Niesamowicie dobry ksiądz usunięty z parafii, za wybitność.

[novotarq]

Ksiądz byłby bohaterem, gdyby zerwał z siebie tę pedalską sukienkę, a potem by powiedział, że jeśli bóg istnieje to w dupie ma te wszystkie obrzędy, oraz że wpuści do nieba każdego, kto nie narusza NAPu i żadne kościoły razem z sekciarskimi zgromadzeniami nie są do tego potrzebne.

+milijon
Kto jest za tym by to gdzieś podwiesić, zamknąć temat i zamykać tymi zdaniami każdy inny o jakiejkolwiek organizacji religijnej?

 

[kr2y510]

Kto jest za tym by to gdzieś podwiesić, zamknąć temat i zamykać tymi zdaniami każdy inny o jakiejkolwiek organizacji religijnej?

Taka jest niestety polityka. Trzeba wiedzieć, czym motłoch żyje i czym go media naszych okupantów karmią.

 

[dataskin]

Jedynego "dobrego" jakiego znam to ks Gniadek

Reszta to lewaki

 

[Gość niedzielny]

Jedynego "dobrego" jakiego znam to ks Gniadek

Reszta to lewaki

A ten?

http://www.telegraf.biz/rozmowa_tel...ryginalnej_wersji_kapitalizmu,2038,1,1,1.html

 

[kr2y510]

Czyli mamy nową Madzię i mamę Madzi na wakacje. Pan Stanisław Michalkiewicz też tak uważa.
Michalkiewicz.pl ➩ Wpatrzeni w jasnego idola

I kiedy JE abp Hoser odwołał księdza Lemańskiego z funkcji proboszcza w Jasienicy, zaś tamtejsi parafianie podobno zaczęli się odgrażać, że parafię „zablokują” i żadnego „przebierańca” nie wpuszczą, postępactwo zatarło ręce z uciechy, że oto taki serial, kto wie, czy nie lepszy niż „Ranczo”, szykuje się na letnie kanikuły, kiedy posucha tematyczna groziłaby nawet w sytuacji, gdyby niezależne media nie pracowały w służbie ciszy - a przecież pracują. Kto wie, czy obok procesu „matki Madzi” nie będzie to wiodący temat na lato, zwłaszcza, że ksiądz Lemański zapowiada, iż będzie się odwoływał, a przy okazji wydaje oświadczenia sugerujące „skandaliczne zachowanie” ze strony arcybiskupa, w związku z czym dostał wezwanie na przesłuchanie u samej „Stokrotki”. Wygląda na to, że nie będziemy się nudzili, a niezależnie od tego - że posoborowe zmiany tak naprawdę zaczynają do Kościoła w naszym nieszczęśliwym kraju docierać dopiero teraz, więc jak tak dalej pójdzie, to doczekamy się referendum w sprawie odpowiedniego Pana Boga - bo o innych sprawach decydują, jak wiadomo, strategiczni partnerzy.

A ja myślę, że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pod koniec wakacji Lemański wszystkich zaskoczy i zatańczy ekumeniczny taniec pojednania, na rurce w klubie dla pedałów. Nawet kto wie, czy po tym tańcu nie będzie się ekumenicznie jednoczył w modlitwie z gejami, w saunie czy jakuzzi.

 

[dataskin]

Matrix jak zwykle pierdoli. To tak jakbyśmy mieli wynosić gowina na piedestał, bo miał tam jakieś zatargi z tuszczenką. Przecież to niczego nie zmienia! Dalej jest komuchem i etatystą, który doskonale wiedział na co się pisze biorąc udział w tym cyrku. Ksiądz byłby bohaterem, gdyby zerwał z siebie tę pedalską sukienkę, a potem by powiedział, że jeśli bóg istnieje to w dupie ma te wszystkie obrzędy, oraz że wpuści do nieba każdego, kto nie narusza NAPu i żadne kościoły razem z sekciarskimi zgromadzeniami nie są do tego potrzebne.

Dokładnie, mógłby też wybrać drugie wyjście. I tu zamierzam niejako pochwalić Natanka. Coby nie mówić o jego pitoleniu i światopoglądzie, to jednak ma chłop jaja. Jak mu zabronili odprawiać msze w kościele, to przeniósł się do jakiejś szopy i tam je teraz odprawia. I nie narzeka, nie podnosi krzyku na cały świat że mu czegoś zabraniają czy że każą mu się wynosić.

Warto na marginesie wspomnieć, że Ci ludzie z Jasienicy mogli zrobić podobnie. Gdyby rzeczywiście chcieli żeby Lemański został, to zamiast uprawiać retorykę typu : "jeżeli będzie trzeba to widłami będziemy bronić" - mogli opuścić lokalny kościół, urządzić ściepę, albo z wójtem załatwić jakąś szopę albo inny budynek, odremontować i tam się przenieść na msze. Lemański mógłby przejść na "samozatrudnienie" i nie musiałby odsyłać połowy datków do biskupów, mogąc się z tego spokojnie utrzymywać. Wszyscy byliby zadowoleni, z wyjątkiem kościoła katolickiego który dostałby prztyczka w nos i nowy proboszcz musiałby zwijać manele po paru miesiącach, z braku wiernych, utrzymujących plebanię.

Zaś, co do kościoła katolickiego - to jest to prywatna, a zatem - wysoce NIEDEMOKRATYCZNA instytucja i jeśli się do niej wchodzi, to należy przyjąć zasady które tam panują. Tak samo, jak powinno się przyjąć założenie, że w firmie, klubie czy restauracji zasady ustala właściciel, a nie zmuszać właściciela do zmiany reguł gry. Jeśli się komuś nie podoba - to nikt nie trzyma.

 

[kr2y510]

I tu zamierzam niejako pochwalić Natanka. Coby nie mówić o jego pitoleniu i światopoglądzie, to jednak ma chłop jaja. Jak mu zabronili odprawiać msze w kościele, to przeniósł się do jakiejś szopy i tam je teraz odprawia.

Wycofał się na "z góry upatrzone pozycje". Będąc przezornym, zawczasu przygotował sobie pustelnię (nie żadna szopa, a cały kompleks liturgiczny), do której się przeniósł. A utrzymuje się z organizowania wycieczek, do nieautoryzowanej przez Watykan (!), Matki Boskiej (Gospy) z Međugorje.

Jako ciekawostkę należy dorzucić, że Ojciec Rydzyk także rozpoczynał karierę od Gospy z Međugorje.

 

[Rattlesnake]

Szczegółowe stanowisko Kurii Diecezjalnej: http://www.diecezja.waw.pl/3102

 

[kr2y510]

Szczegółowe stanowisko Kurii Diecezjalnej: http://www.diecezja.waw.pl/3102

No i wszystko jasne. Madzia wersja 2.0, albo "ojciec Madzi". Tłuszcze mają temat zastępczy na wakacje.

Jak ktoś w moim otoczeniu zacznie sławić mądrego, zacnego, szlachetnego i nieskazitelnie dobrego księdza Lemańskiego, to się go spytam - Czy słyszałś, że Madzia była jego nieślubnym dzieckiem? Tak, tak, TA Madzia.
- Nie słyszałeś?
- No, bo Oni trzymiom to w tajemnicy. Oni robio wszystko, cobyśmy się o tym nie dowiedzieli. Więc gadajom o każdym najdrobniejszym detalu, a nie o właściwej istocie problemu... Ale zobaczysz, to jeszcze wyjdzie. Wyjdzie To i wyjdzie Tamto. A jak wyjdzie i To i Tamto, to zobaczysz jaka bedzie afera. Stołki polecom.