę wrażenie, że ze 20-lat temu Ziemkiewiczowi jakieś pleśniaki się w mózgu zalęgły. Przestał pisać s-f, a zaczął pisać i pieprzyć głupoty. Powinien dostać nagrodę Kwaśnej Marynowanej Cipki (w słoiku), za logikę i poprawne przyczynowe myślenie.

@Kawador ➟ Ja też wolę tego buca Leppera. Capił komuną i innym gównem, nadawał się "do odjebania", ale miał w tym wszystkim jakieś granice przyzwoitości.

 

[MichalD]

Ziemkiewicz pisze, jak dzięki temu "przyzwoitemu" Lepperowi i SLD państwo kupiło interwencyjnie mięso wieprzowe o równowartości 3/4 unijnego zapotrzebowania.

Wole Leppera niż Tuska, Millera i Kaczyńskiego.

Wy naprawdę wierzycie w to co piszecie?

Przecież taki jeden oszołom populistyczny, od razu ciągnie w dół do dna całą scenę polityczną , co wplywa m.in. na to, że mamy taką a nie inną politykę gospodarczą (bo przecież wszyskiemu złu jest winny liberalizm, a społeczeństwu NALEŻY się socjal od państwa itd.).

A te "szczere słowa" podyktował mu Tymochowicz, albo inny spec od PR.

Powinien dostać nagrodę Kwaśnej Marynowanej Cipki (w słoiku), za logikę i poprawne przyczynowe myślenie.

Może jakaś mała polemika z tym co napisał RAZ?

 

[Deleted member 427]

Wy naprawdę wierzycie w to co piszecie?

Wiara nie ma tu nic do rzeczy. Lepszy prosty chłop ze wsi, co chce rozjebać NBP, niż kryptokomuch z miasta, co chce "manipulować stopami procentowymi w celu pobudzenia gospodarki".

 

[MichalD]

Prymitywy pierwsze co robią to proszą o pomoc doradców, których dobierają sobie w sposób subiektywny - na pewno "chłopom" doradzałby Bugaj, Żyrzyński, Kołodko , Cymański albo inna "mądra głowa".

Natomiast podoba ci się wizja, w której L. zlikwidowałby wymienialność złotego i zapuściłby na rynek złotówki bez pokrycia w dewizach? Przecież to byłoby ponowne wprowadzenie komunizmu w Polsce.

 

[Deleted member 427]

Słuchaj, ja nie jestem głupi Za każdym Lepperem tego świata stoją "wyższe siły". Za libertarianami nikt nie chce stanąć i dlatego na razie chuja możemy zdziałać