Lud przemówił

[Deleted member 427]

Tow. Żakowski rozjebał system:

Do "oburzonych" z Wall Street (w USA znanych jako Ruch 99%) przyszli nie tylko lewicowi artyści (jak Michael Moore), ale też wielcy ekonomiści, jak ojciec chrzestny polskiej transformacji Jeff Sachs. [...] Młodzi Polacy nie tracą mieszkań i domów dlatego, że nie stać ich na obsłużenie kredytów, ale dlatego, że nikt im kredytów nie daje, bo pracują na umowach śmieciowych.

Wielki ekonomista Jeff Sachs!
Młodzi nie mają domów i mieszkań, bo nikt nie chce dać im kredytu, bo kapitaliści ich wyzyskują!
Czad! Kilimandżaro intelektualne kawiorowej lewicy.

http://wyborcza.pl/1,75968,10479765,Dla ... czymy.html

 

[Piter1489]

"Artysta" Moore, ale to słowo się skundliło, tak jak wiele słów .

 

[kr2y510]

Ja od początku uważam, że Wall Street to jedna wielka, precyzyjnie zaaranżowana, komusza prowokacja. Ta prowokacja się planowo rozprzestrzenia na inne miejsca USA i cały świat. Promują się tam wszystkie lewicowe i etatystyczne k*wy płci wszelakich.
Ciekawe co te śmierdziele zaplanowały? Po co aż tak kombinują?
Przecież one mogą już tylko upaść. Nie są w stanie pociągnąć tego dłużej niż 5-10 lat i to przy dużym szczęściu.

 

[GAZDA]

chcą wprowadzić totalny komunistyczny zamordyzm by sie dłużej utrzymać...

 

[Mad.lock]

Komuszy zamordyzm, a po kilku miesiącach gdy zabraknie podstawowych rzeczy i gdy protesty zaczną się na nowo, ale już nie będzie żadnych rezerw? Wyprowadzą wojsko na ulice?

 

[Szynka]

Ciekawe co się z tego wyłoni. Może bolszewizm v 2.0? Ja bym na miejscu Rostowskiego nie załatwiał wizy do stanów tylko uciekał do Chin

 

[GAZDA]

no dyć gadam że wprowadzą zamordyzm komunistyczny... kolejnych protestów nie bedzie...
ludzie bedom zapierdalać w gułagach...

 

[Deleted member 427]

Wczoraj wieczorem dokładnie godzinę po moim wpisie Gwiazdowski zamieścił na swoim blogu ten sam fragment wypowiedzi tow. Żakowskiego. I fajnie go skomentował:

Pan Redaktor Żakowski podkreśla, że „do Oburzonych z Wall Street (w USA znanych jako Ruch 99%) przyszli nie tylko lewicowi artyści (jak Michael Moore), ale też wielcy ekonomiści, jak ojciec chrzestny polskiej transformacji Jeff Sachs.” Trzeba dodać, że przyjechała do nich nawet sama Naomi Klein. I Trzeba też dodać, że Jeffrey Sachs był współautorem zastosowania w Polsce tak krytykowanej przez Panią Klein „doktryny szoku”. Ale odkąd się „pokajał” (http://blog.gwiazdowski.pl/index.php?su ... t=1&id=562) został „wielkim ekonomistą”. I „Jeffem”.

Więc – zgodnie z bolszewickimi zasadami – ważne jest kto się oburza i czy w dobrej sprawie. Jak w starym dowcipie gdy Amerykanin chwalił się Rosjaninowi, że w USA jest taka wolność, że on może demonstrować (dziś: „oburzać się”) przeciwko prezydentowi Reaganowi. Na co Rosjanin stwierdził, że to nic wielkiego, bo on też może demonstrować przeciwko… Reaganowi.

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.ph ... =1&id=1044

 

[Mad.lock]

Wojskowy reżim przejdzie w naszym społeczeństwie? Wojen dawno nie było, weteranów brak, wojsko szczątkowe, ludzie wrażliwi jak nigdy.

 

[kr2y510]

Wojskowy reżim przejdzie w naszym społeczeństwie?

To zależy czyja armia go wprowadzi.

Wojen dawno nie było, weteranów brak, wojsko szczątkowe

W USA wojskowy zamach stanu jest jak najbardziej możliwy. Weteranów wszelkich wojen nadmiar. Z bronią nie ma większych problemów. Weterani pochodzą głównie z małych miejscowości lub "nieciekawych" przedmieść, gdzie panuje odmienny system wartości od systemu wyznaczonego przez elity okupujące USA. Poza tym w każdej armii musi być jakiś moralny porządek, który obecnym US-mańskim elitom jest obcy.

Zresztą amerykańska lewica obawiała się i obawia się nadal wojskowego zamachu stanu. Stany lękowe lewicy wychodzą czasem na wierzch, czy to w książkach czy hollywoodzkich produkcjach. Można też ostatnio zaobserwować zjawisko emigracji co światlejszych żydo-lewaków do Kanady i UK. Coś w tym jest na rzeczy.

W reszcie świata też taki wariant wchodzi w grę. Patrz kto wysyła ludzi na wojny. Ruskie nawet robią "kanibalizm" w Czeczenii czy jakieś zamachy w szkołach i teatrach, by ćwiczyć swe organy specjalne i zbrojne.

ludzie wrażliwi jak nigdy.

Do ujarzmienia nadwrażliwców wystarczy mniejsza armia.

 

[GAZDA]

Wojskowy reżim przejdzie w naszym społeczeństwie? Wojen dawno nie było, weteranów brak, wojsko szczątkowe, ludzie wrażliwi jak nigdy.

znajdą se jakiegoś wroga. terrorysci, kibole, gangi, anarchiści nieważne, zrobią kilka akcji prowokacyjnych pokażą w tvn, a ludzie bedom sie domagać wojska na ulicach... :/

 

[Peterus]

Dało się przejść od A do B - uda się od B do A.
Potrzebna by była bardzo silna presja, przede wszystkim żeby zewrzeć własne szeregi. (nawet jak kierownictwo partii się zdecyduje, to jeszcze duży procent oficerów i duży procen szeregowych musi przynajmniej zaakceptować sytuacje)
Potem już będzie z górki.

Jasne jest, że społeczeństwo będzie ostatecznie musiało zaakceptować swoją sytuację żeby ten reżim mógł funkcjonować. Nie utrzyma się, jeżeli duża część populacji będzie się buntować. Tylko jak wyobrazić sobie np w Polsce taki bunt? Z czym mielibyśmy stawać przeciw przeciwnikowi, który się nie wacha z wciśnięciem spustu? Nawet nasza armia + jakiś pobór pro-partyjnej milicji ale z bronią palną i silną motywacją.
Ja myślę, że w przyszłości, jak się zawali system bankowy, to może dojść do powrotu komunizmu w stylu a'la ZSRR (tylko pokolorowanym na nowocześnie, jak Zeitgeist) czy jakiegoś zamknięcia i powrotu nacjonalizmu. Zależy od tego jaką odpowiedź ludzie przyjmą na pytanie "co do tego doprowadziło". Jak uda sie wcisnąć "niedostatek regulacji", albo "wbudowana wada kapitalizmu", albo "wada globalizacji" to wolność będzie ugotowana.

 

[Deleted member 427]

Žižek i tłum wiernych na Wall Street:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=eu9BWlcRwPQ[/video]