P
Masz rację, i jak patrzę na twój awatar pobieżnie to ciągle kojarzy mi się z jakąś żabką...Kawador miewał lepsze niż obecny. Ja w ogóle lubię jak nie zmieniacie awatarów, wtedy można od razu kojarzyć osobę z obrazkiem.
Jessod ma teraz bardzo fajny avatar. Widać, że się zbrutalizowała
Powtórzę za Jarankiem, bo awatar Imperatora niezwykle mnie urzekł. Tu większa, nieucięta wersja:Imperator
Ned Kelly żyje
Spoko nieuczesana. To wkurw, w normalnym trybie mam inaczejTylko mnie przeraża spojrzenie @tomkiewicz a? Czad!
Jeśliś nada ciekawy:Martin X ma w dechę awatar. Kompletnie nie wiadomo o co cho. Postać jak z jakiejś walniętej czeskiej, surrealistycznej komedii typu "Tajemnica zamku w Karpatach" (polecam btw). Czasem mam wrażenie, że to zamaskowanie jest prawdziwą twarzą, pod którą .. nic nie ma. Creepy!