Rzeczywiście, bo prawie zgermanizowani prawnie Łużyczanie trzymają się dobrze, a z kolei węgrzy na Ukrainie to raj dla akapów.Tragedią Polaków nie była utrata niepodległości, a jej odzyskanie.
No tak, nie mówię, że okupanta teraz nie mamy, bo mamy. Właśnie cały sęk w tym, że nigdyśmy tej niepodległości nie odzyskali. Gdyby to się stało to nie mieli byśmy tak jak mamy. Ale lepszy okupant swój, niż Niemiec, czy Rosjanin. Poza tym, decentralizacja zawsze dobra.
Tragedią Polaków nie była utrata niepodległości, a jej odzyskanie. Sam natomiast Piłsudski źle zrobił, że się w ogóle narodził.
Wąsaty gbur i chuj.
Ciekawostka - w XIX wieku zaborcy znieśli w Polsce pańszczyznę.Nie mówię, że za polskiego okupanta jest lepiej, mówię tylko, że można między okupantami postawić znak równości.
nadal nie kumam w czym jest lepszy polak który okrada i gada co i jak na swoim robić...
a co do centralizacji, to niemcy jak i rosja (choć w teorii ino chyba) są federacjami za to polska jest jebanym centralistycznym państwem unitarnym...
i dlaczego sie identyfikujecie z tą organizacją przestępczą? ciągle ino słysze "my odzyskaliśmy niepodległość"... polskie korytko odzyskało niepodlegość a nie ludzie...
@Amel
Mi się bycie pod obcym okupantem nie podoba z jednego powodu. Bycie germanizowanym, czy rusyfikowanym nie byłoby takie fajne. Jak już ktoś miałby nas podbijać, to już lepiej USA czy GB, albo jakieś małe państewko, które chuja mogłoby zrobić. Co to za różnica, czy okupują nas niemce, ruskie, czy polaki? Oba te kraje były chujowe. Ci żydzi cieszący się z przybycia hitlera, pewnie cieszyli się tak samo w obozach zagłady. PRL był zależny od ZSRR i było tam fajnie? I jeśli za okupanta jest lepiej, to po co amerykanom herbata bostońska? Nie mówię, że za polskiego okupanta jest lepiej, mówię tylko, że można między okupantami postawić znak równości.