Lepiej oni niż ja

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
a co do gościa to może był etatystą, wierzył bardzo w państwo, że jest konieczne i dobre bo inaczej była by zła anarchia i takie tam, dojebali mu i sie mu swiat zawalił...

co do ucieczki za granice to zależy jak bardzo bedzie im zależeć na tym by kogoś całkiem udupić, przy małych sprawach to inny kraj unii styknie, jeśli nie to jest szwajcaria, norwegia wjedzie sie bez pokazywania dowodu czy innych bzdur...
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
@military, chodzi o ten przypadek?
http://polskiepiekielko.pl/2014/04/kolejna-ofiara-chciwosci-fiskusa.html
http://polskiepiekielko.pl/2014/04/kolejna-ofiara-chciwosci-fiskusa.html

Polski fiskus ma na sumieniu kolejną ofiarę. Tym razem jest to Andrzej Kujawa z Elbląga, który popełnił samobójstwo. Urzędnicy chcieli by spłacił w jednej racie 90 tys. zł.
W 2010 roku kontrolerzy Urzędu Skarbowej weszli do szkoły jazdy, którą prowadził Andrzej Kujawa. Zarzucili oni przedsiębiorcy, że w latach 2007 – 2009 roku specjalnie zaniżał ceny kursów, by zapłacić niższy podatek.

W sumie urzędnicy naliczyli Kujawie 170 tys. zł kary. Mężczyzna odwołał się od wyników kontroli i wniósł o ponowne sprawdzenie księgowości. Jednocześnie wystąpił o rozłożenie kary na raty.

Po tym jak instruktor jazdy otrzymał pismo informujące go o odmowie rozłożenia płatności, 21 lutego powiesił w budynku własnej szkoły jazdy. Ciało znalazła jego córka i żona.

Urzędnicy Urzędu Skarbowego w Elblągu odmówili komentarza na ten temat.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Dzięki. Chyba jakiś urlop od forum sobie zrobię, bo padło mi na gały, jak słowo daję. Żenua :(
 

Voy

Active Member
386
242
Mnie w sumie zawsze zastanawiało czemu emeryci wolą cichutko przymierać głodem niż pójść do więzienia i mieć zapewnioną podstawową egzystencję :) Ja sam planuję emeryturę na egzotycznej wyspie :)

mnie zawsze zastanawiało trochę coś innego: dlaczego emeryci przymierają w polandzie z głodu, zamiast sprzedać tu mieszkanie i przenieść się gdzieś do Kostaryki czy innej Ugandy (oczywiście inne miejsca przeznaczenia też możliwe)? Życie tam jest tanie, cywilizacyjnie coś tam sobą reprezentują, klimat i pogoda zajebiste. Nie wiem jak dokładnie wyglądają ceny w takiej np. Kostaryce, ale na pewno za polską emeryturę można żyć na dużo wyższym poziomie niż tutaj.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
mnie zawsze zastanawiało trochę coś innego: dlaczego emeryci przymierają w polandzie z głodu, zamiast sprzedać tu mieszkanie i przenieść się gdzieś do Kostaryki czy innej Ugandy (oczywiście inne miejsca przeznaczenia też możliwe)? Życie tam jest tanie, cywilizacyjnie coś tam sobą reprezentują, klimat i pogoda zajebiste. Nie wiem jak dokładnie wyglądają ceny w takiej np. Kostaryce, ale na pewno za polską emeryturę można żyć na dużo wyższym poziomie niż tutaj.
To niestety nie jest takie proste. Pomimo tego, że "XXX% mieszkańców YYY żyje za mniej niż ZZZ dolarów dziennie" nie oznacza jeszcze, że gdy tam pojedziesz to też sobie za tyle będziesz mieszkać i będziesz zadowolony. W Polsce też bardzo wielu ludzi żyje za tysiaka miesięcznie, lub nawet mniej, ale czy dałbyś radę? Biorąc pod uwagę, że większość emerytur jest w przedziale 1000-1500 zł, to na sam przelot w takie miejsce z odrobiną dobytku trzeba byłoby wydać swoje roczne pobory. Swego czasu sam zastanawiałem się nad czymś takim, żeby wynająć posiadane tu przeze mnie nieruchomości i wyjechać, ale szperając po różnych blogach ludzi, którzy tak zrobili, doszedłem do wniosku, że mając do dyspozycji np. 2 - 4 tysiaki miesięcznie pasywnego dochodu, nadal nie stać mnie nawet na skromne życie w miejscu takim jak np. Filipiny czy Tajlandia. Emeryt w takiej sytuacji ma jeszcze ciężej, zdrowie nie te, potrzebuje opieki, lekarzy i lekarstw, nie ma też tyle energii by samemu wszystko zrobić. Obcokrajowiec natomiast zawsze ma pod górkę na obczyźnie, bez względu na wiek.

To bardzo ciekawy temat, zrób odrębny wątek, bardzo chętnie bym przeczytał co inni o tym myślą, sam też coś od siebie napiszę. Nie ma właściwie dnia bym nie myślał o emigracji :)

Edytka: http://breakdacycle.com/beta/blog1.php/
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
I tak się zastanawiam: czemu? Dlaczego ludzie w takich sytuacjach wolą się zabijać, zamiast zabijać tych, którzy im wyrządzili krzywdę?

Bo brak KIBICÓW! Czyli zwykłych ludzi nie bojących się okazać wsparcia dla tego czynu.

Jak ktoś zrobi odjebkę, to od razu w mediach pojawia się chór wujów, opluwających człowieka. Chór wujów nazwie ofiarę nieudacznikiem, będzie rzucał jakieś fragmenty życiorysu nieszczęśnika wyrwane z kontekstu, będzie mylił przyczynę ze skutkiem, palca z hujem, będzie charyzmatycznie heglował.

Jednak gdy się znajdą kibice, to zaraz zacznie się i na nich nagonka. Chór wujów uderzy synchronicznie, radiem, tv, gazetami, portalami internetowymi i agenturą, zarówno tą umieszczoną w różnych środowiskach jak i siedzącą w halach przy biurkach i piszącą na portalach internetowych. Do tego dochodzi terror politycznej poprawności.

Jak się trafi jakiś Timothy McVeigh, który nieświadomie (przedszkole było tam nielegalnie! i finansowane było również nielegalnie!) odjebie trochę warchlactwa należącego do kasty krzywdzicieli, to zaraz się znajdą tacy, którzy zarzucą mu brak zrobienia rozpoznania, czyli zaczną podważać jego intelekt.

Tak to działa.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Biedaczek, tak chciał dobrze, ale mu przedszkole podstawili podstępnie. Warchlactwo podstępne. Bo on przecież generalnie zapomniał rozeznanie zrobić, bo był przecież bardzo zajęty. No i nie przeszło mu na myśl, że jak jebnie gigantyczną bombę w mieście, to jednak nie tylko ścierwo ukarze, ale jakieś bogu ducha winne dzieciaczki zamorduje. Bo przecież żodyn nie mógł tego przewidzieć. Żodyn.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Będę hardkorem, powiem to! Wczoraj Niemce pędziły ludzi przed czołgami, dziś federalni stawiają swoje pałace obok przedszkoli...
 
Do góry Bottom