Nowy porządek świata, itp.

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 008
Amel dobrze pisze. Historia doczłapała do czasów, kiedy to wskutek rozmaitych i ciekawych czynników uległy całkowitej aberracji dość istotne terminy. Wystarczy napisać "spisek", a w milionach głów pojawiają się luźne skojarzenia z osobą niepoważną, nastoletnią, nie mającą swojego życia, nudzącą się przed kompem i zaliczającą kolejny filmik z tuby.

I jest w tym sporo prawdy, jednak pod warunkiem umieszczenia tego skojarzenia w odpowiednim kontekście, inaczej chcąc nie chcąc można uczestniczyć w medialnym cyrku, polegającym na nieustannym mieszaniu w jednym wielkim garze prawdy z gównem. To jest podstawowa metoda medialnej dezinformy. Łącz fakty z bzdetami o żyjącym Morrisonie, co a automatu powoduje "zasuszenie faktu" albo prawdopodobnej hipotezy. Z tego i wielu innych powodów, nie używam sformułowań "teoria spiskowa" i nie gadam w tak tytułowanych wątkach.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
Jakie to straszne!

UNICEF: 230 mln dzieci na świecie nie ma nawet świadectwa urodzenia


Wczoraj, 4 września (19:41)
Około 230 milionów dzieci na całym świecie nie ma nawet świadectwa urodzenia, a co za tym idzie nie korzysta formalnie z żadnych praw - ogłosił w czwartek UNICEF. 60 proc. z tych dzieci żyje w Azji i na wyspach Pacyfiku.

Przedstawiciel regionalny UNICEF (Funduszu Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom) w Bangkoku, Seven Blight, przypomniał w czwartek na konferencji prasowej w stolicy Tajlandii, że "posiadanie świadectwa urodzenia, to pierwsze z podstawowych praw, ponieważ otwiera ono drogę do korzystania z pozostałych praw człowieka".

Dziecko, które nie ma świadectwa urodzenia - dodał - to najbardziej bezbronna istota, ponieważ nie może formalnie korzystać z elementarnych uprawnień, jak m.in. prawo do opieki zdrowotnej czy nauki.

W 58 krajach Azji i Pacyfiku nie zarejestrowano urodzeń 135 milionów dzieci w wieku do pięciu lat, nie mają więc one podstawowego dokumentu.

W ramach realizacji celów millenijnych proklamowanych przez ONZ na przykład Indie zobowiązały się, że od 2020 roku będą rejestrowały 100 proc. noworodków. Bangladesz ma urzeczywistnić ten cel do 2024 roku.

Zamordować wszystkich bez świadectw urodzenia - przecież i tak nie będzie wiążącego dowodu na ich istnienie! Antynatalizm motzno, gdy UNICEF nie paczy!
 
D

Deleted member 427

Guest
ponieważ nie może formalnie korzystać z elementarnych uprawnień, jak m.in. prawo do opieki zdrowotnej czy nauki.

No i broni nie kupi, bo się czeba wylegitymować ukończeniem 18 lat :(
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 207
Ja czasami się zastanawiam, jak to jest że państwa molochy ciągle istnieją w XXI wieku. Przecież w tej chwili jest tyle różnych grup interesu, type mają celów, to wszystko generuje tyle informacji że przecież nie da się tego do końca ogarnąć, zrozumieć.
A może po prostu ja jeszcze zbyt mało rozumiem?
 
Do góry Bottom